Umysł nad skillem

Podejście

Bierz każdą grę na poważnie. Nieważne, czy siedzisz, czy masz promocję do Diaxa, czy grasz pierwszy raz Gragasem na normalku, zawsze bierz każdy mecz na poważnie. Skup się na grze i myśl o każdej podejmowanej decyzji. To pozwoli na granie na pełnej kuhwie. Zauważysz obszary gry, które są do poprawy. Analizuj każdą decyzję i próbuj uzasadnić, dlaczego ją podjąłeś.

Bycie skupionym w każdej grze pozwoli na łatwiejsze wykrycie błędów, które później będziesz mógł wyeliminować. Jeśli z jakichś przyczyn jesteś zdekoncentrowany, przeoczysz błędy i możliwość ich naprawy. Pominiesz złe pozycjonowanie w teamfightach, jeśli np. spoglądasz na streama odpalonego na drugim monitorze w tym samym czasie. Bądź skoncentrowany i trzymaj rękę na pulsie.

Unikaj tiltu

Gorsze gry się zdarzają. Kolega z drużyny zdecydował pójść AFK, robisz szybkie 0/5 itd. To ważne, aby mieć czysty umysł i unikać tiltu, jak tylko się da. Przesadne reakcje, jak pójście AFK, feedowanie czy ignorowanie teamu, tylko działają na Twoją niekorzyść. Nie poprawisz swojej gry, będąc utrapieniem drużyny. Nawet jak masz gorszą grę, staraj się ją kontynuować w normalny sposób, tak bardzo, jak się tylko da. Skup się na błędach, graj na poważnie i szukaj drogi powrotnej do gry. Nawet jeśli przegrywasz, jesteś w stanie wyłapać pomyłki i je z czasem poprawić.

Rób co w Twojej mocy, aby zmniejszyć szansę na tilt. Unikaj grania w Ligę (szczególnie rankedów), kiedy masz gorszy dzień albo już jesteś wkurzony (z różnych powodów). Lepiej zagrać normalka na spokojnie niż rankeda na poważnie, jeśli istnieje spore ryzyko tiltu i idących za tym konsekwencji. Gdy masz sporo przegranych z rzędu, wtedy granie kolejny raz nie jest najlepszym pomysłem. Jak już tiltujesz się coraz bardziej, zrób wszystko, aby nie posunęło się to za daleko. Zmute’uj toksycznych graczy albo od razu wszystkich, puść muzyczkę, która Cię relaksuje (jeśli taka jest) i skup się na grze, zamiast wyzywania czy wychodzenia z niej. Zdenerwowany umysł to nieskoncentrowany umysł, a taki nie wyłapie wszystkiego, jak ten skupiony na grze.

Skoncentruj się na sobie

Wszystko jest TWOJĄ WINĄ. No może nie do końca oczywiście, ale to wyrażenie jest warte uwagi, gdy myślisz nad polepszeniem swojej gry. Podczas gdy jest z Tobą czterech innych graczy, którzy nie są perfekcyjni i na pewno popełnią masę błędów, nie skupiaj się na nich. Patrz, co Ty mogłeś zrobić lepiej, kiedy gra źle się toczyła i skup się na poprawie tego. Nie martw się mid lanerem zabitym w wymianie na midzie. Zamiast tego skup się na tym, że np. nigdy nie użyłeś teleportu, by szukać okazji do rozkręcenia gry podczas lane phase albo że byłeś kompletnie w plecy z CS-ami pomimo że masz matchup do wygrywania linii.

Nie poprawisz gry sojusznika, ale możesz poprawić swoją. Nawet jeśli niczym nie zawiniłeś, a gra się gorzej potoczyła, skupiając się na sobie, możesz wyłapać coś, co powinieneś zrobić, aby sprawy obróciły się  korzystnie dla Ciebie. Zastanawianie się, co masz opanowane, a czego nie pozwoli Ci zauważyć, co masz do poprawy, aby następne gry okazały się lepsze.

Zmień swoje cele

Możliwe, że chcesz dojść do Mastera z Silvera przed końcem sezonu. Chcesz utrzymać win ratio na ADC na poziomie 70%. Chcesz dostać się do LCS-ów. Posiadanie takich wysokich celów nie jest niczym złym, ale mogą one działać destruktywnie, zwłaszcza gdy ich osiągnięcie zajmuje dużo czasu. Zamiast tego znajdź mniejsze, łatwiejsze cele, jednocześnie poprawiające Twoją grę. Kilka przykładów:

• “Chcę zabić solo przeciwnika z linii przed dziesiątą minutą w następnych trzech grach”.
• “Chcę poprawić moje CS-y do średniego stanu 7 na minutę”.
• “Chcę mieć pewność, że mam zawsze wizję na kluczowych obiektach”. (Tak przy okazji łapcie poradnik do wardów – klik).

Analizowanie powtórek jest dobrym sposobem na znalezienie błędów czy rzeczy do poprawy i może spowodować, że znajdziesz nowe cele. Jak pisałem, skupienie na mniejszych, pewniejszych osiągnięcia ma dwie zalety. Pierwsza jest taka, że te cele są łatwiejsze do osiągnięcia, a to da Ci wiele satysfakcji i motywacji, by osiągnąć coś nowego. Druga to to, że cele są jakby stopniami, etapami, które pokonujesz do coraz to wyższych, bardziej ambitnych zamierzeń. Mniejsze cele pozwalają Ci na poprawę specyficznych mechanik w grze, a polepszając je, stajesz się lepszy, wygrywasz więcej i pniesz się w górę. Kiedy chcesz osiągnąć Mastera, skupienie się na nie pozwoli Ci na zdobycie tej rangi, a same mechaniki powinny być Twoimi celami, którym powinieneś poświęcić uwagę.

Normale miejscem ćwiczeń

Nie ma nic złego w graniu normali z przyjaciółmi po prostu dla zabawy. Ale mogą one też być miejscem do poprawy umiejętności bez wchodzenia w środowisko gier rankingowych. Normale dają Ci wolność do wypróbowania nowych championów czy skupienia się na specyficznych celach, jak solo kille, bez martwienia się, że coś pójdzie nie tak i stracisz tak cenne LP.

Dobrym pomysłem jest wchodzenie do normalnych gier z jednym z wyżej wymienionych celów. Np. wchodzisz do gry z postanowieniem: “będę mieć o 90% lub więcej CS-ów w 10 minucie” i czynisz to nadrzędną myślą. Nie skupiaj się na roamowaniu czy solo killach. Skoncentruj się na CS-owaniu i poprawie tej podstawowej, ale jak ważnej mechaniki. Nadal musisz zmagać się z walką z przeciwnikiem, gankami itp., jednak czyni to Twoje miejsce ćwiczeń realistycznym.

W graniu normali nie ma zbytnich konsekwencji, co czyni je bardzo dobrym miejscem do eksperymentowania i skupienia się na podstawowych mechanikach oraz ich poprawienia.

Nauka

Nikt nie wie wszystkiego o Lidze i nie jest mistrzem w każdej dziedzinie gry. Na szczęście istnieje wiele źródeł nauki. Poradniki do każdego championa, stylu gry, mechanik są łatwo dostępne czy to w wersji pisemnej, czy jako wideo. Innym megadobrym źródłem jest scena profesjonalna. Nie ważne, czy chodzi o samo oglądanie rozgrywek, słuchanie analiz czy po prostu oglądanie streamów prosów. Skup się na ich grze, jest to źródło wiedzy praktycznej, jak grać, aby być na ich poziomie.

Dobre w nauce są też alternatywne streamy poświęcone konkretnej linii. Podczas Rift Rivals NA vs EU odpalone były alternatywne strumienie skupiające się np. na bocie, gdzie profesjonalni gracze analizowali sytuację. Streamy jak ten bardzo pomagają poprawić się w danej dziedzinie.

Pamiętaj, że im więcej wiesz o grze, tym lepiej dla Ciebie, np. będziesz lepiej wiedział, jak działa Twoja kompozycja drużyny, jak zabezpieczyć wygraną, po prostu naucz się uczyć.

Praktyka

Najlepszym sposobem na naukę jest praktyka. Poprzez ćwiczenia we wszystkich aspektach wymienionych wyżej możesz mieć pewność, że poprawisz swoją grę. Pewnych rzeczy nauczysz się najlepiej metodą prób i błędów. Nie ma lepszego sposobu na naukę, kiedy np. lepiej jest nie wchodzić w wymianę z wrogiem i zachować 3/4 życia i spelle. Praktyka jest najlepszym sposobem na naukę League of Legends.

Podsumowując, bierz każdą grę na poważnie, skup się na osiąganiu celów i zawsze na swojej własnej grze. Co do celów nie wierz w cuda, nie osiągniesz Diamentu “tak o”. Poprawiaj błędy i pnij się wyżej!