Zasady są stosunkowo proste. Uczestnik zobowiązany jest każdego dnia robić stream z PUBG, wygrywając przy tym możliwie jak najwięcej gier. Podejmujący wyzwanie, po każdym zwycięstwie, ma za zadanie zjeść całego, pieczonego kurczaka, bez żadnych dodatków. W przypadku szczególnie “dobrego” dnia, biorący udział ma możliwość odłożenia wygranych kurczaków na później. Nie zwalnia go to jednak z obowiązku zjedzenia ich na oczach obecnych na streamie widzów.
Andrew Panton, członek zespołu popularnego kanału na YouTube AchievmentHunter, postanowił stanąć na wysokości zadania.
Codziennie o godzinie 17.45, rozpoczyna się stream, na którym Panton realizuje założenia challenge’u. Póki co radzi sobie na prawdę dobrze. Chociaż sam nigdy nie uważał siebie za dobrego gracza, do tej pory udawało mu się wygrywać przynajmniej jeden mecz dziennie. Dzięki temu, brzuch Andrew jest stale wypełniony po brzegi kurczakiem.
Sam streamer utrzymuje, że powodem podjęcia wyzwania jest chęć zrobienia czegoś czego jeszcze nie było. Zabawny charakter pomysłu przeplata się z głupotą, w wyniku czego absurd ten cieszy się całkiem sporą oglądalnością.
A Wy co myślicie? Podjęlibyście wyzwanie? Czy lepiej będzie wczuć się w rolę kury i zwyczajnie robić sobie z niego jaja?