r.

Comfort zone a League of Legends – jak wybrać postać?

Poniższy artykuł krótko obrazuje, czy warto na SoloQ wypełnić pozycję, której nikt inny nie chce. Jeżeli interesujesz się tym, jak można grać lepiej w League of Legends, jest to coś z pewnością dla ciebie. Zapraszam poniżej!

Wstęp

Czasami w SoloQ okazuje się, że jesteś osobą, która wybiera swojego bohatera jako ostatnia – w tym przypadku kończy się to zazwyczaj tym, że musisz wypełnić pozycję, której nikt inny wcześniej nie chciał. Presja, która w tym przypadku wywierana jest na osobie wybierającej jako ostania, może być nie do zniesienia, więc idąc za oczekiwaniami kolegów z drużyny, taka osoba zazwyczaj zgadza się na wypełnienie roli, której nikt inny nie chciał. Dlaczego tak się dzieje?

  • Zazwyczaj taka osoba chce mieć mniej toksyczne doznania związane z grą, więc nie wszczyna bójek już na samym początku;
  • Jednak można spotkać się także z ludźmi, którzy chcą wypełnić luki, mimo że nie są na końcu listy – jest to problematyczne dla reszty graczy, ponieważ zakłóca to ich sposób myślenia o tym, jak powinno wyglądać wybieranie bohaterów.

Jednakże, nie zaczynajmy artykułu od skarżenia się na tego typu graczy. Wypełnianie roli, której nikt nie chce, ma także swoje plusy podczas fazy wybierania bohaterów. Wypisaliśmy je dla Was poniżej:

  • Wypełnianie zapewnia sojusznikom większą szansę na to, że będą grali na pozycji, na której chcieli grać.
  • Zapobiega konfrontacjom podczas fazy wybierania bohaterów. (W momencie, w którym dwóch graczy chce grać na tej samej pozycji, mogą z tego wyniknąć toksyczne zachowania).
  • Inni gracze mają przez to wrażenie, że potrafisz dobrze współpracować.

Określiliśmy już pozytywne strony “wypełniania”, więc chciałbym skupić się teraz na negatywnej stronie wcześniej wspomnianego fenomenu, które mogą dotyczyć CIEBIE. Kiedy postanowisz wypełnić lukę jako postać,, którą nikt nie chce zagrać, może to wpłynąć negatywnie na Twoje odczucia z gry. Więcej o tym poniżej.

 

Strefy komfortu – “Comfort zone”

Przykładowo, powiedzmy, że jesteś graczem, który nigdy wcześniej nie grał na innej pozycji poza środkową alejką (chociaż technicznie jest to niemożliwe). Uwielbiasz grać jako mid, oczywiście jesteś w tym najlepszy. Co za tym idzie, masz doświadczenie w grze różnymi bohaterami, którzy zazwyczaj znajdują się na środkowej linii. Oprócz tego, psychicznie masz już ustalone swoje granice określone jako “Comfort zone”, co oznacza, że dla CIEBIE najbardziej komfortową pozycją jest gra na środkowej alei i w tej roli najbardziej się odnajdujesz. Jeżeli zadecydowałbyś się w tym momencie wypełnić luki po innych graczach, oznaczałoby to drastyczny spadek szans na to, że znajdziesz się na swojej ulubionej linii. Teoretycznie Twoje szanse wynosiłyby 20%, jednak statystyki mówią, że najprawdopodobniej skończysz jako support…

 

Zobacz resztę na portalu ZdrowiGracze.pl

Źródło: Dignitas