Gamer Lifestyle r.

Akcje, które pokazały siłę internetu i jak być anonimowym

Internet to magiczne "miejsce". Jak wiemy, od 1990 roku zmienił się on niewyobrażalnie! Jakie akcje w internecie pokazały jego siłę? A dokładniej siłę ludzi, którzy z niego korzystają? Sprawdźcie sami!

Poza tymi przerażającymi mamy dla Was pozytywne wiadomości, więc czytajcie uważnie i sami oceńcie! Przecież czytacie to też z pomocą… Internetu. Ma on swoje zasady, które nazywa się netykietą (Click!). Możecie ją przejrzeć dla większej wiedzy na jego temat.

Internet jest polem kempingowym dla duszy

Jednak tę sielankę można zniszczyć! Są od tego hackerzy i crackerzy. Trzymają się zasadami takimi jak wolność tworzenia/dostępu do wiedzy/dzielenia się wiedzą. Najsławniejsze grupy hackerskie to m.in. Anonymous (jednak większa ich część jest po prostu aktywistami) czy LulzSec. Ale jakie są najpopularniejsze ataki lub te, które zapoczątkowały dane grupy? Oto one:

  • Anonymous – zebranie się w serwisie Habbo i ustalenie jednego wspólnego wyglądu postaci (czarnoskóry człowiek w afro). Zablokowali oni dostęp do pływalni, pisząc, że jest ona zainfekowana przez HIV, a potem uformowali swastykę.
  • LulzSec – grupa powstała na 4chanie. Wyłączyli strony takie jak: Sony Pictures i CIA.
  • Cicada 3301 – umieścili na portalu 4chan wiadomość, że szukają inteligentnych jednostek. Oczywiście dodali tam link do strony, na której trzeba było rozwiązać zagadki. Nie wiemy, co robią teraz ludzie, którzy rozwiązali je wszystkie.
  • Equation Group – oznaczona jako organizacja stałego zagrożenia. Podobno jest powiązana z NSA. Niektórzy uznają, że są to tylko narzędzia potrzebne do włamywania się na strony, a nie określona grupa hackerów.

Tak nie może być!

Ale co jeszcze pokazało siłę tego już mniej magicznego miejsca? Pewna akcja użytkowników 4chana… Shia LaBeouf to znany amerykański aktor. Streamował on napis “He Will Not Divide Us” w proteście przeciwko Donaldowi Trumpowi przez 4 lata, aż 24 godziny na dobę. Musiał przebrnąć przez wiele męczarni (zasprejowanie kamery, zostanie aresztowanym), żeby osiągnąć spokój 8 marca. Co wtedy się stało? Umieścił flagę z napisem w nieznanej lokalizacji.

he will not divide us

Użytkownicy portalu obserwowali ruch na niebie. Zobaczyli, że przelatują tam niekiedy samoloty pasażerskie. Przyjrzeli się oni samolotom na stronie FlightRadar i ustalili zbliżoną lokalizację. Osoba, która mieszkała w tamtych okolicach, wsiadła w samochód i zaczęła trąbić, jeżdżąc dookoła. Kiedy ludzie usłyszeli dźwięk klaksonu na streamie, to ten “ktoś” zaznaczył miejsce, w którym się znajdował. Obszar zbyt duży? To pestka! Zastosowali astronawigację. Wytyczyli ruch gwiazd na niebie i znaleźli kamerę.

Czy internet nie jest chory?

Poza lekko dziwnymi akcjami mamy te milsze, czyli akcje charytatywne! Do nich mamy portal np. zrzutka.pl, dzięki któremu ludzie nazbierali na wiele operacji swoich dzieci/rodziców/przyjaciół. Najsławniejsze akcje?

  • Rezi – akcja “Rezimy dobrem”. Zebrał on ponad 300 tysięcy złotych dla Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
  • Pajacyk – dzięki samemu klikaniu/wpłacaniu możemy pomóc głodnym dzieciom. Dożywią je poprzez lokalne placówki lub przez szkołę.
  • Pmiska – za każde nasze wejście piesek dostaje pomoc. 70 wejść to znaczna poprawa warunków, w których mieszkają.

Hidden

Dark i deep web. Te pojęcia są często mylone. Bo zwykłe akta medycyny czy informacje akademickie znajdziemy w deep webie, a dark web to jego mroczna część, której nie znajdziemy, jeśli nie wejdziemy w posiadanie odpowiedniej przeglądarki, czyli TOR-a (Click!), która szyfruje nasze połączenia (jednak to nie znaczy, że możemy robić wszystko). Inwigilacja sieci jest teraz na porządku dziennym i nic nie może się zwykle ukryć. Pamiętajcie o tym, surfując sieć. To byłoby na tyle. Dzięki i uważajcie na siebie, żebyście nie zostali złapani przez Kasaharę, który zadzwoni do Waszych rodziców!