Pewna grupa na zajęciach na Uniwersytecie Technicznym w Monachium postanowiła zebrać do kupy wszystkie dane o bohaterach i na ich podstawie oszacować, kto najprawdopodobniej szybko zostanie pozbawiony życia. Było to możliwe dzięki zastosowaniu wielu algorytmów, i w wyniku stworzono stronę, na której umieszczony został ranking. Co ciekawe, maszynie udało się poprawnie przewidzieć aż 74% dotychczasowych zgonów.

Program ustalił, że Ramsey (64% szans na to, że utłuką dziada) przeżyje dłużej niż Theon Greyjoy (74%… good enough), a Sansę Stark czeka długi żywot (jedyne 3%). Możemy za to być prawie pewni śmierci zarówno Tommena (97%, all hail the king!), jak i Daenerys (95%).

A taki Varys, na przykład, ma 54% szans na śmierć. Myślicie, że to może mieć miejsce? To chyba niemożliwe, żeby pająk łatwo dał się zaszlachtować… Ale co w takim razie z Jonem? Przecież umarł, nawet ekipa GoT głosi, że Snow nie powstanie z martwych. No, ale algorytm pokazuje, że umrze jedynie na 11%! O co tu chodzi? Nie wiadomo.

Na temat wypowiedział się Guy Yachdav, profesor zajmujący się grupą odpowiedzialną za projekt;

To była świetna zabawa. W naszej codziennej pracy zajmujemy się odpowiadaniem na zawiłe pytania związane z biologią, wynajdujemy sterty danych i programy uczące się algorytmów. W tym projekcie wykorzystaliśmy podobne techniki, tylko że tym razem obiektem badań był popularny serial. Rozległy świat stworzony przez George’a R. R. Martina daje niemal nieskończone źródła wielowymiarowych danych. To wspaniały materiał na nasze zajęcia.

Sposoby których używamy przydają się w wielu innych dziedzinach, takich jak biologia nowoczesna, diagnozy, leczenie czy też zapobieganie chorobom.

Co sądzicie o tym pomyśle? Czy taki projekt jest w ogóle wart zachodu? A może sam program jest do dupy i jego przewidywania nijak się mają do rzeczywistości? Piszcie w komentarzach!