Każdy z nas choć raz widział jakiś błąd w grze – czy to znikającą umiejętność, błąd mapy, zacinający się model, czy też źle wczytane tekstury. Niektórym to nie przeszkadza, inni są rozkojarzeni i tracą skupienie nad grą. I czasami wcale się im nie dziwię. Spotkałam bardzo śmieszne błędy w LoL-u. Najbardziej rozpraszające to zablokowanie modelu danej postaci przy wykonywaniu jakiejś umiejętności. I tak potem mamy np. zablokowanego Nautilusa, który przez 10 minut gry przesuwa się w pozie rzucania kotwicy, nie chodząc, nie autoatakując (przynajmniej wizualnie), a osoba nim kierująca sama ze zdziwieniem pyta na czacie, o co chodzi i dlaczego jej bohater zastygł w bezruchu.
Jednak żeby się nie rozpisywać o starszych błędach wizualnych, przejdźmy do aktualnie zauważonego w grze. Vandiril zrobił film o tym, że pasywka Siona jest po prostu zglitchowana, gdy ten występuje dwa razy w grze (raz w tradycyjnej skórce, raz jako Mecha Zero Sion). Zobaczcie, jak to wygląda.
Zepsuty model Siona w grze
Jednak by nie kończyć na tym wpisu, chciałabym zapytać Was – jakie są najdziwniejsze glitche spotkane przez Was w League of Legends? Może ostatnio wydarzyło się coś bardzo dziwnego, czym chcielibyście się podzielić? Napiszcie w komentarzach. Sama mogę powiedzieć, że ostatnio zauważyłam np. źle wczytany ultimate Anivii, który w pewnych miejscach mapy był widoczny tylko do połowy. Często też spotykam zacinający się wyżej wspomniany model Nautilusa lub rzadziej np. Garena. I oczywiście takie błędy trudno porównać z czymś takim jak nieśmiertelna postać czy znikające umiejętności, ale czasem wywołują spore poruszenie w grze. Podzielcie się swoimi doświadczeniami.