Zabił Was ktoś używając buga. Co byście mu zrobili? Zamiast wyzywać mu rodzinę i truć tym samym społeczność graczy jadem, możecie go na przykład zreportować. Jednak czy słusznie?
Destiny i jego niewidzialne tekstury
Znacie streamera Destiny? Mi czasami się o uszy, a raczej oczy obił. Gra on na przykład w LoL-a. Ale nie w LoL-u otrzymał on bana. Wszystko wydarzyło się na streamie, gdzie Destiny grał sobie w Playerunknown’s Battlegrounds. Podczas jednej z gier dla tego pana nie załadowały się tekstury i mógł on sobie w spokoju przechodzić przez ściany. Czyli, gdy byliście w jakimś domku, to on Was widział, ponieważ nie było między nim, a Wami ściany. Mimo tego, że Wy go nie mogliście dostrzec. Wyobraźcie sobie, że zbieracie loot z pokoju, a tam nagle bum… Przejeżdża Was rozpędzony samochód, który pojawił się tam niczym duch. Zresztą zobaczcie sami.
Destiny po całej tej akcji dostał permanentnego bana. Prawdopodobnie jeden z pracowników Bluehole Studios oglądał jego streama. No cóż… Osobiście jestem zdania, że bugi powinno się zgłaszać, a nie wykorzystywać. Chociaż z drugiej strony… Nie wiem jak sam bym się wtedy zachował, może też bym pobawił się chwilę, a potem zgłosił buga. Może miałbym szczęście i nie stracił cennych stu złotych na kolejny klucz.
Co o tym wszystkim sądzicie? Dostał bana, bo na niego zasłużył, czy może nie powinien go dostać ponieważ całość była niedopracowana przez studio. Nie było tam mowy o żadnych zewnętrznych programach.