League of Legends r.

Legal Legends – krótka gra od Rioterów

Jeśli lubicie małe gry związane z League of Legends, warto zapoznać się z najnowszym Legal Legends, krótkim visual novel z symulacją rozprawy sądowej.

Co roku Riot robi u siebie wydarzenie nazywane tam Thunderdome, gdzie kilka osób tworzy grupy i pracuje nad wybraną rzeczą związaną z Ligą Legend. W ciągu dwóch/trzech dni powstają wtedy różne projekty – animacje, opowiadania, komiksy lub gry. O innym projekcie (cinematicu z Akali) możecie przeczytać (oraz go zobaczyć) tutaj.

Kilka osób zdecydowało się zrobić krótką symulację rozprawy sądowej o tytule Legal Legends. Jesteśmy w niej Vi i musimy udowodnić, że Rammus nie jest mordercą. Przeciwko nam jest Draven i jego świadek – LeBlanc. Sędzią jest Poppy.

Gra zbliżona stylem jest do takich tytułów jak Ace Attorney czy Danganronpa. Podczas rozprawy musimy wykorzystywać dowody, by sprzeciwiać się słowom naszych przeciwników. Poniżej możecie obejrzeć kawałek rozgrywki.

 

Gra jest skończona, można przejść ją samemu i zobaczyć zakończenie. Nie jest ona za trudna i cała rozgrywka zajmuje mniej niż pół godziny.   Tutaj znajduje się link do jej pobrania (sama pobrałam i żadnego wirusa tam nie znalazłam):

Legal Legends

Widać, że Rioterzy świetnie bawili się podczas jej tworzenia. Jest w niej pełno żartów i nawiązań do oryginalnej gry. Dodatkowo przerobili oni oficjalną muzykę League of Legends tak, by pasowała do klimatu takowej symulacji. Osobiście świetnie się bawiłam, grając w Legal Legends i bardzo ją polecam.

Czy macie swoją ulubioną nieoficjalną grę od Riotu? Co sądzicie o tej konkretnej?

 

O autorze: Papuchochoł

PapuchochołNałogowo gram w kilka swoich ulubionych gier oraz piszę rozmaite opowiadania. Wydaję pieniądze na niepotrzebne gadżety, zbieram naklejki, a moim największym celem obecnie jest zmuszenie Riotu, żeby powstał Star Guardian Taric.