League of Legends r.

Najlepsze, najgorsze i najpopularniejsze postacie na URF-ie

Tryb Ultra Rapid Fire jest jedną z popularniejszych rzeczy w League of Legends od dawna i każdy ma tam swoich faworytów do grania, jednakże jak wygląda to pod względem win ratio postaci? Kto jest najlepszy, a kto najgorszy?

Dzięki stronom ze statystykami udało mi się wybrać po dziesięciu bohaterów z każdej kategorii, a więc jest tego dość sporo. Z tego względu nie będę przedłużała.

Najlepsze postacie

10. Orianna – 57,4% win rate

Orianna ma wszystko, co przydatne na URF-ie. Dobry poke, przyspieszenie, tarczę i bardzo mocny ult, który bez problemu zlikwiduje delikatnych bohaterów.

9. Jax – 57,6% win rate

Obecność tej postaci na liście nie powinna nikogo zaskakiwać. Jax jest uznawany za jednego z lepszych bohaterów na URF-ie. Niektórych wręcz może zaskakiwać, dlaczego jest tak nisko – cóż, z popularnością postaci idą także osoby, które nie potrafią nią grać i zaniżają procent wygranych.

8. Nami – 57,8% win rate

Szczerze powiedziawszy, tego się nie spodziewałam, jednak Nami również spełnia warunki dobrej na URF-a postaci. Jej umiejętności mają dobre przeliczniki AP, a skoro tutaj mają krótki cooldown i nie kosztują many, nasza syrenka staje się maszyną do topienia wrogów.

7. Malzahar – 58% win rate

Największą zaletą Malzahara na tym trybie jest najprawdopodobniej posiadanie uciszenia na Q. Do tego jego pasywka zapewnia mu bezpieczeństwo podczas gry.

6. Fiora – 58,4% win rate

Kolejna bohaterka, która nie zaskakuje. Jej riposta ma tutaj krótki czas odnowienia, tak samo jak Q, a dzięki temu Fiora nie tylko jest niesamowicie mobilna, ale też nie można jej powstrzymać żadnymi ograniczeniami ruchu.

5. Ahri – 58,4% win rate

Po jej zmianach po każdym trafieniu Charma zauroczona osoba otrzymuje zwiększone obrażenia, co najprawdopodobniej w dużej mierze przekłada się na win rate Ahri.

4. Zed – 59,9% win rate

Ilość cieni, które Zed może stworzyć jest przytłaczająca. Dzięki nim zyskuje on niesamowitą mobilność oraz dodatkowe obrażenia. Nie wspominając już o jego ulcie, o którym wydaje się, że w normalniej rozgrywce ma za krótki cooldown…

3. Rumble – 62,5% win rate

Na URF-ie Rumble zyskuje permanentną tarczę z W oraz obrażenia z Q, dzięki czemu podczas gry na niego wiecznie dostajemy falą ognia w twarz.

2. Karthus – 62,6% win rate

Umiejętności Karthusa są idealne do spamowania, do tego dzięki jego E nikt nie może podejść zbyt blisko. No i jeśli bohater ten ma przewagę w złocie, jest w stanie oneshotować delikatnych przeciwników samym ultem, który przecież obejmuje całą mapę.

1. Wukong – 63,3% win rate

Małpi Król od zawsze był popularną i dobrą postacią na tym trybie, głównie ze względu na fakt, iż dzięki swojemu W mógł być niewidzialny niemalże bez przerwy. Odkąd do gry weszła Destrukcja/Lethality, Wukong zyskał jeszcze bardziej na sile.

Najgorsze postacie

10. Braum – 41,0% win rate

Główny poke Brauma, czyli jego Q, skaluje się ze zdrowiem bohatera, a nie z AD/AP. Na URF-ie nie jest to więc najmocniejsza umiejętność. Dodatkowo bohater ten najlepiej działa we współpracy z sojusznikiem.

9. Evelynn – 40,7% win rate

Może i nowa Evelynn ma lepszy design i bardziej klimatyczne umiejętności, ale to jej stara wersja królowała na URF-ie. Teraz o wiele trudniej jest niszczyć przeciwnika, spamując Q.

8. Bard – 40,7% win rate

Jego ult i portale niewątpliwie sprawiają, że rozgrywka jest zabawniejsza, ale niestety nie są one w stanie wygrać gry.

7. Ornn – 40,4% win rate

To kolejna postać, której umiejętności skalują się z HP, dodatkowo przez krótki czas odnowienia teleportu jego pasywka jest bezużyteczna.

6. Akali – 39,8% win rate

Nie spodziewałam się jej tak nisko, szczególnie że w grze jej ult, E oraz Q mają wyjątkowo niski cooldown, a więc są idealne do likwidowania delikatnych bohaterów. Jak zgaduję, na spadek jej win ratio spory wpływ ma zmiana jej W, gdyż teraz obszar jej niewidzialności jest o wiele mniejszy.

5. Zac – 39,6% win rate

Co tu dużo mówić… Zasięg jego umiejętności jest bardzo mały, więc nie może nawet poke’ować wrogów na linii.

4. Rek’Sai – 38% win rate

Kolejna postać, która nie ma wystarczającego zasięgu (nie licząc jej Q) czy dobrych przeliczników. Nieważne, czy będziesz nią grał AP, AD, czy tank – Twoja drużyna i tak będzie narzekać.

3. Kalista – 36,6% win rate

Nie dość, że Kalista jest ADC, którzy ostatnio mają swój kryzys, to jeszcze jest jedną z trudniejszych do opanowania postaci oraz musi polegać na sojuszniku, bo bez niego nie może nawet używać swojego ulta.

2. Aatrox – 35,6% win rate

Umiejętności Darkina w normalnej rozgrywce mają ogromny cooldown i nawet na URF-ie jego redukcja nie jest wystarczająca. Do tego nie ma on już czegoś dalekozasięgowego, co może być używane do poke’owanie wrogów. Ponadto jego nowe umiejętności są bardzo powolne i łatwo przewidzieć, gdzie bohater ten zaatakuje.

1. Tahm Kench – 35,1% win rate

Tahm może mieć dobry poke, kiedy wypluwa miniony na oponentów, może też ograniczać ich ruchy, ale to nie wystarcza, żeby był w stanie wygrywać gry. Co więcej, śmiem twierdzić, iż bohater ten ma tak niski win rate również ze względu na to, jak bardzo na URF-ie nadaje się do trollowania.

 

Najpopularniejsze postacie

10. Ashe – 12,3% pick rate (47,1% win rate)

9. Fiora – 12,4% pick rate (58,4% win rate)

8. Teemo – 12,6% pick rate (53,2% win rate)

7. Morgana – 12,7% pick rate (54% win rate)

6. Sivir – 13,0% pick rate (53,5% win rate)

5. Lux – 13,1% pick rate (52,2% win rate)

4. Jax – 13,2% pick rate (57,6% win rate)

3. Veigar – 13,6% pick rate (54,8% win rate)

2. Garen – 15,3% pick rate (54,4% win rate)

1. Master Yi – 16,0% pick rate (54,3% win rate)

Och, i oczywiście należy pamiętać, że przy obecnym URF-ie (czyli ARURF-ie) pick rate odnosi się bardziej do tego, jak często gracz zdecyduje się zagrać bohaterem, który został dla niego wylosowany w systemie.

Ryze i Sona w dalszym ciągu są z tego trybu wyłączeni.

 

Zgadzacie się z tą listą? A może uważacie, że jakaś postać powinna być niżej/wyżej? W końcu to tylko statystyka!

O autorze: Papuchochoł

PapuchochołNałogowo gram w kilka swoich ulubionych gier oraz piszę rozmaite opowiadania. Wydaję pieniądze na niepotrzebne gadżety, zbieram naklejki, a moim największym celem obecnie jest zmuszenie Riotu, żeby powstał Star Guardian Taric.