Spędziłem na portalach o zarabianiu więcej niż kilka tygodni. Do stworzenia bitcoina doprowadził Craig Steven Wright. Samymi bitcoinami możemy zapłacić już w wielu miejscach, przykładowo możemy za nie kupić gry na G2A. Oczywiście nie potrzebujemy PESEL-ów czy innych danych osobowych, żeby założyć tak zwany portfel. Na telefony mobilne polecam Blockchain (Click!), a jeśli chodzi o przeglądarkę, to Circle (Click!). W tym artykule postaram się Wam bardziej omówić kryptowaluty.
“Bardziej ufam emeryturze w DogeCoinach niż Tobie”
O co chodzi w powyższym nagłówku? Ano, że kryptowaluty są nie-sta-bil-ne. Sam BTC (Bitcoin) kosztował wcześniej kilka centów. Pierwszy raz spotkałem się z nim, kiedy jego wartość wynosiła 10-11 zł. Teraz bitcoin jest warty dokładnie 9263,61 zł (według tego przelicznika). Bardzo łatwo było zauważyć, że ceny kart graficznych wzrosły i możecie przeczytać o tym w artykule Splitera:
Ale dlaczego są droższe? Ponieważ bardziej opłaca się na nich kopać. GPU (procesor karty graficznej) jest przeznaczony do wykonywania wielu zadań i szybkich obliczeń, dlatego kopanie (mining) na procesorze nie jest opłacalne. PS: W Warszawie powstał już bankomat do ich wypłacania!
Co ma do tego kryptologia?
Wszystko stoi na systemie rozproszonym! Kilka jednostek, które są połączone w całość. Mówimy tutaj o komputerach, a łączymy je poprzez sieć. No dobrze. Ale co ma piernik do wiatraka? To, że ten system bazuje na kryptologii, którą dzielimy na dwie części:
- kryptoanalizę – przełamywanie zabezpieczeń i deszyfracja,
- kryptografię – utajnianie wiadomości.
Zapewnia ona bezpieczeństwo m.in. podczas używania kart bankowych. To ona przechowuje informacje o stanie naszego konta (tak zwany stan posiadania, ponieważ w teorii to mamy, ale nie w rękach). Doprowadza to do tego, że władzę nad portfelem (tutaj bardziej znane pojęcie, czyli wallet) ma jedna osoba, czyli jego posiadacz. Dlatego właśnie okradnięcie nas z bitcoinów jest praktycznie niemożliwe (dla chcącego nic trudnego, ale nie namawiamy tutaj nikogo).
Internetowy górnik
Jak działa to całe kopanie? Pierw należy obliczyć na specjalnym kalkulatorze czy po zakupie koparki opłaci nam się kopać (Tutaj!), a jeśli okaże się, że kopanie nam się opłaca, to uruchamiamy koparkę poprzez pobranie, wypełnienie i uruchomienie odpowiednich plików z kopalni, którą wybierzemy. Nie będziemy do przodu, jeśli zapragniemy to robić na starszych kartach niż GTX 1050. Jak uzupełnić taki kalkulator? W tabeli dane “stopień trudności/wzrost/kurs” są wypełniane same. Cenę prądu najprościej obliczyć z rachunku za energię elektryczną (dzieląc kwotę brutto przez ilość zużytych kWh). Jeśli chodzi o koparkę to:
- Koszt koparki – ile wyniósł koszt kupna całej koparki,
- moc obliczeniowa (ghash/s) – wpisujemy w internecie frazę: nazwakarty ghash (tutaj dla Nvidii 1080 click!),
- pobór mocy – ile mocy pobiera jedna karta (jeśli mamy kilka tych samych to po prostu mnożymy). 1080 pobiera 180 W
- ilość koparek – ile koparek posiadamy (koparka to nie jest karta, a kilka ze sobą połączonych kart).
My wolimy kopać FPS-y
Kryptowaluty wpłynęły na rynek tak bardzo, że producenci kart graficznych robią specjalne karty, które będą przystosowane do ich kopania. Oczywiście karty miałyby mniejszy okres gwarancji, kosztowałyby mniej i byłyby przeznaczone tylko do kopania bez portu wideo. Czuję, że w tym starciu wygrają jednak czerwoni, ponieważ to oni robią karty graficzne i procesory przygotowane właśnie do takich zadań, ale jak sprawdzi się produkcja zielonych? Zobaczymy! Ale jak działa taka koparka? Przedstawiam wam filmik poniżej:
Bitcoin, DogeCoin, PeerCoin… Czy jest w tym coś niebezpiecznego?
Tak. Bez ceregieli mogę powiedzieć, że niedługo cena niektórych kryptowalut może mocno spaść (przewiduję listopad/grudzień). Wtedy niektórzy ludzie mogą nie być tak bardzo do przodu, jak o tym huczeli (hurr durr zarobię 200%). Gdyby się tak stało, to oczekujcie w tym artykule forsowania Testovirona.
Opłacalność
Jeśli jednak cena nie spadnie, to gratuluję! Aktualnie jedną z bardziej rosnących walut jest Ethereum, które warte jest 278,34$, czyli jakieś 1030 zł (ostatnio zaliczyło mały spadek).
Podsumowując – najbardziej na rozwoju kryptowalut dostało się graczom, którzy normalnie chcieli złożyć komputer. Oczywiście gamerów wspomogło wiele sklepów. Niektóre sprzedają karty po normalnej cenie, jeśli złożycie cały zestaw (procesor, płyta główna, RAM etc.), a jeszcze inne dają vouchery na gry lub następne zakupy, żeby wynagrodzić dodatkowe pieniądze wydane na kartę. Czy artykuł w miarę objaśnił Wam wszystkie kwestie związane z kryptowalutami?
