Rady, które Wam przekaże, będą oparte na moich doświadczeniach z grania na niższych dywizjach. Możecie się z nimi zgadzać lub nie, dlatego już teraz zapraszam Was do dyskusji.

Zmień rolę

Dobra, żartuję. Ale warto obić się o ten temat. Wiele osób twierdzi, że najlepiej wyjść z low elo czymś, co ma dużo impact w grę. I mają rację, o wiele prościej to przychodzi. Jednak ten artykuł jest o grze jako wspierający, więc nie będę Was namawiał do gry na np. jungli. Jednakże, jeśli widzicie, że mimo wszelkich starań nie dajecie rady, to może warto się zdecydować na radykalny krok.

Postacie

Nie porywaj się z motyką na Słońce. Prawie każdy support ma swoją skomplikowaną mechanikę, więc staraj się nie wyciągać na solo kolejkę postacie, którymi nie masz zagranych przynajmniej kilku do kilkunastu gier. Warto wspomnieć, że support, bynajmniej w moim przekonaniu, to rola, na którą mieć lepiej więcej postaci niż mniej. Dlaczego? Każdy wspierający ma ADC, z którym kombuje się lepiej niż z innymi, np Lucian + Braum, bo ich pasywki, Caitlyn + Karma, bo poke i dominacja linii czy oczywisty przykład Xayah + Rakan. Ograniczanie się do minimum postaci jako wspierający może się skończyć tym, że weźmiemy losowego suppa, który nie pasuje do teamcompu lub do naszego ADC, np. Bard zmuszony do roamów i Vayne potrzebująca peelu w early.

Wspierających można podzielić na 2 zasadnicze grupy grupy – Shield & Healerzy i Tanki z CC/engagem. Są jeszcze postacie, które są pomiędzy, ale skupmy się na tych 2 klasach. I z mojego odczucia o wiele prościej wygrywać gry jako ta druga. Dlaczego? Granie supportem polegającym na Ardencie wymaga ogarniętych sojuszników, a szczególności ADC, ponieważ dla nich będziemy ciężko pracować. A na low elo zdarzają się częściej Ci gorsi. Jeśli nasz AD Carry nie potrafi się pozycjonować i próbuje samotnie splitować lub w teamfighcie iść na przeciwnego ADC, to nasz wysiłek w większości przypadków pójdzie na marne. Jeśli chcemy grać Ardent suppem to najlepiej jeśli będziemy grać z osobą o której wiemy to, że zna się na swojej roli. Żeby nie było, nie mówię “znajdź se kogoś, kto Cię carrnie za free, a Ty będziesz mu dawał Ardenta i czekał na LP”. Po prostu uważam, że support polegający na peelu potrzebuje AD Carry, który ten peel wykorzysta, a ludzie na SoloQ mogą tego nie zrobić.

Dlaczego tanki?

Granie wspierającym, który jest spokrewniony z tankami jest o tyle prostsze, że mając często świetny engage oraz dobrą wytrzymałość, możemy podawać kille naszej drużynie jak na tacy. O wiele prościej sami możemy wziąć grę na plecy. I bardzo często wpasujemy się w teamcomp, ponieważ ludzie na low elo preferują brać carry postacie, zapominając o tankowatości. I tutaj pojawiacie się Wy uzupełniając kompozycję. Tak jak wspomniałem tank suppy mają często CC, a dobrze wiemy jak OP rzeczą są. Często jako tank wspierający możemy być bardzo wszechstronni – możemy jednocześnie być inicjatorem starć drużynowych, jak i protekcją dla naszych Carry.

Pierwsze poziomy

Już od pierwszych fal minionów możemy zrobić sobie wystarczającą przewagę, by dominować botlane aż do końca fazy lane’owania. Zawsze musisz pamiętać to, że po śmierci 9 miniona i Ty, i Twój ADC dostajecie 2 poziom. Jest to ogromna przewaga i należy to wykorzystać maksymalnie. Zatem najlepiej poinformować o tym naszego ADC, że masz plan zdobyć szybciej 2 lvl i wejść all-in w przeciwników, więc potrzebujecie do tego pushu. Wielu ADC na spokojnie lasthituje pierwsze miniony, zapominając o tej “zasadzie 9 minionów”.  Jeśli już macie tą przewagę poziomu, staraj się mocno trade’ować z rywalem, a jeśli możesz, to wejdź all-in. Rywale z jednym skillem dużo Wam nie zrobią i często kończy się na spaleniu spelli, a jest to bardzo duża przewaga, która daje podłoże na udanego ganka lub all-in.

Wizja

Kupuj Control Wardy, to jest najważniejsze. Nie raz wspominałem w swoich artykułach jak bardzo OP są. Jak jesteś w bazie i zostało ci trochę golda to kup Controla, zamiast książki dającej 20 AP. Ona Ci nie pomoże, gdy np. rywale bez Waszej wiedzy zrobią smoka/Nashora.

Pamiętaj też o zmianie Trinketa na czerwony, gdy wypełnisz questa z wardami. Ludzie o tym często zapominają i pozwalają rywalom bezproblemowo śledzić Wasze ruchy.

I mały protip – jak macie zrobiony quest, to nie musicie koniecznie ulepszać przedmiot dla suppów do maksymalnego upgrade’a. Za paręset złota dostajecie troszkę statystyk i dodatkowego warda. Często lepiej nie opóźniać sobie core itemów takich jak Ardent czy Solari.

Komunikacja

Najlepsi shotcallerzy, to junglerzy i supporty, ponieważ nie muszą skupiać się na CS-owaniu i widzą więcej. Wykorzystuj to. Jeśli widzisz, że rywal schodzi lub przeciwny jungler kieruje się na jakaś linie w celu ganka – pinguj. Im niższa dywizja, tym ludzie mniej uwagi zwracają na mapę, więc bądź ich oczyma i poinformuj ich o nadchodzących rywalach. Możesz uratować komuś skórę, ponieważ np. skupił się zbyt mocno na CS-owaniu.

Komunikacja to nie tylko pingi, ale i chat. Staraj się pisać dużo, ale tylko najważniejsze informację. Takie jak np. użyte czary przywoływacza. Pisz na czacie czas ich odnowienia. Nie pamiętasz dokładnych timerów? Nic nie szkodzi, Rito dało nam możliwość podpatrzenia tego w grze. Jak? Wystarczyć najechać na dany spell i jest tam napisane jaki masz cooldown. Gra uwzględnia także, czy rywal ma skrócony czas odnowienia w runach lub w przedmiotach. Po co to pisać? Możesz np. upomnieć swojego leśnika, że enemy mid nie ma flasha i heala tylko do 9:11, a mamy już 8 minutę, więc szanse na udanego ganka niedługo zmaleją. Takie sugestie są kluczowe i dają lepsze rezultaty niż pingowanie, że potrzebujesz pomocy czy pisanie na czacie ‘gank me or afk”.

Na czacie pisz również co zamierzasz zrobić, typu poinformuj swojego ADC, że zamierzasz zroamować, więc niech zagra defensywnie do Twojego powrotu. Jeśli pójdziesz bez słowa, a Twój AD Carry zginie, to będzie w większości Twoja wina. Niektórzy gracze mają trudności z domyśleniem się takich rzeczy jak gra defensywna, gdy jego supp schodzi.

Roam

To już wiesz, że trzeba informować sojuszników o tym, że zamierzasz roamować. Teraz powiem Ci jak to robić. Dużo napisałem o tym tutaj: klik! Tutaj napiszę to w skrócie. Przede wszystkim warduj na roamach, by Twoja drużyna z tego skorzystała nawet, jeśli nie zgarnęliście zabójstwa. Kiedy roamować?

• przeciwny botlane nie żyje,
• przeciwny botlane wraca do bazy,
• Ty właśnie wróciłeś do bazy i wracasz na linię,
• Twój ADC da radę grać 1 v 2.

Dobrze roamować z Mobilitkami, ponieważ nasza mobilność pozwoli nam na szybki powrót na bota. I roam to nie tylko mid, możesz też wpaść na topa, ponieważ mało osób się tego spodziewa, szczególnie na low elo.

Progracze

Nie mam na myśli tutaj, żebyście grał metą, jak na high elo. Z niższych dywizji można wyjść większości postacie. Chodzi mi raczej o przedmioty. Co patch znajdzie się jakiś przedmiot, który losowo stał się OP, bo dostał jakieś zmiany lub zmieniono coś w grze, co go dotyczy. Prosi go odkrywają i boom, free elo, must have dla każdej postaci. Wspierający ograniczają się zazwyczaj do małej ilości przedmiotów, takich jak Solari, Ardent, Knight’s Vow czy Redemption, zapominając o niektórych silnych przedmiotach. Zeke czy Banner of Command, które były przeznaczone dla wspierających, dzięki zmianą lub zwykłemu ich odkryciu, stały się nie tylko świetnym przedmiotem dla nich, ale i dla junglerów czy obrońców z górnej alei. Staraj się to wykorzystywać.

To by było na tyle z moich rad. Jeśli macie jakieś swoje tipy dla graczy z niższych dywizji, to piszcie je w komentarzach poniżej!