O poniższej sytuacji jako pierwszy poinformował portal Vice.

Ron Johnson i jego post na Facebooku

Ron Johnson pracuje w Riot Games na stanowisku Global Head of Consumer Products.

Na swoim prywatnym koncie na Facebooku postanowił wypowiedzieć się w temacie George’a Floyda – czarnoskórego mężczyzny zmarłego 25 maja tego roku w trakcie interwencji policji. Jego ostatnie słowa, “I can’t breathe”, stały się dewizą walczącego z rasizmem systemowym ruchu Black Lives Matter.

Parę dni temu Riot Games zadeklarowało wsparcie jako firma w walce przeciwko dyskryminacji rasowej. Firma wpłaciła 1 milion dolarów na różne organizacje walczących z takimi zachowaniami. [Przeczytaj więcej na H2P]

Screen oryginalnego posta zobaczycie poniżej. W wolnym tłumaczeniu:

To nie jest powód, by akceptować jego śmierć z rąk funkcjonariusza, które nadal musi być zbadane jako potencjalne przestępstwo [z winy stróża prawa – dop. red.].

To lekcja dla ludzi (oraz ich dzieci), by nauczyć ich, że tego rodzaju kryminalny styl życia nigdy nie prowadzi do dobrych rzeczy, które przytrafiają się wam lub waszym bliskim.

Do swojego posta Ron Johnson dodał zdjęcie podsumowujące przewinienia Floyda. Spędził kilka miesięcy w więzieniu za napaście z bronią czy posiadanie kokainy. Bezpośrednio przed śmiercią napadł na ciężarną kobietę.

“Media i lewica uczyniły z George’a Floyda męczennika, ale kim on był naprawdę?” – czytamy na samej górze screena.

Portal Vice dodaje, że punkt widzenia Rona Johnsona jest popularny zwłaszcza wśród osób o konserwatywnych poglądach. Podkreśla jednak, że jest to tylko wierzchołek góry lodowej.

Dziennikarz podaje, że w Minneapolis (gdzie zmarł Floyd) policja używa siły względem czarnoskórych siedmiokrotnie częściej niż wobec białoskórych.

“Społeczności czarnoskórych podlegają wyższemu nadzorowi policyjnemu; te osoby są aresztowane i ścigane w nieproporcjonalnym stopniu w stosunku do białoskórych w przypadku każdego rodzaju przestępstwa” – podsumowuje.

Riot Games wszczyna śledztwo

Firma poinformowała portal Vice, że zapoznała się z postem ich dyrektora i wszczęła wewnętrzne śledztwo w tej sprawie.

“Mówimy stanowczo, że atmosfera zawarta w tym obrazku jest odrażająca, sprzeczna z naszymi wartościami i bezpośrednio sprzeczna z naszym przekonaniem, że walka z rasizmem systemowym wymaga natychmiastowej zmiany społecznej” – pisze przedstawiciel Riot Games.

Ron Johnson został wysłany na przymusowy urlop do czasu zakończenia wewnętrznego procesu dyscyplinarnego.