League of Legends r.

Bądź pacyfistą – czyli jak wygrać mecz, nie zdobywając fragów

Grając Ascension, wszyscy próbują zabijać przeciwników, zbierać kapliczki i przejmować buffa od Xeratha. Ale czy to właśnie w ten sposób wygramy najłatwiej?

Aktualizacja: Riot nie będzie jednak banował!

Wygraj, nie zabijając

Od razu ostrzegam – za granie w ten sposób dostajemy bana! Co prawda takiego na 14 dni, ale jednak. Nie do końca rozumiem, dlaczego Riot za to banuje, w końcu to jest jakaś taktyka, mimo że podchodzi pod znęcanie się nad przeciwnikiem.

Ale o co chodzi?

Na trybie Ascension, grając full premadem, wybieramy 5 tanków, a potem stosujemy się do niżej podanych kroków:

  • Na samym początku meczu zabijcie Xeratha i oddajcie buffa drużynie przeciwnej.
  • Nawet kosztem życia cały czas przerywajcie przeciwnikom przejmowanie kapliczek.
  • Jako pierwszy item kup Bami’s Cinder i przerywaj nim przejmowanie kapliczek.
  • Gdy zginiecie, kupujcie tankowate przedmioty. Będzie ciężej was zabić.
  • Powtórz krok 2 i 3 tak długo, aż przeciwnicy się nie poddadzą.
  • No i najważniejsze. NIKOGO NIE ZABIJAJ!! Przecież nie chcesz pozwolić im kupić przedmiotów, prawda?

Zapytacie się może: “No ale jak to, weźmiemy buffa i oddamy go przeciwnikom? Przecież to throw!”.

Nie do końca. Nowy Xerath nie pojawi się, dopóki nie zabijemy wzmocnionego championa, a jako że to my, a nie przeciwnicy, będziemy cały czas ginąć, nowy Xerath się nie pojawi i tym samym członkowie drużyny przeciwnej nie będą mieli o co się zabić!

Jeśli macie mecz i chcecie się pobawić, ryzykując wyrwanie bana, to serdecznie polecam spróbować. Tylko bez żadnych “ez” po godzinnej grze Ascension, bo wtedy zwiększacie szansę na to, że dostaniecie reporcika i bana.

Źródło