Jeżeli nie widzieliście poprzedniego newsa o kartach graficznych (a raczej o ich wysokich cenach), to sprawdźcie go przez przeczytaniem.
Tak – z rynkiem kart graficznych jest jeszcze gorzej. Jak bardzo? Tutaj postaram się przybliżyć Wam ten “mały” problem, który w ostatnich dniach się powiększył. Bardzo. Naprawdę bardzo.
Kolejne dni, kolejne podwyżki
O Boziu – od czego by tu zacząć? Jest tego masa, ale na początku skupię się na nowych rzeczach związanych z “górnikami”.
- Zostały zapowiedziane (i po części pokazane) nowe karty, stricte dla minnerów:
Tak – to już fakt! Pojawią się specjalne karty graficzne dla kopaczy kryptowalut. Modele od Nvidii i AMD wyda m.in. ASUS czy Sapphire – będą to odpowiednio Mining RX 470 oraz Mining P106, które będą opierać się na normalnej 470 i normalnej 1060. Co w tych wersjach niesamowitego? Karty dla górników są przystosowane do działania 24/7 i nie powinny się zepsuć od ciągłego działania.
Jest jedno “ale” – nie są one dostępne jeszcze w Polsce (chociaż pojawiły się już na kilku zagranicznych rynkach).
Więc co się teraz dzieje z cenami kart graficznych?
W dniu dzisiejszym karty graficzne są… towarem prawie niemożliwym do zdobycia (o ile mówimy tylko o tych, które należą do szeroko pojętej “średniej i wysokiej” półki cenowej).
Weźmy parę sklepów internetowych, które mają w swojej ofercie GTX-y 1050ti i wyższe, i zobaczmy, jak ich ceny będą wyglądały w tym momencie:
- Będę patrzeć na ceny 3 modeli: 1050ti, 1060 i 1070, ponieważ te najbardziej poszybowały w górę.
- Uwzględniam tylko najtańsze opcje, chociaż jako “najtańsze” będą przedstawione te karty, które i tak byłyby miesiąc temu niesamowicie przepłacone.
- Nie robię tutaj żadnego “czarnego PR” czy czegoś podobnego, tylko pokazuję zjawisko, które zaistniało poprzez brak kart AMD i boom na nową kryptowalutę.
Wszystko wyjaśnione? Jeżeli tak, to zacznijmy naszą przygodę!
Morele
W przypadku Morele sytuacja wygląda dość ciekawie – wszystkie karty mają zafixowaną cenę (bardzo wysoką). Dlaczego? Ano przez osobliwą promocję – jeżeli chcemy obniżyć sobie cenę, to musimy zakupić cały zestaw. I nie, nie otrzymamy zniżki w stylu “za kartę zapłacimy 1200 złotych zamiast 2200”. Zamiast tego dostajemy voucher do sklepu – w przypadku 1060 6 GB wynosi on aż 700 złotych, co w kwestii np. 1060 od MSI może wydawać się w porządku pomysłem – ale tylko w porządku.
Imo dobry pomysł, aby zmaksymalizować potencjał ostatnich sztuk kart graficznych, które są w tym momencie całkiem cenne – jak “górnicza” bańka pęknie, to ceny wrócą do swoich dawnych cen, a może i nawet stanieją o 100-150 złotych.
1050ti
1060 (6 GB)
1070
Komputronik
1050ti
1060 (6 GB)
1070
eMAG
W przypadku sklepu eMAG sytuacja jest na tyle dziwna, że postanowiłem wszystkie karty zawrzeć na jednym obrazku. Dlaczego? Ponieważ jest ich tak mało – sami zobaczcie!
x-kom
Auć. Ani 1050ti, ani 1070 – tylko 1060 Mini.
A teraz złapmy się za ręce i razem przeczekajmy ten okres
Nie możemy nic z tym zrobić – możemy tylko czekać, aż bańka pęknie i sprzedawcy otrzymają nowe dostawy kart graficznych.
Co teraz mogę powiedzieć o cenach kart graficznych?