Runeterra r.

Aktualizacja biografii Trundle’a: Zrodzony z Lodu

Trundle jest Zrodzonym z Lodu?! Na to wygląda! Aktualizacja biografii dodała jeszcze więcej osobowości Królowi Trolli.

Cała biografia

Aktualizacja biografii: Trundle, Król Trolli

W poprzedniej wersji biografii Trundle był złośliwym, terytorialnym i przebiegłym trollem. Aby zdobyć władzę nad swoim plemieniem, przekonał swojego władcę, że prawowitym panującym trollom jest ten, kto posiądzie potężną broń. Postanowił udać się do krainy Lissandry, pokonał jej strażników i pułapki, gdy w końcu natrafił na maczugę wykonaną z Prawdziwego Lodu, którą zabrał ze sobą. Wiedźma Lodu przyłapała go na gorącym uczynku – ten jednak obiecał jej pomoc w zamian za darowanie mu życia. Trundle powrócił do swojego plemienia, a inne trolle uznały jego zwierzchność. Swoją broń nazwał Zmrażaczem Kości.

Plemieniu Trundle’a przewodził kiedyś głupi i tchórzliwy wódz. Trundle obawiał się, że padną przez to ofiarą innych trolli, których hordy rozsiane były po tundrze.

Zmrażacz Kości. Broń Trundle’a.

Nowa wersja biografii Trundle’a przedstawia go jako trolla, który przeżył pomimo mroźnego klimatu Freljordu. Nie jest w niej “przebiegły”, a sprytny i myślący – wiedział, że okradanie z zasobów ludzi, którzy ich nie mają, może przynieść plemieniu więcej problemów. Inne trolle go nie rozumiały, uznając go za głupca, przez co ich wódz postanowił go wygnać. Lissandrę spotkał przypadkiem: wpadł wgłąb jej krainy, dziwiąc ją tym, że “mógł kroczyć po jej jeziorze”. Był przerażony i zagubiony. Wiedźma Lodu postanowiła mu pomóc: wręczyła mu broń, dzięki której stał się królem wszystkich trolli, i zawiązała z nim sojusz.

Wiedźma Lodu powiedziała Trundle’owi, że jest wyjątkowy, że jest jakimś „Zrodzonym z Lodu”, co oznaczało, iż powinien z nią zostać.

Trundle dołącza do Zrodzonych z Lodu

Zrodzeni z Lodu to humanoidalna rasa, która dawniej zamieszkiwała tereny Freljordu. Zbudowali wielką cywilizację w lodowej krainie. Obiecali oni lojalność przybyłym Mroźnym Obserwatorom, których przywódczynią była i jest Lissandra.

Avarosa wszczęła bunt przeciwko Obserwatorom. Poprowadziła plemię Zrodzonych z Lodu w wielkiej wojnie, które ostatecznie wygrało.

Zdolnością Zrodzonych z Lodu jest umiejętność kontrolowania Prawdziwego Lodu. Nie da się go rozpuścić przez ciepło.

Zrodzeni z Lodu charakteryzują się:

  • olbrzymią siłą,
  • dużą wytrzymałością,
  • odpornością na mróz.

Z komiksu o Ashe wiemy jednak, że Zrodzeni z Lodu nie mają nadludzkiej siły już po narodzinach. Żyją w ciągłym treningu, .

Zrodzeni z Lodu

Oficjalni

Do grona oficjalnie ujawnionych Zrodzonych z Lodu od dziś dołącza Trundle.

  •  Ashe, Lodowa Łuczniczka – potomkini Avarosy (Zrodzonej z Lodu),
  •  Lissandra, Wiedźma Lodu – siostra Avarosy i Seryldy, trzech sióstr Zrodzonych z Lodu,
  •  Sejuani, Furia Zimy – potomkini Seryldy (Zrodzonej z Lodu),
  •  Trundle, Król Trolli.

Niepotwierdzony

  •  Braum, Serce Freljordu.

Więcej bohaterów jest podejrzewanych o powiązania ze Zrodzonymi z Lodu. To jednak temat na inny artykuł.

Przeczytaj na H2P

W większości przypadków trolle to ogromne, bestialskie stworzenia, zamieszkujące najmniej przyjazne środowiska w Runeterze. Choć nie są one zupełnie odporne na ból, obdarzono je niemałą tężyzną i zdolnością regeneracji szybszej niż regeneracja innych ras śmiertelników, w szczególności wątłych ludzi. Oznacza to, że potrafią wytrzymać w skrajnych klimatach i wyżyć na niewielkich zasobach, dzięki czemu przeżywają wszystkich swoich rywali — głównie dlatego niektóre z największych znanych plemion trolli wciąż nazywają góry Freljordu swoim domem.

Trundle przyszedł na świat w obrzydliwej jaskini, w miocie z piętnastoma rodzeństwa. Czasy były wyjątkowo ciężkie, więc tylko siedmioro z nich wyrosło na wystarczająco silne, by dołączyć do wojennej bandy ich wodza… a po pierwszej zimie grabienia pozostała ich jedynie trójka.

Gdy wojenna banda ucztowała, wódz powiedział o swoim zamiarze zawrócenia i ponownego ograbienia tych samych terenów. Zasiałoby to strach w sercach wszystkich ich wrogów. A za każdym razem byłoby łatwiej grabić.

Trundle zmarszczył czoło, wstał i stwierdził, że ten plan jest do niczego. Ludziom, których zdruzgotali, nie zostało nic, co plemię mogłoby im zabrać, zatem lepiej byłoby wrócić do nich przyszłą zimą, gdy znowu zapełnią spichlerze, a bydła będzie na tyle dużo, żeby wystarczyło go na więcej niż jeden duży kęs.

Wielu innym trollom ten pomysł wcale się nie spodobał. Zgrzytały zębami i waliły w skroń, próbując zrozumieć propozycję Trundle’a. Czy był tchórzem? Czy może zimno przeżarło mu mózg i zamieniło go w breję? Wódz pobił Trundle’a kamieniem i zrzucił go ze zbocza góry. W jego bandzie wojennej nie było miejsca dla głupców.

Trundle zawędrował daleko, albowiem wiedział, że nigdzie w pobliżu nie jest mile widziany. Unikał innych trolli rozsianych po tundrze i z wielką ostrożnością trzymał się z dala od dzikich yeti, które szwędały się po wyżynach. Gdy zapadła noc, spojrzał w gwiazdy i przypomniał sobie wszystkie historie, jakie opowiadano mu za młodu — legendy o Pędraku Mądrym i innych pradawnych królach trolli, potomkach dawnych bogów, obdarzonych potężną bronią, która była symbolem ich prawa do władania światem.

Pewnego dnia Trundle dotarł do ogromnego pęknięcia w ziemi. Choć był rad, że wreszcie mógł skryć się przed wiatrem, szybko zgubił się w labiryncie poskręcanych, przepastnych kanionów, które zdawały się wić głębiej pod Freljordem niż góry wyrastały nad tą krainą.

Na samym dnie otchłani Trundlle spotkał Wiedźmę Lodu.

Czekała na niego na migoczącym, zamarzniętym jeziorze, otoczona małymi ludzkimi wojownikami, odzianymi w futra i metal. Trundle’a wcale to nie ruszyło, ale Wiedźma Lodu chciała wiedzieć, jak trafił do tego miejsca, w samo serce jej królestwa, i jakim cudem mógł kroczyć po jej jeziorze.

Trundle spojrzał w dół. Lód pod jego nogami był ciemniejszy od nocnego nieba, będącego tak wysoko nad jego głową. Jego mózg aż chciał kotłować się w czaszce.

Wiedźma Lodu powiedziała Trundle’owi, że jest wyjątkowy, że jest jakimś „Zrodzonym z Lodu”, co oznaczało, iż powinien z nią zostać. Ale Trundle tego nie chciał i opowiedział jej o tym, jak został wygnany przez wodza, oraz że chciał odnaleźć wspaniałą broń i stać się królem trolli jak Pędrak i wielu innych. Ku jego zaskoczeniu Wiedźma Lodu nie protestowała i wręczyła mu potężną, lodową maczugę zwaną Zmrażaczem Kości. Dzięki niej mógł zostać królem wszystkich trolli i zawiązać wspaniały sojusz z ludzkim plemieniem Wiedźmy.

Trundle chętnie się na to zgodził i wyruszył w daleką drogę do domu.

Gdy dotarł na miejsce, wódz zaśmiał mu się w twarz… aż Trundle przyłożył mu w głowę Zmrażaczem. W jednej chwili za sprawą lodowej magii stary troll przemienił się w bryłę lodu, a kolejny cios roztrzaskał jego ciało na maleńkie kawałki.

Reszta wojennej bandy, zdumiona nową siłą Trundle’a, wysłuchała jego opowieści o Wiedźmie Lodu i sojuszu, który obiecała. Trundle był mądry. Trundle był wybrańcem, obdarzonym wielką mocą. Trundle miał zostać ich królem.

A z Trundle’em na czele, ich czas na pewno niedługo nadejdzie.