Kiedy powrócą Niszczące Boty? Czy są plany dodania ich do kolejki rotacyjnych trybów gry?

Jak niektórzy z Was pewnie widzieli na PBE, Niszczące Boty Zagłady powróciły!

Niszczące Boty to zapewne jeden z najbardziej oskryptowanych trybów, jakie kiedykolwiek stworzyliśmy. Tym razem nic się pod tym względem nie zmieniło, a oprócz tego „wysmażyliśmy” dla Was trochę nowych rzeczy :). To po prostu jeden z najtrudniejszych trybów do opracowania, stąd jego długa nieobecność. Uznaliśmy, że nadszedł już właściwy czas, by przywrócić Niszczące Boty — można nawet powiedzieć, że zostały… „przywołane” przez nowy i złowieszczy byt. Pradawne zło…

A co z dodaniem ich do kolejki rotacyjnych trybów gry? Myślę, że pewnie to zrobimy. Podobnie jak Wyniesienie nastąpiło po wydarzeniu poświęconym Shurimie albo Legenda o Królu Poro po Snowdown, prawdopodobnie dodamy do rotacji Niszczące Boty Zagłady, by zapewnić Wam nieco smakowitej zabawy na weekendy.

— L4T3NCY, główny projektant ds. rotacyjnych trybów gry

O ile wiem, smok Tristany nosi imię Rygiel. Jak ma na imię smok Lulu?

Wiele miesięcy temu ogłosiliśmy, że smok Lulu był alternatywną wersją towarzyszącego jej duszka, Pixa. Jednak w ciągu ostatnich lat wkładaliśmy wiele wysiłku w tworzenie bardziej rozbudowanych historii w oparciu o pierwotne motywy, zatem pozwólcie, że przedstawię Wam alternatywną wersję tamtej alternatywnej wersji.

Imię smoka Tristany, „Rygiel”, przyszło nam do głowy dość szybko. Wykluł się z jaja z gracją niewprawnego tancerza, który usiłuje utrzymać równowagę na parkiecie. Pragnie tylko wałęsać się po świecie i wcinać dobre jedzonko. Niewiele potrzebuje do szczęścia. Szybko stało się jasne, że odpowiednie imię powinno być równie proste, urocze i zabawne, jak jego właściciel.

Smok Lulu ma znacznie bardziej abstrakcyjne imię — to po prostu „inna para pazurów”. Prawdę mówiąc, to imię jest niemal niemożliwe do wypowiedzenia w jakimkolwiek znanym współcześnie języku. Brzmi trochę jak gorący, trzaskający ogień, który płonie mocno w palenisku kamiennego zamku przy wtórze silnych porywów wiatru uderzającego w ciężkie, zakratowane okna. Słychać w nim także żeńską nutę, podobną do delikatnego jęku fioletowych dzikich kwiatów, które wyrosły i owinęły się wokół krat tych okien.

Teraz zamieńcie ten obraz na uczucie, a następnie w dźwięk, a może uda Wam się przybliżyć do właściwej synestezyjnej interpretacji tego imienia.

— kantayams, autor, personalizacja

Pracując nad wyważeniem bohatera, jak bardzo skupiacie się na jego statystykach wygranych? Czy 50% wygranych to cel / ideał dla każdego bohatera?

Stosunek wygranych do przegranych bohatera to przydatny wskaźnik, na który zwracamy uwagę, ale nie pokazuje on dokładnie, czy dany bohater jest wyważony, czy nie. Bardzo ważny jest tu kontekst, ponieważ istnieje wiele czynników, które mogą powodować, że ta wartość będzie myląca na pierwszy rzut oka.

Należą do nich takie kwestie jak:

• Przeciętna liczba gier, które gracze rozegrali danym bohaterem. Bohaterowie z bardzo doświadczoną bazą graczy będą mieli wyższą statystykę wygranych w stosunku do mocy ich zestawu umiejętności, więc w ich przypadku po wyważeniu wartość tej statystyki powinna przekraczać 50%.
• Poziom trudności gry bohaterem. Bohater o bardzo wysokim pułapie umiejętności, którym początkowo trudno się gra, po wyważeniu będzie miał niższą niż przeciętna statystykę wygranych (sprawia wiele trudności nowym graczom, więc wartość 50% oznaczałaby, że doświadczeni gracze byliby o wiele za silni).
• Obecność bohatera a kompozycja drużyny. Obrońcy i wspierający generalnie mają nieco wyższe statystyki wygranych, ponieważ ich obecność w drużynie zwykle oznacza, że drużyna ma lepszą niż przeciętna kompozycję. Natomiast zabójcy zazwyczaj mają niższą od średniej statystykę wygranych, po części dlatego, że często są wybierani do drużyn, do których niezbyt pasują, albo w grach, w których nie stanowią dobrego wyboru. Sami zabójcy mogą mieć wyważone zestawy umiejętności, ale sytuacje, w których są wybierani przez graczy, mogą obniżać ich statystyczne osiągnięcia.
• Różne sposoby grania danym bohaterem. Bohater, który jest wyważony, a nawet silny na jednej pozycji lub z jednym zestawem, może mieć niską średnią wygranych, jeśli w odpowiednio dużej liczbie gier stosowano zestaw alternatywny lub wybierano dla tego bohatera mniej skuteczną rolę.

Na statystykę wygranych wpływa bardzo wiele czynników, więc nie może ona stanowić wystarczającego wskaźnika sama z siebie.

— Meddler, główny projektant rozgrywki