Świadomość, kiedy powinno się brać za Barona, jest wyjątkowo cenna i stresująca. Niestety, trzeba się z nią zmierzyć, grając w Ligę, oto poradnik o tym, jak sobie z tym radzić.

Baron może zdefiniować grę jako wygraną albo przegraną. Nieważne, czy jest to solo w Brązie, czy profesjonalna rozgrywka. Jest to dość sensowne, bo stanowi on najtrudniejszy do zdobycia cel.

Kompozycje drużyn:

Pierwszą rzeczą, na której można się skupić, robiąc Barona, to kompozycja drużyny. Odpowiednie kompozycje mogą robić Barona bardzo szybko, a niektóre mieć z tym straszne problemy. Oto przykłady kilku kompozycji, które lepiej lub gorzej dają sobie radę przeciw Baronowi.

Jeśli macie więcej niż jednego użytkownika Ostrza Zniszczonego Króla, powinniście być nieźle ustawieni. HP Barona będzie przepalane zaskakująco szybko z racji tego, że opiera się on głównie na zdrowiu, nie odporności magicznej czy pancerzu.
Kompozycje z podwójnymi ADC powinny dobrze działać. Macie wtedy dwa źródła stałych, dużych obrażeń, by pozbyć się Barona.
Kompozycje bazujące na AP albo zabójcach, którzy focusują jeden cel, mogą źle działać przy niszczeniu Barona. Zwyczajnie brakuje sustainu, by zrobić Barona szybko czy efektywnie. Ma on zwyczajnie za dużo HP, by móc go burstować, a zabójcy z założenia są delikatni, więc nie wytrzymają więcej po wyprowadzeniu swojego combo dwa razy.
Jeśli kompozycji brakuje obrażeń, ale jest nastawiona na defensywę, wciąż powinniście mieć spore szanse na przejęcie Barona. Wiele drużyn traci zbyt dużo zdrowia, walcząc z Baronem, przez co przeciwnicy w odpowiednim momencie przejmują go i zabijają drużynę inicjującą bez większych problemów. Bycie odpowiednio tankowatym, by przeciwna drużyna nie mogła zabić Cię w kilka sekund po rozpoczęciu Barona, to dobra opcja, by uniknąć wpadki.

Kiedy go brać?

Są dwa scenariusze, które pozwolą Ci spokojnie zabrać się za Barona. Pierwszą opcją jest Ace – może się to wydawać oczywiste, ale wiele osób pushuje (a przynajmniej próbują), zamiast wybrać bezpieczniejszą opcje – Barona. Jeśli zdobędziecie Ace i Barona, będziecie na prowadzeniu, za długie pushowanie po walce może się nieprzyjemnie odbić.

Drugi scenariusz wymaga wyboru (kompozycja Pick). Wybierz jakiegoś solidnego carry albo junglera i pozbądź się go. Wymuście walkę, którą wygracie – po czym można iść na Barona. Baron, jak wiadomo, wiąże się z dużym ryzykiem i nagrodą – jeśli zabijecie w pierwszej kolejności junglera/carry będzie mniejsza szansa, że utracicie Wasz cel.

Warto się także upewnić, że w zapasie ma się odpowiednią ilość wardów dookoła Barona. Najlepiej wardować tribush przy Nashorze i za jego ścianą. Warto też ustawić się w takiej pozycji, by ciałem zablokować wszystkie możliwe umiejętności, które mają szanse pokrzyżować plany z Baronem. Koniec końców – jesteś warty mniej niż ten stwór, nawet jeśli zginiesz, zrobiłeś to, by ochronić drużynę przed stratą.

Co z nim robić?

Wszystko zależy od sytuacji, generalnie odradzam skupiać się na jungli czy smoku, kiedy ma się buffa, by oszczędzić te 15 do 30 sekund. Najlepszą opcją będzie najczęściej podzielić się i pushować więcej niż jedną linię – robiąc użytek z Barona. Ewentualnie można przeprowadzić walkę drużynową – jeśli uda się wygrać to starcie – grę ma się w kieszeni poprzez push.

Baron jest jednym z najcięższych elementów gier, mam nadzieję, że ten poradnik przybliżył Wam, jak się za niego zabierać (plus dla tych, którzy poznali starego Barona na miniaturce).

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]