Co z tym matchmakingiem?
Srey to gracz, który w dwóch ubiegłych miesiącach (sierpniu i wrześniu) był pierwszy na liście rankingowej w NA. Wczoraj na reddicie utworzył wątek, w którym wylicza wady obecnego matchmakingu w HotS-ie. Wady te to między innymi:
- Nonsensowny skład drużyn, na przykład 3 healerów albo ich kompletny brak.
- Dobieranie do drużyny mało doświadczonych graczy, tzw. newbie, którzy mają przegranych od kilkudziesięciu do max. stu gier (dla porównania Srey ma ich ponad 2600).
- Bardzo długi czas dobierania przeciwników, a co za tym idzie:
- Niesławne 360 y0l0, co znaczy mniej więcej tyle, że po 6 minutach matchmakingu dostajesz się do drużyny z dosłownie każdym, nieważne, jaki ma poziom, rangę, czy jakim bohaterem gra.
Bez obaw! Będą zmiany!
Niedługo po tym wpisie na oficjalnym forum HotS-a pojawił się link do wątku Srey’a. Nie trzeba było zbyt długo czekać, zanim Trikslyr napisał oficjalną odpowiedź.
“Wasza opinia w tym poście jest dla nas bardzo ważna i pomocna, wielkie dzięki dla Srey’a za dostarczenie jej w tak obiektywny i zorganizowany sposób. Nie, serio, wielkie dzięki!
Mamy już zaplanowane zmiany w matchmakingu, które zostaną wprowadzone w przyszłych patchach. Są to:
- Kilka bugfixów, które pomogą matchmakerowi odnaleźć graczy o podobnych nam umiejętnościach
- Powiększenie maksymalnego czasu czekania w kolejce do 10 minut
- Kilka poprawek systemu
Ale to nie wszystkie zmiany, które będziemy wprowadzać. Mamy trochę więcej ulepszeń, które będą wydawane po ich ukończeniu. Chcemy, aby nowi gracze czerpali więcej przyjemności z gry. Skupiamy się też na wprowadzaniu poprawek, które mają sprawić, że oprócz MMR w matchmakingu ważne będzie też sprawdzenie, czy gracze mają podobne umiejętności.”
Co sądzicie o planach Blizzardu? Dajcie znać w komentarzu!