r.

Upadek czy odrodzenie?

Aktualny stan roli ADC trudno opisać. Kiedyś była ona niezbędna, potem została znacznie osłabiona, a na pewien czas zastąpił ją Mordekaiser na bocie. W jakiej kondycji są teraz?

Otacza ich ostatnio wiele kontrowersji i nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. Przez cały sezon 5 byli między młotem a kowadłem, a to coś, czego bardziej doświadczeni weterani jeszcze nie uświadczyli. Niedługo zmieni się meta, za nami patch 5.16, więc to dobry czas, żeby przyjrzeć się ADC i ich wpływowi na grę.

Już wiele razy próbowano wytłumaczyć, dlaczego ADC nie mają takiego wpływu na grę, jak kiedyś. Od wprowadzenia mety tanków było jasno widać, że z ADC jest coś nie tak i nie są już w stanie konsekwentnie dostarczać dużych ilości obrażeń w późnych fazach gry. Ten stan wytłumaczono właśnie metą i wszyscy sądzili, że gdy ona odejdzie, ADC wrócą na szczyt łańcucha pokarmowego. Tak się jednak nie stało – tanki zanikają, ADC nie powracają, więc to nie meta była źródłem problemu. Wybicie się magów kontrolujących i rework przedmiotów AP pozwolił dostrzec, że problem jest dużo większy niż tylko meta.

 

ADC bazujące na auto-atakach

Zazwyczaj podczas laning phase ADC nie wraca do bazy, dopóki nie zbierze dość pieniędzy na K.W. Miecz (B.F. Sword) B._F._Sword_item , a więc około 55 minionów (zakładając, że nie zabił nikogo lub nie zdobył złota globalnego). To najdroższy przedmiot pierwszego rzędu w grze, a na dodatek, od reworku Krwiopijca krwiopijecw 4.10, ADC są zmuszone budować Ostrze Nieskończoności infinityedge. Problem jest taki, że O.N. to niezbyt dobry przedmiot, kiedy jest samodzielny – siły nabiera po dokupieniu prędkości ataku lub szansy na krytycznie uderzenie.

Co więcej, kiedy przegrywasz linię i musisz wrócić do bazy przed uzbieraniem odpowiedniej ilości złota, wiesz, że przed Tobą ciężka droga. Musisz zadowolić się Kilofem przeciwko przeciwnikowi z K.W. Mieczem, a to sprawia, że jesteś niesamowicie w tyle. Nadrobienie tego jest prawie niemożliwe, a nawet jeśli wydostaniesz się z laning phase w jako takiej formie, to enemy ADC i tak będzie miał nad Tobą przewagę i zapewni więcej obrażeń dla swojej drużyny.

 

2a50e11c4c4a32f1f6e6faa87ddd2137-d8qdxn5

To tylko następna kompozycja z Sivir

Biorąc pod uwagę wszystko wymienione wyżej, dochodzimy do oczywistego wniosku, że ADC bazujące na auto-atakach upadły i trudno im wrócić do dawnej chwały. Jedynym wyjątkiem jest tutaj Sivir. Nerf na prędkość poruszania się dawaną przez [R] Wielkie Łowy trochę ją skrzywdził, ale nie zranił esencji tej postaci, będącej pożyteczną dla reszty i zadającej obrażenia jednocześnie. Była najlepszym wyborem przez długi czas, ponieważ jest bardzo wszechstronną postacią. Jej ult ma dużo zastosowań i jest bardzo przydatny w teamfightach, przez co ma jeden z najwyższych pick/ban rate w grach profesjonalnych. Radziła sobie też we wszystkich kompozycjach – engage, disengage, poke.

Pomimo tego, ostatnio bezdyskusyjnie królowały ADC, które nie polegają na szybkim kupnie Ostrza Nieskończoności infinityedge, takie jak Kog’Maw, Vayne, Corki i Kalista. Moc Trójcy 40px-Trinity_Force_item i Ostrze Zniszczonego Króla 40px-Blade_of_the_Ruined_King_item nie tylko dają więcej wolności w kolejności kupowania przedmiotów, ale też są dużo bardziej efektywne jako pierwszy przedmiot. Nie potrzeba im dodatkowych statystyk, żeby były użyteczne i zapewniają dobry zastrzyk obrażeń, gdy zaczyna się grupowanie i walka o obiekty na mapie.

 

Optymalizacja

To żaden sekret, że sposób budowania ADC jest bardzo stabilny. Dla nich budowanie się pod glass-cannon jest obowiązkowe. Sposoby osiągnięcia tych maksymalnych możliwych obrażeń nie są aktualnie zróżnicowane i nie pozwala się na żadne odchylenia od normy, bo inaczej nie osiąga się optymalnych rezultatów. Problem można przedstawić prostą analogią:

Jeśli masz daną długość boków prostokąta (10 metrów) i próbujesz stworzyć taki z największą powierzchnią, tylko jedna opcja jest dobra:

1*9 = 9
2*8 = 16
3*7 = 21
4*6 = 24
5*5 = 25
6*4 = 24, etc.

W LoL-u oznacza to, że build z najwyższym DPS-em powinien zawierać trochę wszystkiego:
Siłę Ataku (Krwiopijec krwiopijec, Ostrze Nieskończoności infinityedge) + Prędkość Ataku (Widmowy Tancerz Phantom_Dancer/ Statikk statikk/ BotrK 40px-Blade_of_the_Ruined_King_item) + Uderzenie Krytyczne (Ostrze Nieskończoności infinityedge) + Przebicie Pancerza (Ostatni Szept Last_Whisper).
Żeby uniknąć takiej standaryzacji itemizacji, należy zreworkować przedmioty na AD. Wtedy ADC nie będą musieli polegać tylko na auto-atakach, ale też na czymś innym. (Trochę już to zrobiono z Kalistą i jej Rozdarciem).

Innym problemem ADC jest cała idea crit chance. To nieprzewidywalne, a oni muszą podejmować swoje decyzje, biorąc pod uwagę szczęście, które pozwoli im na crit. Jeśli Twoja szansa wynosi 40%, to – czysto matematycznie – uderzysz krytycznie raz na 3 auto-ataki. Jeśli idziesz po ryzykownego killa, zadanie obrażeń krytycznych w pierwszym ataku, a nie w ostatnim, może drastycznie podwyższyć Twoje szanse na wygrany pojedynek. Możliwe, że warto byłoby rozważyć usunięcie szansy na trafienie krytyczne, żeby pomóc ADC.

 

daa097fdabec45977160e747ab9e8ad5ca46c48c570f9bf96c6552533a9cd911

 

Co przyniesie przyszłość?

Riot wysyłał różne sygnały odnośnie przyszłości ADC i pozostawił społeczności zagadkę. Wprowadzenie Zwiastunu Zeke’a zwiastun zeke w 5.14 było bardzo dużym boostem dla niektórych ADC (np. Tristany i Jinx). Jest użyteczny dla supportów (daje CDR, manę, moc umiejętności i pancerz), a także dla tych ADC, które polegają na auto-atakach.

Nadzieję dają ADC także nerfy na przedmioty typu Mroźne Serce frozen_heart_item, Omen Randuina randuins_omen_item i Kolczastą Kolczugę thornmail2 z patcha 5.16. To jednak też może spowodować problemy, ponieważ do mety wrócą prawdopodobnie AD-asasyni, tacy jak Zed, Talon i Yasuo. 

Więcej informacji odnośnie ADC udzielił Riot Ghostrawler, który, zapytany o buffowanie ich, odpowiedział, że chciałby zobaczyć gry, w których posiadanie ADC nie byłoby obowiązkowe. Ostatnio nawet było tak przez pewien czas, gdy Mordekaiser na bocie miał 56.1% winrate. Możliwe, że kiedyś bruiserzy na bocie zastąpią tradycyjne kompozycje.

 

Źródło