r.

Szalona programistka wszczepiła sobie chip w dłoń!

Zoe Quinn nie tylko tworzy eksperymentalne gry typu Depression Quest. Jest także dość zdeterminowana na zostanie cyborgiem, sądząc po ilości implantów, które wszczepiła sobie przez ostatnie kilka lat. W lewym kciuku ma wszczepiony magnes pokryty silikonem, który pozwala jej wyczuwać pole magnetyczne, łącza i, widocznie, podnosić niewielkie namagnetyzowane przedmioty. Ostatnio wszczepiła sobie implant NTAG216 w rękę, który pozwala jej robić... wszystko, zależnie od tego jak do zaprogramuje.

tdqz0uvzhikblcdfzbmg

""Nie jestem pewna co do wszystkich możliwości. Mogę powiedzieć, że planuję stworzenie gry, która będzie z nim zintegrowana, a na teraz mogę z łatwością zablokować i odblokować mój telefon, a także przesyłać dane do urządzeń kompatybilnych z NFC, na przykład do telefonów z Androidem"
NFC odpowiada za „komunikację w pobliskim polu”, jest to technologia, która pozwala przesyłąć dane pomiędzy urządzeniami, które znajdują się niedaleko od siebie. Ten system pozwala np. płacić w sklepie przy użyciu telefonu. NFC jest nową wersją RFID, radio frequency identification (radio identyfikacji), ale RFID ma większy zasięg. Ogólnie NFC da się różnie programować. Po co to wszystko? W skrócie: wg dziewczyny modyfikacje ciała są dla niej formą protestu przeciwko normom społecznym.
Modyfikacje ciała istniały odkąd posiedliśmy ciała, jednak teraz ten temat staje się kontrowersyjny i jest przedstawiany w bardzo selektywnym świetle. Bardzo niewielu ludziom przeszkadzają sztuczne rzęsy czy przekłute uszy, ale ta sama biżuteria przeszkadza kilka centymetrów dalej, w wardze czy brwi. Nikt nie skomentuje jeśli zmienisz kolor włosów z brązowego na kasztanowy, ale posuń się o kilka odcieni dalej i zrobi się z tego afera, ludzie zaczną pytać cię o stosunki z rodzicami i powiedzą, że nie nadajesz się do wykonywania najniżej opłacanych zawodów w kraju Dorastałam przy modyfikacjach ciała. Zostałam wychowana w salonie Harleya, byłam obecna gdy tatuowali mojego tatę, miałam wtedy 3 lata. Wydawało mi się magią gdy pistolet do tatuażu przenikał jego skórę i zostawiał pod nią dzieło sztuki. Moja mama również była mocno wytatuowana, jak ojciec Wcześniej czy później, chciałam mieć wszczepionego chipa żeby móc programować swoje ciało, żeby połączyć się bliżej z techniką, której używam tworząc”, mówi. "Nie chciałam po prostu iść do studia body piercingu, z którym nie mam żadnego związku, usiąść, jakby to była rutynowa procedura, a przecież to tyle dla mnie znaczyło. Chciałam zrobić to sama, zrobić bio hakerskie DIY i sięgnąć po ciekawszą przyszłość własnymi rękoma
Póki co, oba implanty wydają się być warte poświęcenia. W początkowej fazie wszczepienia magnesu, Quinn opisywała naprawdę ciekawe odczucia.
Czuję specyficzną telekinezę. Czuję pole magnetyczne mojego laptopa. To takie odczucie, jak kiedy przykładasz rękę do puszki z gazowanym napojem i „wyczuwasz” bąbelki, chociaż to nie oddaje do końca tego wrażenia. Zrobiłam to po to żeby poczuć coś nieopisywalnego, nie mogę doczekać się jak to będzie gdy rana bardziej się zagoi. To naprawdę niesamowita sprawa móc „czuć” narzędzia, za pomocą których tworzę. Czuję jak nigdy dotąd, że komputery są przedłużeniem mnie samej, jestem niepoprawnie romantyczna w kwestii kreatywności.
Jeżeli zaczynacie teraz myśleć o wszczepieniu sobie chipa, odsyłąmy na bloga Quinn, gdzie opisuje FAQ na temat implantów. Na pytanie „Czy powinienem zrobić sobie to samo co Ty?” odpowiada:
NIE. TRENOWAŁAM POD OKIEM WYKWALIFIKOWANYCH SPECJALISTÓW PIERCINGOWCÓW I PODJĘŁAM WIELKIE RYZYKO ROBIĄC TO CO ZROBIŁA, NIE BĄDŹCIE SZALENI. Abslutnie nie powinniście tego powtarzać, ja byłam świadoma ogromnego ryzyka, mimo to je podjęłam
  Źródło: Kotaku.com, http://kotaku.com/woman-puts-deus-ex-on-computer-chip-in-her-hand-1573033542