Gamer Lifestyle r.

Większe cycki = większa zniżka? Takie rzeczy tylko w Chinach

Kobieta z rozmiarem miseczki A dostaje zniżkę 5%, a ta z rozmiarem G dostała by aż 65% zniżki.

Bigger = Better

Przynajmniej tak twierdzi pewna restauracja w Chinach. Może zacznijmy od tego, dlaczego ja to tutaj w ogóle piszę. Ano Chińska restauracja daje zniżki “odpowiadające” rozmiarowi biustu danej pani i przecież nie ma to żadnego związku z Ligą. Jednak ma. A dlaczego? Ponieważ właściciel restauracji postanowił do reklamy wykorzystać postacie właśnie z League of Legends.


Ludzie zgłaszali powyższy plakat, będąc zbulwersowanymi sposobem przedstawienia promocji jak i samej idei tych przecen. Wiecie jak brzmiał slogan widniejący na plakacie? “Całe miasto poszukuje PIERSI”. Ja tam bym jakiś zły nie był, a raczej rozbawiony i zaskoczony pomysłowością jak i absurdalnością tego sposobu reklamy. Oczywiście znalazły się też kobiety twierdzące, że sama promocja jest “dyskryminacją dla kobiet”. Nie bardzo rozumiem tego stwierdzenia, bo przecież każda z pań, które pojawią się w restauracji (no chyba, że ma miseczkę AA) dostanie jakąś zniżkę.

Właściciel restauracji uspokoił troszkę wszystkich posiadających do niego jakieś problemy związane ze sposobem reklamy. Powiedział, że całe udzielanie zniżek i “sprawdzanie” rozmiaru biustu jest obowiązkiem pań pracujących w restauracji by uniknąć niepotrzebnego zawstydzenia czy niezręczności.

Tak jak widzimy od lewej strony: Jinx, Lux, Morgana, Janna, Soraka, Ahri i Sona. Mają one reprezentować poszczególne rozmiary biustu. Z reklamy można także wyczytać. że zniżki przedstawiają się następująco dla pań z rozmiarem biustu:

  • A – 5%
  • B – 15%
  • C – 25%
  • D – 35%
  • E – 45%
  • F – 55%
  • G – 65%

Jeśli jesteście przedstawicielkami płci przeciwnej i posiadacie dorodny biust to gratulacje! Możecie pojechać do Chin i zjeść obiad za pół darmo.

Co sądzicie na ten temat?

Żródło