E-sport r.

“Po latach marzeń w końcu dotarłem na Spodek”

Pierwsze reakcje na zamknięty dla publiczności Spodek.

Zobacz też: IEM odbędzie się bez publiczności // LPL powraca 9 marca. LCK widziane zza kulis.

Na mniej niż dobę przed rozpoczęciem IEM-u 2020 poinformowano o odwołaniu wstępu dla publiczności. Na terenie IEM-u odbędą się jednak gry, format imprezy nie uległ innym zmianom. Bilety zostaną zrefundowane.

Definitywnie będzie to olbrzymia strata dla IEM-u, która z pewnością odbije się również na przyszłych edycjach największego wydarzenia e-sportowego w Polsce. Spodziewano się 170 tys. gości.

Michał „Carmac” Blicharz, wiceprezydent do spraw pro gamingu w ESL, jeszcze o 16:18 informował, że nie ma podstaw do odwoływania zabukowanych hotelów i tym podobnych, a impreza nadal się odbędzie. O 17:47 wstawił informację z IEM-u, która zapowiadała, że jedyną zmianą będzie kontrola temperatury wchodzących na teren imprezy. Godzinę później Wojewoda Śląski poinformował o zakazie wstępu dla publiczności na IEM.

Zakaz wstępu obejmuje również teren stoisk.

Reakcje graczy w związku z zamknięciem IEM-u 2020

Bartłomiej Bukowski napisał na WP.pl bardzo wymowny komentarz: “Fani zgromadzeni w Katowicach nie wyparują nagle, wraz z zamknięciem bram Spodka”. [Źródło]

Największym problemem nie jest odwołanie imprezy, a termin, w którym tego dokonano. Część obcokrajowców zdecydowała się przyjechać do Katowic już w poniedziałek, by spędzić miły tydzień w Polsce i zakończyć go obejrzeniem kilku meczy z profesjonalnej sceny. Większość z nich nie ma nawet jak liczyć na zwrot pieniędzy. W jednym z tweetów wyżej przeczytacie o czterech znajomych z Urugwaju, którzy po wydaniu 8 tys. dolarów i 20 godzinach lotu zobaczą pusty Spodek.

Na Reddicie można znaleźć mnóstwo rekomendacji dotyczących tego, co można robić w Katowicach: zjeść pierogi, pooglądać transmisję z IEM-u w lokalnym barze, spróbować czekolady z Wedla czy też odwiedzić Kraków. Jeden z popularniejszych postów znajdziecie tutaj. Wypowiedział się w nim również Carmac.

“Po latach marzeń w końcu dotarłem na Spodek”

Niezwykłą popularność na Reddicie zdobywa post przepełnionego pasją fana CS:GO, który na trzy godziny przed odwołaniem wstępu na IEM poinformował o tym, że jest już w hotelu i patrzy na katowicki Spodek. Spójrzcie na jego zdjęcie – ma nawet tatuaż z CS:GO na ręce!

Finally made it. After years of dreaming, I’m 130 meters away from Spodek. from r/GlobalOffensive

Mężczyzna prawdopodobnie przyjechał do Katowic z Tunezji (u/FromTunisia). Jak sam przyznaje, chciał wspierać gry zespołu Natus Vincere (Na`Vi), jednak to nie to było głównym powodem jego przyjazdu, a możliwość poznania nowych doświadczeń.

Zażartował, że jest już wyposażony w wódkę, która uchroni go przed koronawirusem. [Źródło] Przy okazji chciałbym wspomnieć, że alkohol jest skutecznym elementem profilaktyki – ale jako środek odkażający np. dłonie. Po wypiciu może przyczynić się do obciążenia serca, co może wywrzeć jeszcze gorsze skutki zdrowotne.

Carmac zaproponował fanowi zapłacenie za jego śniadanie, lunch bądź obiad w ten weekend, na co ten zgodził się z wielką chęcią. [Źródło] Mimo wszystko odwołanie wydarzenia go przybiło – do tego stopnia, że postanowił się “kompletnie upić”. Regularnie otrzymuje też propozycje wspólnego spotkania z różnymi fanami IEM-u, którzy proponują wspólne zwiedzanie miasta czy wypicie piwa.