Żeby odpowiedzieć sobie na powyższe pytanie, trzeba najpierw zastanowić się, czym jest bitcoin. No właśnie, czym jest bitcoin? Instrumentem do spekulacji rynkowej? Rewolucją finansową? Nową, udoskonaloną formą płatności internetowych? Wszystkie stwierdzenia są prawidłowe.
Aktualna sytuacja
Czemu akurat w tym tygodniu bitcoin urósł o prawie 25%? Zbliża się hard-fork, czyli bitcoin rozdzieli się na dwie waluty: bitcoin i bitcoin gold, którego będzie można kopać na kartach graficznych (może się znowu powtórzyć sytuacja z lipca, więc lepiej pośpieszcie się z kupnem komputera, jeżeli planujecie). Każdy posiadacz bitcoina dostanie tyle samo bitcoin gold, ile miał BTC. Więc jeżeli masz 1 bitcoina, po forku będziesz miał nadal jednego bitcoina, ale otrzymasz dodatkowo 1 bitcoin gold. Ludzie masowo kupują bitcoiny, aby załapać się na „darmowe pieniądze”. Podobna sytuacja miała miejsce w sierpniu, gdzie bitcoin podzielił się na bitcoina i bitcoin cash. Tuż po forku druga waluta była warta ok. 50% bitcoina. Ten stan się długo nie utrzymał, obecnie jest to ok. 7% ceny bitcoina.
Kupować?
Poprzedni fork nie wpłynął zbytnio na cenę samego bitcoina, więc ci, którzy kupili przed podziałem, faktycznie otrzymali „darmowe pieniądze”. Pamiętajcie jednak, że rynek kryptowalut jest bardzo nieprzewidywalny i warto samemu ocenić ryzyko. Pewniejszą inwestycją są inne kryptowaluty, których cena spadła, ponieważ ludzie sprzedali je i kupili bitcoiny, aby otrzymać BTC gold. Od siebie polecam NEO, QTUM, OMG oraz Monero.
Bitcoin strong!
Czym bitcoin przeważa nad innymi systemami płatności? Przede wszystkim jest „wędką”, wszystko nadzoruje społeczność, „górnicy” potwierdzają transakcje za pomocą funkcji hashującej (może kiedyś wytłumaczę, jak to działa, wbrew pozorom nie jest to aż tak skomplikowane) każda kopia historii transakcji (blockchain) jest równocześnie pełnoprawnym oryginałem, kod źródłowy jest w 100% otwarty na wszelakie modyfikacje, o zmianach w bitcoinie decydują jego posiadacze. Poza tym, przewalutowanie i odległości nie wpływają na koszt transakcji, w drodze jest lightning network (technologia, która niesamowicie przyspieszy transakcje i obniży ich koszt) bitcoin jest jak matematyka, taki sam na całym świecie! Coraz więcej sprzedawców akceptuje płatność bitcoinem, do końca roku Amazon umożliwi taką funkcję. Bitcoinem możemy zapłacić już w m.in. pyszne.pl, G2A, Steam. Ba, za bitki można sobie nawet Lambo lub Teslę kupić.
