Spideraxe, moderator portalu Surrender@20, na swoim Twitterze przytoczył wypowiedź jednego z byłych rioterów, Michaela “CoolRadiusa” McCarthy’ego, który zajmował się tworzeniem historii postaci takich jak Kayn, Kai’Sa i Akali.
Co odpowiedział CoolRadius na pytanie, czy Akali mogłaby być lesbijką?
Wygląda na to, że istnieje potrzeba poznania orientacji wszystkich postaci. To naturalne pytania. Gdyby były realnymi ludźmi, zapytałbym: “Dlaczego ma to znaczenie?”. Ale moje osobiste odczucia mówią, że mogłaby być. Jej zainteresowania skupiają się wokół pomocy swoim ludziom, a my tak naprawdę nigdy nie przedstawialiśmy jej osobistego życia. Napisałem historię, która nieco zagłębiła się w jej przedakcję*. Jej czasy w Kinkou, bliska przyjaciółka, którą straciła. Nawet nosi talizman, który przypomina jej o tej osobie (o dziewczynie). Ale nie wiem, czy zespół chce odkrywać jakiekolwiek […].
* Przedakcja – w utworze fabularnym: informacja o poprzedzających rozpoczęcie akcji zdarzeniach [SJP PWN]
W tym momencie wypowiedź riotera się urywa – jak na poniższym tweecie:
Here’s a comment from ex-Riot CoolRadius on Akali pic.twitter.com/r6sqAUwYMm
— Spideraxe (@Spideraxe30) 6 maja 2019
Choć historia ta nie została nigdy opublikowana i nie wiadomo, czy zostanie, CoolRadius sugeruje, że Akali mogła zostać zaprojektowana jako kolejna postać homoseksualna. Czy jednak rzeczywiście zgodnie z jego słowami “istnieje potrzeba poznania orientacji wszystkich postaci”?
Riot ujawnił już Varusa w kontekście homoseksualnego związku mężczyzn oraz przedstawił Neeko jako zadeklarowaną lesbijkę. Wielu graczy jednak nie jest zadowolonych częstym odwoływaniem się do orientacji. Z jednej strony w ten sposób Riot otwarcie wspiera społeczność LGBT+ (co potwierdzają też niedawno dodane na PBE pliki związane z Międzynarodowym Dniem Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii), co oczywiście pełni ważną rolę w kontekście budowania świadomości na ten temat. Z drugiej jednak strony wątki te zaczynają pojawiać się coraz częściej – a nadmiar przecież też nie jest dobry i może wywołać odwrotny efekt do zamierzonego.
Pamiętajmy, że informacja podana przez byłego riotera nie jest oficjalna – choć historie powstały, nigdy nie zostały opublikowane. Nie można ich więc uznawać za element oficjalnego uniwersum – sugerujemy traktowanie tej wiadomości w charakterze ciekawostki na temat Akali.