League of Legends r.

Galeria prac: TheFearMaster

Jeśli lubicie mroczne, klimatyczne fanarty, to ta galeria może Wam się spodobać. Dziś przyjrzymy się pracom artysty o pseudonimie TheFearMaster.

Dzisiejszą galerię zdominują panowie. Jak większość z Was zauważyła, fani LoL-a, którzy zajmują się rysowaniem, głównie przedstawiają damskie postacie. Części z Was się to średnio podoba, gdyż czekacie na swoich ulubionych, męskich championów. Dlatego też dziś przedstawimy Wam kogoś, kto lubi czerń, szarość, klimat i jakże lubianych przez nas bohaterów League of Legends.

TheFearMaster to 25-letni artysta z Egiptu. Jego prawdziwe imię to Mohamed Saad. Po jego galerii widać, że jego pasją jest rysowanie i gry komputerowe, których zresztą wśród jego prac jest na tyle dużo, że dziś nie ograniczymy się głównie do LoL-a. TheFearMaster lubi szybkie rysunki, pisząc pod nimi często informacje, że sporo prac powstało w mniej niż godzinę.

Oczywiście to, co tu zobaczycie to tylko fragment jego twórczości. Warto przejrzeć jego galerię, gdyż jest dużo szansa, że znajdziecie coś, co lubicie. Nie zabrakło tam Paladins, Batmana, Metal Gear Solid, Diablo, Deadpoola czy Gry o Tron. Zaciekawieni? Zapraszam do oglądania.

Galeria prac: TheFearMaster

TheFearMaster

TheFearMaster

\

Jak podobają Wam się jego prace? Czy taki styl i klimat rysunków Wam odpowiada? Która spodobała Wam się najbardziej?
Jeśli przypadła Wam do gustu jego kreska i sposób tworzenia fanartów, to zapraszam do obejrzenia całej galerii: klik.

Oczywiście jak zawsze wspomnę, dla tych, którzy być może widzą galerię prac pierwszy raz – jeśli macie artystę, którego podziwiacie, a nie było go jeszcze na How2Play, podajcie go w komentarzu. Dopiszę go do listy.

Cześć. Jak zauważyliście na witrynę została dodana wyskakująca reklama. Pojawia się ona raz na 24 godziny (na telefonie nie wyskakują, tylko na komputerze). Przez kilka lat działalności chcieliśmy uniknąć tego rozwiązania – wiemy, że może być irytujące, jednak to tymczasowa konieczność z racji spadku stawek reklam z programu Google. Mamy nadzieję, że zrewanżujemy Wam się ciekawymi artykułami i konkursami w najbliższych tygodniach.