Sprzęt Gamingowy r.

[Recenzja] Logitech G203 Prodigy – minimalistyczna, lekka myszka gamingowa

Wbijające się w dłoń odstające elementy myszki sprawiają Wam dyskomfort, a niedopasowane do siebie, krzykliwe światełka przyprawiają o ból głowy? Czemu więc nie dać szansy Logitechowi G203 Prodigy?

Zobacz też nasze poprzednie recenzje sprzętu Logitecha:


Logitech G203 Prodigy – specyfikacja

Śledzenie ruchów

  • Rozdzielczość: 200–6000 DPI
  • Maks. przyspieszenie: >25 G*
  • Maks. szybkość: > 200 IPS*
*Przetestowano na podkładce pod mysz Logitech G240 Gaming Mouse Pad

Czas reakcji

  • Format danych USB (16 bitów na oś)
  • Raportowanie położenia przez USB: 1000 Hz (1 ms)
  • Mikroprocesor: 32-bitowy ARM

Parametry ruchu myszy

  • Dynamiczny współczynnik tarcia*: 0,1 µ (k)*
  • Statyczny współczynnik tarcia:* 0,16 µ (s)
*Przetestowano na pulpicie z drewnianą okleiną

Trwałość

  • Przyciski (lewy, prawy): 10 milionów kliknięć
  • PTFE Stopki: 250 kilometrów

Dane fizyczne

  • Długość: 116,6 mm
  • Szerokość: 62,15 mm
  • Wysokość: 38,2 mm
  • Waga: 85 g, tylko mysz
  • Długość kabla: 2 m

Cena producenta: 169 zł

Pierwsze wrażenie

Logitech G203 Prodigy to najtańsza propozycja Logitecha z asortymentu gamingowych myszek komputerowych. Nie należy się z góry nastawiać na produkt równy modelom G600 czy G703.

Sposób zapakowania myszki nie jest z tych, które zostają na dłużej w głowie. Gryzoń siedział w pudełku, w plastikowym opakowaniu w jego kształcie… i tyle. Nie był narażony na przemieszczanie się czy zalanie w wyniku nieszczelności – wszystko było spakowane prawidłowo.

Cały czas będę wytykał Logitechowi, że po wydaniu dość ładnej sumy na ich sprzęt w zamian nie dostajemy nawet żadnego “dziękujemy za wybranie sprzętu używanego przez mistrzów”. Kupując go, masz świadomość, że to właśnie Logitech tworzy jedne z popularniejszych wśród kręgów e-sportowych sprzęty. Otrzymujesz go jednak bardzo chłodno, przyjmując z taką miną, z jaką SKT T1 rozgrywa większość swoich meczów.

Design

  • Prosta myszka dla graczy o nieskomplikowanych potrzebach.
  • Problematyczny palm grip dla osób o większej dłoni.
  • Nie jest profilowana.

Moje pierwsze zetknięcie się z G203 Prodigy od razu stworzyło mi w głowie obraz gracza, w jakiego celował Logitech w tym konkretnym modelu: komputerowego zapaleńca, który preferuje minimalistyczne rozwiązania.

Dla osób o większych łapach, myszka może być niewygodna dla chwytu palm grip (płaskiego ułożenia dłoni na myszce). Nic dziwnego – jej długość wynosi około 11,6 cm. Możecie być wtedy skazani na trzymanie jej opuszkami palców, z uniesionymi kostkami (claw grip). Nie jest to wada – wszystko zależy od osobistych preferencji.

Z wyglądu przypomina proste myszki laptopowe: niezbyt dużych wymiarów, małej wagi sprzęt, który będzie wygodny do przenoszenia, ale zarazem sprawdzi się w wielu grach. W podróży – jak znalazł!

Logitech G203 Prodigy nie jest profilowany, co oznacza, że przyciski nie zostały w żaden sposób wycięte czy pogięte, a jej boki są prosto wykrojone. W dłoni mysz leży gładko – żaden z elementów myszki nie wbija się w dłoń, nic nie przeszkadza przy trzymaniu jej.

Kabel USB

  • Słabo zabezpieczony.
  • Nie jest w oplocie.

Kabel nie powala. Sprawia niejako wrażenie, że po kilku miesiącach użytkowania w niektórych miejscach izolacja może się rozerwać, a niezabezpieczony przewód porazić po palcach. Sami zresztą doskonale wiemy, jak to jest – kilkukrotne przejechanie krzesłem, ciągłe szarpanie o ostrą krawędź biurka to nie są obce nam widoki.

Zarówno część przytwierdzona do myszki, jak i ta, którą wkładamy do komputera, nie zostały specjalnie zabezpieczone. Kabel jest bardzo narażony na uszkodzenia w tych miejscach.

Podświetlenie

  • RGB.
  • Podświetlana litera G oraz krawędź myszki.
  • Timer uśpienia podświetlenia.

Za pomocą oprogramowania Logitech Gaming Software (omówionego pod koniec artykułu) można zmienić kolor podświetlenia myszki spośród wszystkich barw w RGB. Są one bardzo żywe, diody docierają do każdego miejsca, a kolory są zgodne z rzeczywistością. (32, 255, 170) czy może (255, 32, 144)? Wybór należy do Was.

Jeśli jednak macie z tym problem i nie jesteście fanami jednostajnie świecącej myszki, możliwe jest wybranie jednego z dwóch dodatkowych efektów podświetlania: oddychania (gładkie przechodzenie pomiędzy świeceniem się a nieświeceniem) oraz przełączania kolorów (efekt tęczy). Wszystko można dowolnie modyfikować w kontekście jasności i szybkości – wystarczy przeciągnąć suwak.

Oprogramowanie pozwala na jeszcze jedną, naprawdę przydatną i oszczędną rzecz: możliwość ustawienia timera uśpienia podświetlenia. Po określonym w minutach czasie oraz nieaktywności podświetlenie wyłącza się. Nie razi w oczy, nie nabija zbędnych groszy do rachunku.

Całokształt

  • 2-metrowy kabel.
  • 6 programowalnych przycisków: LPM, PPM, kółko myszki, przycisk u góry (domyślnie służy do zmiany DPI) oraz dwa przyciski po boku, forward i backward.
  • Maksymalnie 8000 DPI.

Logitech G203 Prodigy znajdzie dom u gracza, który przede wszystkim ceni sobie minimalizm w sprzęcie komputerowym. Niewielkich gabarytów myszka, choć niepozorna, jest w stanie zapewnić wysoki komfort gry. Najłatwiej byłoby ją opisać jako “prostej konstrukcji myszka z naciskiem na dbałość o szczegóły”.

Jest ona tania w kontekście ceny. Nie sprawia wrażenia, że została stworzona tanio. Wprost przeciwnie – Logitech nawet tak zwykłemu sprzętowi jest w stanie zapewnić profesjonalnego ducha.

Oprogramowanie

Logitech Gaming Software

  • Wybór stosowania profili zapisanych w pamięci wbudowanej bądź na komputerze.

  • Ustawienia wskaźnika
    • Możliwość ustawienia zmiany DPI oraz liczby poziomów czułości (czyli ilości DPI, która zostanie zastosowana po n-krotnym wciśnięciu przycisku do przełączania DPI).
    • Możliwość przypisania poleceń do przycisków (funkcja myszy, np. wyciszenie mikrofonu; sekwencja klawiszy, np. skrót klawiaturowy; makro wieloklawiszowe).
    • Możliwość wyboru szybkości sondowania myszy.

  • Możliwość wyłączenia podświetlania myszki.
  • Możliwość wyboru jednego z efektów oświetlenia: wyłącz, oddychanie, przełączanie kolorów.
  • Możliwość zmiany jasności podświetlenia i szybkości efektów.
  • Możliwość ustawienia timera uśpienia podświetlenia.
  • Możliwość zsynchronizowania sprzętu z innymi (współdzielenie koloru przez myszkę i klawiaturę czy efektu, o ile obydwa sprzęty posiadają ten sam efekt w swojej konfiguracji).

  • Możliwość sprawdzenia, którym przyciskiem myszy operujemy najczęściej.
    Moim był lewy przycisk myszki.

Podsumowanie

Zalety:

  • Wbudowana pamięć myszki, która pozwala na przechowywanie ustawień przy podpięciu do dowolnego sprzętu.
  • Dopracowane efekty podświetlenia (pod względem estetycznym).
  • Dość długi kabel.
  • Timer uśpienia podświetlenia: po wybranym przez nas czasie nieaktywności, myszka przestaje świecić.

Wady:

  • Myszka nie jest profilowana, co może wprowadzać dyskomfort.
  • Słabo zabezpieczony kabel.

Ocena How2Play: 8/10