Gamer Lifestyle r.

Widz poniżony przez streamera! Ciemna strona twitch.tv

Chyba każdy z nas miał styczność z live streamingiem. Jest to nie tylko coraz popularniejsza forma spędzania czasu w Internecie, ale dla niektórych również zawód. Osoby, które z tego żyją, często utrzymują się z pieniędzy przesyłanych przez widzów w formie dotacji. Jednak nie zawsze są w stanie okazać takim ludziom choć trochę szacunku...

Znany streamer gry Smite – DM Brandon – dostał niedawno dotację w wysokości 5$ z wiadomością, że jego widz miewał myśli samobójcze, jednak dzięki filmom twórcy odnalazł pasję w grach i udało mu się z tego jakoś wyjść. Prowadzący transmisję nazwał go dupkiem.

Szczerość czy chamstwo?

Zobaczcie sami filmik z tego feralnego – dla streamera – dnia:

Na wielu kanałach pewnie spotkałbyś się z aprobatą. Ja Cie nazwę po prostu samolubnym dupkiem.

Streamer nie zważał na słowa i brutalnie zwyzywał osobę, która wspiera jego kanał. Gorzko tego pożałował. Zaraz po tym wydarzeniu przestał być pracownikiem Hi-Rez Studio, które tworzy Smite’a. Zdecydował również, że w związku z tym nie będzie już streamował tej gry.

Co jeszcze powiedział DM Brandon?

Mam dość żałosnego użalania się nad sobą: ,,mam depresję, nic nie mogę zrobić”. Każdy ma kur*a depresję! Każdy przez to przechodzi, każdemu jest ciężko. […] 

Wszyscy mają swoje problemy, nie chcę słuchać o tym, że chciałeś się zabić. Jeżeli zrzucasz całą winę na swoją chorobę i chcesz się zabić, to może kur*a dobrze. Jest to strasznie samolubne i żałosne.

dmbrandon

Studio, w którym był zatrudniony streamer, tak mocno przejęło się tym całym wydarzeniem, że postanowiło przekazać darowiznę na rzecz Amerykańskiej Fundacji Zapobiegania Samobójstwom. Również DM Brandon, gdy ochłonął, starał się wyjaśnić to swoim widzom na kanale oraz w bardzo długim wpisie – KLIK!

Owszem, można w nim odnaleźć próbę tłumaczeń swojego zachowania, ale próżno szukać słowa ,,przepraszam”. Streamer opowiada tylko o tym, że użył za mocnych słów i ostrych określeń, ale tak naprawdę uważa, że samobójstwo to nie rozwiązanie. Zresztą sam po otrzymaniu dotacji swoją przemowę zakończył próbą uświadomienia widza, że tak naprawdę chciał mu pomóc i trochę nim wstrząsnąć, i dodać siły. Czy na pewno zrobił to w dobry sposób?

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? DM Brandon zachował się odpowiednio, bo do końca był uczciwy względem własnych poglądów, czy postąpił niewłaściwie, obrażając osobę, która chciała wesprzeć jego twórczość?

[latest_posts category=”gamerlifestyle” count=”6″]