Sprzęt Gamingowy r.

[Test] WD BLACK SN750 NVME SSD – ile?

Oto jeden z najszybszych dysków, dostępnych obecnie na rynku... który kosztuje swoje. Co teraz pokazał nam Western Digital w najnowszym modelu dysku NVME, czyli Black SN750?

To nie jest tani dysk.

Ba, to nie jest dysk dla mas, ponieważ ma on trafić w mniejszą niszę, która wymaga najlepszych osiągów od dysków.

Oto dysk WesternDigital SN750 NVME

Następca dysku, którego recenzję mogliście przeczytać chwilę temu:

[Recenzja] WD Black NVMe SSD – najszybszy dysk na rynku?

W powyższej recenzji macie opisaną bardzo dobrze specyfikę tego dysku oraz to, jak włożyć takowy dysk do slotu M.2.

Zacznijmy standardowo od odpakowania

 

Dzisiaj w odrobinę innej formie:

(powyżej jest gif, najprawdopodobniej będzie się ładować chwilkę)

Dostajemy standard, czyli:

  • Dysk
  • Instrukcja

That’s it.

Nic więcej nam nie potrzeba, aczkolwiek musimy pamiętać o odpowiednim doborze płyty/slotu.

  1. Najpierw musimy wiedzieć, czy nasza płyta posiada miejsce na dysk M.2
  2. Jeżeli tak, to dodatkowo musimy także się upewnić, że M.2 obsługuje interfejs PCI-E

Oczywiście także możemy zakupić adapter, więc jeżeli nie mamy złącza M.2, to nie jesteśmy na przegranej pozycji.

Specyfikacja

Interfejs

  • PCIe Gen3 8 Gb/s, do 4 ścieżek

Format obudowy

  • M.2 2280

Odczyt/zapis sekwencyjny:

  • 2 TB
    Prędkość odczytu do 3400 MB/s
    Prędkość zapisu do 2900 MB/s
  • 1 TB
    Prędkość odczytu do 3470 MB/s
    Prędkość zapisu do 3000 MB/s
  • 500 GB
    Prędkość odczytu do 3470 MB/s
    Prędkość zapisu do 2600 MB/s
  • 250 GB
    Prędkość odczytu do 3100 MB/s
    Prędkość zapisu do 1600 MB/s

Ceny:

  • 250GB: 425 zł.
  • 500GB: 599 zł.
  • 1TB: 1155 zł.
  • 2TB: w tym momencie niedostępny.

Dużo, aczkolwiek to nie jest kolejny tani dysk na interfejsie SATA, który znajdziemy poniżej 500 złotych.

Benchmarki

CristalDiskMark; liczba testów – 9; rozmiar testu – 1GB

Dysk/WynikCrystalDiskMark: SeqCDM: Q8T8CDM: Q32T1CDM: Q1T1CDM: Liczba testów - 9; rozmiar testu - 1GB
WD Black SN750 (bez trybu gry)3353.9/3011.2 MB/s (Zapis/Odczyt)1139.5/417.3 MB/s (Zapis/Odczyt)330.8/231.2 MB/s (Zapis/Odczyt)40.68/137.3 MB/s (Zapis/Odczyt)
WD Black SN750 (tryb gry)3467.6/3010.4 MB/s (Zapis/Odczyt)1261.0/376.3 MB/s (Zapis/Odczyt)315.5/280.3 MB/s (Zapis/Odczyt)47.68/149.1 MB/s (Zapis/Odczyt)

Poniżej także obrazek z testu, gdzie rozmiar pliku testowego wynosił 8GB:

Niestety w tym momencie nie mam żadnego innego, działającego dysku SSD (pozdrawiam chłodzenie Cooler Mastera, o tym najprawdopodobniej za niedługo) na M.2.

Diskmark Performance Test 9.0

Disk Mark:

  1. SN750: 29 355
  2. Samsung Evo 960: 13 811

To samo, co w przypadku CristalDiskMark:

Render 10 min 4K/H.265/4K UHD, 2526MB, 35 Mbps

  1. SN750: 18 minut 5 sekund
  2. SSD GoodRam: 19 minut 10 sekund

Bla bla bla bla. Benchmarki nie pokażą realnego odwzorowania wydajności. Oczywiście że przesiadka z dysku SSD na interfejsie SATA 3 na NVME nie będzie takim przeskokiem, jak z HDD na SSD, aczkolwiek jest lepiej.

Takie dyski nie będą pokazywać najsilniej swoich mocnych stron podczas normalnego przeglądania internetu, grania w gry czy renderowania. Oczywiście, będą się świetnie sprawdzać, aczkolwiek cały czas – to będzie podcinanie skrzydeł i możliwości. Dyski NVME (tzn. te “szybkie”) przeznaczone są do specjalistycznych zastosowań, gdzie tylko “naj” lepsze, szybsze i droższe dyski będą pokazywać swoją wartość.

Dyski NVME pokazują swoją siłę w m.in symulacjach czy zadaniach, które wymagają szybkiego przepływu danych z dysku (do np. tekstur). Tzn. przy normalnym używaniu także będą najszybsze i najlepsze, aczkolwiek nie będzie to tak duża różnica. Tak, gry będą się ładować minimalnie szybciej, aczkolwiek dla niektórych będzie to “sztuka dla sztuki”.

Tryb gry i soft

Po co mi oprogramowanie do dysku?

Ale żeby być uczciwym w 100%, to soft daje kilka fajnych opcji. Możemy włączyć tajemniczy “tryb gry”:

Oprogramowanie WD BLACK SSD Dashboard umożliwia optymalizację wydajności poprzez włączenie trybu gry. Dzięki temu wyłączony zostaje tryb niskiego zużycia energii, a dysk SSD będzie pracować na pełnych obrotach podczas intensywnej gry.

Ciężko mi powiedzieć dokładnie, czy jest jakaś zauważalna różnica. Z jednej strony coś tam się pojawiło w CristalDiskMarku, aczkolwiek cały czas może być to tylko akceptowalny błąd pomiarowy. Niemniej jednak włączenie tego trybu nas nic nie kosztuje, więc można spróbować.

Temperatura

Korzystając z oprogramowania dostarczonego przez WD, możemy bardzo łatwo sprawdzić temperaturę dysku. Podczas normalnej pracy, nie przekraczała ona 70 stopni, aczkolwiek podczas testów syntetycznych (czyli takich, które wykorzystują SSD na maksa), temperatury potrafiły skoczyć do 85 stopni.

Dlatego też, warto jest przemyśleć zakup wersji z radiatorem. W tym momencie nie jest jeszcze dostępna, aczkolwiek spodziewajcie się wysokich cen, ponieważ normalne Blacki kosztują dużo.

Pamiętacie tę recenzję poprzedniego dysku SSD od WD?

Trochę się zmieniło od tego czasu, aczkolwiek na szczęście jedna rzecz okazała się zbawieniem dla konsumentów: spadek cen SSD-ków. Kiedyś za porządny dysk SSD na interfejsie SATA 3 trzeba było zapłacić co najmniej 300-350 złotych za 240 GB. W tym momencie najtańsze 240 GB możemy znaleźć za około 140-150 złotych.

Więc po co myśleć o droższym dysku na NVME?

Ponieważ te dyski, to swoiste odpowiedniki supersamochodów. Okej, są droższe, aczkolwiek nowsza i lepsza technologia pozwala na osiąganie najlepszych wyników na całej planecie.Oczywiście musimy pamiętać, że nie zawsze będziemy w stanie odczuć różnicę, aczkolwiek zawsze NVME będzie najszybszą opcją.

Dlaczego?

Ponieważ w tym przypadku, NVME wykorzystuje protokół PCI-Express. Czyli pokrótce, te dyski są bardzo, bardzo, bardzo szybkie. O wiele szybsze od dysków na interfejsie SATA 3. W przypadku dzisiejszego dysku, czyli WD BLACK SN750 osiągi są świetne. Po prostu, jedne z najlepszych na świecie. I jak pewnie zobaczyliście na początku, takie osiągi kosztują swoje.

Tak jeszcze, w formie ciekawostki, (chociaż dla osób, które odrobinę więcej wiedzą o dyskach, nie będzie to zaskoczeniem), to dyski 500 GB i 1TB od WD radziły sobie lepiej w testach syntetycznych od swoich mniejszych i większych braci (odpowiednio 250 GB i 2 TB). Więc jeżeli chcecie otrzymać jak najlepsze wyniki jednego dysku, to bierzcie 500/1TB.

Podsumowanie

Mamy tutaj przykład świetnego dysku, który powala ceną. Niestety negatywnie, chociaż musimy mieć cały czas na uwadze, że WD Black SN750 nie jest dyskiem dla mainstreamu. Jest to SSD dla wybrańców, którzy chcą mieć wszystko “naj”. No i dla każdego, kto ma wolne trochę więcej gotówki w kieszeni, ponieważ zawsze seria Black była bardzo droga, szczególnie dla nas.

Jeżeli oszczędzacie na swoim komputerze i nie chcecie płacić ponad dwu krotności normalnego dysku z interfejsem SATA, to SN750 będzie średnim wyborem dla Was.

Aczkolwiek, jeżeli szukacie czegoś, co dosłownie wywali Was z kapci, to WD Black SN750 jest doskonałym wyborem. Najlepsze osiągi, świetna gwarancja (5 lat!) – najlepszy dysk dostępny w tym momencie na rynku.