League of Legends r.

Bohaterowie w skrócie cz. 8

Przyszła pora na kolejną część serii artykułów, w których skracana jest historia każdego bohatera specjalnie dla was! Przyszedł czas na M oraz N, więc zapraszam do czytania.

Poprzednie części:

Malphite_OBMalphite

Malphite pochodzi ze świata, gdzie panuje harmonia, symetria i pokój. Pewnego dnia został po prostu przywołany do Runeterry przez przywoływaczy, którzy potrzebowali jego pomocy w zaprowadzeniu nowej równowagi w ich świecie. W ten sposób Malphite zaczął walczyć w League of Legend, ale z czasem sam zaczął się zmieniać, narażony na indywidualizm nowego świata i samotność.

 

Malzahar_OBMalzahar

Malzahar urodził się jasnowidzem i zapowiadało się, że zostanie jednym z największych dobrodziejstw Runeterry, jednak los miał dla niego inny pomysł. Malza był bardzo podatny na kontrolę i nie mógł wyprosić ze swojej głowy duchów, które chciały go nawiedzić. Pewnego razu pod wpływem jakby uroku bez zapasów wyruszył w podróż przez pustynie. Gdy już padł z wycieńczenia spostrzegł się, że klęczy przed ogromnym obeliskiem, za którym było miasto. Z jego głowy zniknęły przepowiednie przyszłości i pojawiły się nowe, w których Dzieci Pustki zalewają Runeterrę. W końcu ze swych ust wydobył trzy słowa “League of Legends”. Wiedział gdzie musi się udać, więc wyruszył.

 

Maokai_OBMaokai

Maokai dawniej był spokojnym duchem lasu – obrońcom, który nikomu nie wadził. Mroczna magia jednak zmieniła go w potężnego drzewca, który rozpruwa swoich przeciwników i krąży po Valoranie szukając sposobu an przywrócenie chwały Shadow Isles.
Jego historia nawiązuje do tego, ze Shadow Isels były niegdyś tętniącymi życiem wyspami, jednak nekromanci sprowadzili na to miejsce moc śmierci, złamali barierę między życiem i śmiercią. Maokai jako najpotężniejszy z duchów tamtejszych lasów próbował całych sił walczyć ze spaczeniem, ale nie dawał rady. Postanowił więc wniknąć w starożytny dąb i zebrać w nim całą pozostałą moc wysp. Maokai został na zawsze zaklęty w drzewie, gdzie gromadził moc życia i śmierci. Możliwe, że do końca życia będzie czół już tylko ból i cierpienie, ale zapewnia to nadzieje na nowe życie Shadow Isles, wiec jest to cena, którą musi ponieść.

 

MasterYi_OBMaster Yi

Master Yi to ostatni żyjący mistrz mistycznej sztuki walki “Wuju”.
Jeszcze będąc uczniem, podczas ataków Noxusu na Ionię przedzierał się przez szeregi przeciwników bez zatrzymania zabijając wszystkich oponentów. Noxus widząc jak niebezpieczni są wojownicy Wuju zaatakował bronią chemiczna ich klasztor, a tych, którzy przeżyli, wybito. Master także wpadł w sidła, w których zniszczona została jego dusza, pozostawiając ciało łaknące zemsty. Zaczął trenować i stał się jeszcze lepszym szermierzem niżeli był nim przedtem. W treningu przeszkodziła mu małpa jego wzrostu, która przedrzeźniała jego ruchy, Yi zdenerwowany zaczął z nią walczyć. Nie był w stanie jej pokonać, ale udało mu się uspokoić i wszystko przemyśleć. Podziękował małpie za pokazanie tego, czego sam nie mógł zobaczyć, ta jednak odpowiedziała mu ludzkim głosem. Wukong_MINWukong chciał, by ten nauczył go Wuju. Master zrozumiał, że najlepszym uhonorowaniem pamięci zmarłych pobratymców, będzie przekazanie ich nauk dalej.

 

MissFortune_OBMiss Fortune

Miss Fortune –

Piękno i niebezpieczeństwo: Niewielu może dorównywać Miss Fortune w jednym, albo drugim. Jako jedna z najbardziej niesławnych łowczyń nagród w Bigglewater, Fortune zbudowała swoją legendę na podziurawionych zwłokach i pojmanych złoczyńcach. Odbijające się echem wystrzały z jej bliźniaczych pistoletów zwykle oznaczają, że kolejne zlecenie właśnie zostało zrealizowane.

-Riot Games

 

Mordekaiser_OBMordekaiser

(…) Mordekaiser jest jednym z najbardziej przerażających duchów nawiedzających Shadow Isles. Istnieje od zarania dziejów, chroniony przed prawdziwą śmiercią przez swą czarną magię oraz tajemniczą siłę woli. Ci, którzy odważą się stawić mu czoła w walce wiele ryzykują, gdyż Mordekaiser zniewala dusze swych ofiar okropną klątwą, i stają się one narzędziem zagłady.

-Riot Games

 

Morgana_OBMorgana

Morgana żyła w odległym świecie istot, które nie umierają ze starości, istot pełnych gracji. W świecie tym jednak dalej szaleje starożytna wojna pomiędzy dwiema głównymi nacjami. Do jednej należy Morgna, do drugiej jej rodzona siostra Kayle. Morg goniąc za zwycięstwem udała się do Runeterry, gdzie zdobyła wielką moc, która miała pomóc jej w pokonaniu siostry, jednak ta wiedziała co się szykuje i udała się do League of Legends z prośbą o zaprzestanie wtrącania się w ich świat. Złotym środkiem było poddanie obydwu sióstr służbie w League, gdzie toczą batalię na śmierć i życie raz za razem.

 

Nami_OBNami

Nami należy do rasy Marajów, która by przeżyć potrzebuje istnienia tzw. Władcy Przypływów – osobnika, który zdobywa perłe i dokonuje wymiany na kamień księżycowy, który pozwala rasie Marajów przeżyć kolejne 100 lat. Tym razem jednak Władca Przypływów się nie zjawił, a Nami stwierdziła, że czas zacząć działać i sama udała się w podróż po perłę. Problem pojawił się w momencie z wymianą, ponieważ Kroczący – stwór dzierżący kamień księżycowy – nie pojawił się. Nami postanowiła sama wyruszyć na poszukiwania kamienia i nie wróci do wody, dopóki nie wypełni swojego zadania.

 

Nasus_OBNasus

Nasus –

Dla niektórych Nasus jest półbogiem, który wędruje wśród ruin starożytnej cywilizacji. Dla innych jest tylko mitem. Legendy mówią, że sprawował władzę nad czasem i śmiercią. wiele wieków temu stał na szycie shurimańskiego społeczeństwa, pełniąc funkcję kustosza i strażnika. Teraz wędruje po jałowych pustkowiach, pragnąć uwolnić swego brata Renektona ze szponów szaleństwa.

-Riot Games

 

Nautilus_OBNautilus

Nautilus był żeglarzem wynajętym przez Institute of War, który z załogą miał zbadać całe Morze Obrońcy. Napotkał on podczas podróży dziwną czarną maź. Był jedyną osobą na tyle odważną, by ją zbadać. Gdy tylko założył skafander z mazi wysunęły się macki, które go pochwyciły, złapał się rufy i nie śmiał nawet jej puszczać. Stwór ciągnął go tak mocno, że cały statek zaczął się bujać, a załoga postanowiła w strachu porzucić Nautilusa. Siłą odczepili go od statku, ten złapał w desperacji kotwicę i razem z nią runął na dno.
Po przebudzeniu pod wodą Nautilus nie był już sobą, skafander zmienił się w grubą skorupę. Chciał zemścić się na tych, którzy skazali go na śmierć. Ruszył w podwodny marsz, gdy dotarł do Biglewater, został pokierowany w stronę Institute of War, jednak magowie nie chcieli podać mu imion reszty załogi. Nautilus stwierdził, że dołączenie do League of Legends pozwoli mu kiedyś odnaleźć załogę.

 

Nidalee_OBNidalee

Nidalee wraz z jej rodzicami była poszukiwaczką skarbów, ci postanowili raz wyruszyć na poszukiwania do Dżungli Kumungu, gidze całą trójką się zgubili. Nidalee patrzyła jak jej rodzice umierają w agonii na tajemniczą zarazę. Dziecko nie miało szans przetrwać w dziczy, jej jednak się to udało, została przygarnięta i wychowana przez rodzinę pum. Przez całe życie przyswajała magię kryjącą się w Kumungu Jungle zdobywając dzięki temu umiejętność morfowania. Nidalee stała się zaciętą i niemal mityczną obrończynią dziczy i walczy z każdym, kto może jej zagrozić.

 

Nocturne_OBNocturne

Nocturn jest ucieleśnieniem koszmarów sennych. Pochodzi z krainy snów, a zanim zjawił się w Runeterze zabijał śpiących przywoływaczy. Został przyzwany w momencie, kiedy zabił Architekta Pola, przy nexusie. To właśnie moc nexusa uwięziła go w tym świecie. Gdy został przyzwany zaczął zabijać wszystkich napotkanych na drodze przywoływaczy, ale ostatecznie został zaklęty. Zaczął być używany podczas meczów League, ponieważ miała to być dla niego kara – musiał słuchać poleceń tych, których nie nawiedził. Przywoływacze nie mogli go zabić, ponieważ obawiali się, że powróci do świata snów i będzie ich dalej nękał.

 

historiaNunu

Nunu nie pamięta swoich rodziców, jego pamięć zaczyna się w momencie dołączenia do plemienia Mroźnej Straży. Został czeladnikiem poskramiacza plemienia i miał opiekować się jego zwierzętami. Jednym z nich był yeti. Poskramiacz twierdził, że tylko biczowanie sprawia, że yeti są potulne. Dzieciak jednak widział, że nie jest on dzikim potworem. Gdy zauważył, że Willump słabnie zaczął przemycać mu mięso, sprawiało ono, że stawał się silniejszy, ale nie wzmagało w nim agresji. W końcu yeti uciekł, a Nunu pobiegł za nim w dzicz, a kiedy go zobaczył, ten był otoczony przez poskramiacza i oddział Mroźnej Straży. Wskoczył między bat poskramiacza, a Willumpa, on jednak nie zawahał się go użyć, co rozwścieczyło stwora. Yeti pożarł poskramiacza, plamiąc śnieg krwią. Wojownicy uciekli, by wezwać posiłki. Nunu stanął przed wyborem: zostać i otrzymać karę, albo zacząć nowe życie w wielkim świecie. Wybrał do drugie.

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]