Sprzęt Gamingowy r.

Nie kupujcie teraz kart graficznych – najgorszy okres od dawna!

Chcecie kupić teraz kartę graficzną? Nie róbcie tego! Dlaczego? Ano dlatego, że w tym momencie ceny są niesamowicie zawyżone - nawet o 20-30%!

Jeżeli planowaliście/planujecie kupić kartę graficzną, to pewnie w ostatnich dniach/tygodniu zauważyliście, że ceny kart graficznych skoczyły niesamowicie do góry, jak i też większość kart po prostu… zniknęła!

Zobaczcie sami na ofertę kart graficznych Nvidii jednego z większych sklepów internetowych:

GTX 1060

karta graficzna

GTX 1070

Wiecie dlaczego to wszystko się dzieje?

Przez AMD. Tak odrobinę… Już tłumaczę:

  • Kojarzycie Bitcoin? Tak, każdy z nas kojarzy tę kryptowalutę.
  • Do jej kopania kiedyś służyły karty graficzne (AMD było wtedy najlepsze), ale powstały specjalne maszyny i karty graficzne zostały wyparte.

Ale co przeszłość ma do nowych kart?

  • Ano to, że powstała nowa waluta – Ethereum.
  • Tak w telegraficznym skrócie – najlepsze do “kopania” są karty graficzne.

Jakie karty są najlepsze do “kopania” Ethereum?

AMD RX 480 i 580

Więc dlaczego nie dałem ich na powyższym screenie, z ofertą od Nvidii? Bo nie są dostępne. Wcale.

Przejrzyjcie Allegro czy inne sklepy internetowe – kompletny brak kart od AMD. 

Ale dlaczego karty od Nvidii są takie drogie?

Prosta przyczyna – brak konkurencji w postaci AMD i sam fakt, że jako tako też karty od zielonych mogą się nadawać do kopania Ethereum = wzrost cen. Bardzo duży wzrost cen, aby być precyzyjnym.

  • 1060 w wersji 6 GB można było dorwać za jakieś 1200 zł. To samo z wersją 3 GB – też podskoczyła dość mocno.
  • 1070? Można było ją dorwać nawet za 1700-1800 zł – teraz minimalna cena to 2139 zł.

Śmieszną wiadomością jest fakt, że najbardziej opłacalna karta graficzna to GTX 1080 za *bagatela* 2500-2800 zł.

Najlepsza karta graficzna do 1000 zł na ten moment? Moim skromnym zdaniem RX 570 (jeżeli byłby dostępny)/1050 Ti.

Co się dzieje z rynkiem kart graficznych…?


Ale jest jedna dobra wiadomość!

Teraz bardzo opłaca się kupować procesory – dzięki temu, że AMD powróciło z kopa na scenę topowych procesorów z nową serią Ryzen, ceny się całkiem nieźle obniżyły.

W tym momencie za płytę główną z 8 GB Ramu, Ryzenem 1600 (6 rdzeni, 12 wątków) i płycie B350 możemy zapłacić jakieś 1700 zł! A na stockowym coolerze można dojść nawet do 3,9 GHz – wow.

Chcielibyście porównanie Ryzena 1600 z budżetową (na tę chwile) opcją, czyli i5-4460 od Intela? Piszcie!


Tak – zostały zapowiedziane specjalne karty pod kopanie kryptowalut od Nvidii i AMD, zobaczymy, czy to namiesza bardzo na rynku (znowu).