Sprzęt Gamingowy r.

Głośniki Edifier R1600TIII – recenzja

W How2Play wyjątkowo polubiliśmy Edifiery za profesjonalną jakość wykonania. Tym razem mamy do zaprezentowania Wam głośniki Edifier R1600TIII, w których rzymska trójka znalazła się nie bez powodu - trzecia generacja sprzętu wcale nie jest odgrzewanym kotletem, a raczej kolejnym minidziełem sztuki firmy z PRC.

Edifier R1600TIII – specyfikacja

  • Moc całkowita: 60 watt
  • Moc wyjściowa: RMS 13 W x 2 + 17 W x 2
  • Odległość poziomu szumów: ≤ 94 dBA
  • Zniekształcenie: ≤ 0,5%
  • Skuteczność wejścia: PC: 700 mV ± 50 mV, AUX: 550 mV ± 50 mV
  • Pasmo przenoszenia: R/L: 3.3 KHz-20 KHz, SW: 30 Hz-3 KHz
  • Wejście audio: PC, AUX
  • Regulacja: Główna regulacja głośności oraz pokrętła regulujące poziom tonów wysokich i niskich z boku głośnika; pilot zdalnego sterowania do regulacji poziomu głośności i wyciszania dźwięku, a także do włączania i wyłączania urządzenia
  • Głośnik tonów średnich/wysokich: 4 cale (106 mm), 6Ω, z portem bass reflex
  • Głośnik tonów wysokich: Ø 19 mm, z jedwabną kopułką, 4Ω
  • Waga: ok. 6,40 kg
  • Wymiary: 154 × 254 × 214 mm (sz. x wys. x gł.)
  • Cena: 449 zł (u producenta)

I. Wygląd

Tak jak wspomniano – w How2Play naprawdę lubimy dostawać Edifiery i przekonywać się, czym nowym zaskoczy nas ich producent. Nie inaczej było w tym przypadku – o czym należy wspomnieć na samym początku, producent do wykonania głośników użył prawdziwego bloczku drewna – na boku naturalnego. Szara część jest z okleiną w tym kolorze; to jednak nie żadna okleinowana płyta wiórowa. Nie wiem do końca czemu, ale niezwykle urzekają mnie takie kwadratowe, drewniane głośniki – wyglądają bardzo nowocześnie i stylowo, idealnie zresztą komponują się z moją posadzką. Dodatkowo, wyprofilowane są w sposób sprzyjający roznoszeniu się dźwięku, rosnąco, zgodnie z narastaniem fali.

Zatem tym razem w nasze nikczemne, nastawione głównie na hajs łapy trafił się model Edifier R1600 TIII składający się z zestawu dwóch kolumn, pilota i pakietu kabli.

Najciekawsze jednak ukrywa się pod możliwą do zdjęcia maskownicą – każda z kolumn jest dwudrożna, z otworem bass reflex na samym dole, u góry znajdują się dwa głośniki wysokotonowe, na dole – niskotonowe. Na prawej kolumnie widnieje czujnik do pilota, a po jej lewej stronie – trzy pokrętła służące do regulacji basu i trenolu oraz głośności. Pod spodem mamy nawet światełko LED oznajmiające, czy zestaw jest wyłączony.

Obydwie satelity za nóżki mają cztery piankowe kółka solidnej jakości, kompletnie nie wyglądają, jakby po kilku przesunięciach miały odpaść – niemniej, pianka ma to do siebie, że lubi się skruszać po jakimś czasie.

 

II. Dźwięk

 Jakość granego przez głośniki dźwięku jest dobra. Dlaczego tylko dobra? Co prawda, nie wydają żadnego pogłosu czy szumów, jednakże nie powinniśmy się nastawiać na uberrealne i niezwykle przestrzenne odczucia od głośników 2.0 – dwóch kolumn, zazwyczaj zresztą ustawianych obok siebie po przeciwległych kątach stolika.

Pomimo reklamowania się jako głośniki komputerowe, w istocie mogłyby być czymś rodzaju minisprzętu hifi, podłączanego do telewizora czy też jakiegokolwiek odbiornika. Zresztą należałoby przyznać, iż w otoczeniu czegoś innego niż komputer wyglądałyby całkiem profesjonalnie.

Podsumowanie

Głośniki Edifier R1600TIII to sprzęt, który zdołałby chwycić za serce zarówno dźwiękowego laika, jak i starego, wymagającego wygę. Relatywnie normalna cena odzwierciedlona jest w jakości wykonania sprzętu, który – uprzedzam – stoi na naprawdę wysokim poziomie, choćby przez zastosowanie prawdziwego drewna w stworzeniu obudowy, w dodatku – co wspomniano na początku – charakterystycznie wyprofilowanego, potęgując wrażenia dźwiękowe.

Są to dwie proste w obsłudze satelity z trzema pokrętłami na jednej z nich, służącymi do regulacji tonów niskich, wysokich i głośności, zatem nie byłoby żadnego problemu w podarowaniu ich młodszemu graczowi, oczywiście informując, że membrany nie należy wciskać, bo szlag nieskazitelną jakość trafi. Generalnie chcąc zrobić prezent jakiemukolwiek znajomemu, podarowanie mu Edifierów R1600TIII z pewnością byłoby trafione i mogłoby wywołać uśmiech na twarzy oraz pewne “ależ nie trzeba było!”. Zresztą tylko spójrzcie, jak to ładnie bez maskownicy wygląda!

Zalety:

  • Jakość dźwięku przetworników, która zaspokoi nawet wymagające ucho.
  • Zero szumów, pogłosów.
  • Możliwość korygowania barwy dźwięku dwoma gałkami – bass oraz treble.
  • Lekko pochylona konstrukcja, co wpływa na lepszy odbiór dźwięku przez słuchacza.
  • Bardzo proste do obsługi dla laików.

Wady:

  • Niestandardowe wtyki kabli łączących satelity.
  • Jakość kabli nie dorównuje jakości samych w sobie głośników i możliwe, że po jakichś dwóch-trzech miesiącach będzie trzeba je wymienić.
  • Cena – dokładając do 450 złotych jeszcze stówę, moglibyśmy kupić nieco profesjonalniejsze głośniki, jak na przykład Edifiery R1280DB.
  • Pilot wykonany z błyszczącego tworzywa, materiału, w którym łatwo o różne zabrudzenia czy zarysowania.

Ocena How2Play: 9/10