Gamer Lifestyle r.

Pokemon Sun&Moon – tradycja powraca?

Jesteś wrogiem nowych Pokemonów? Uważasz, że twórcy powinni dać sobie spokój i skończyć niszczyć tę serię? Jeśli tak, zajrzyj tutaj. Może zmienisz swoje zdanie!

Nie powiem, jeśli chodzi o serię Pokemon, była to jedna z rzeczy, dla których odkryłam Internet. Oczywiście mam na myśli gry Pokemon! Zaczynając od gier Red i Blue, w które grałam na komórce, a kończąc całkowicie Black&White… Ej, a co z X/Y? Praktycznie nie miałam już siły. Podczas gdy 3 pierwsze regiony przeszłam uzupełniając Pokedex niemal w całości, gdzie każdy dialog znałam na pamięć, tak dalsze regiony zaczęły być dla mnie… Nudne. “Odgrzewany kotlet” to najlepsze określenie na to, co spotykam obecnie w nowych seriach.

Miecze, gluty, klucze, gluty, ręce… Serio?

Tak, wiem, ktoś może ma zastrzeżenia do moich słów, że to nie ma sensu, bądź że w innych regionach też było coś takiego. Ale jak dobrze powiedział Poketrener Kushi, który był moją inspiracją do napisania tego artykułu, ktoś musiał być nieźle naćpany, by wymyślić te Pokemony, a ten, kto je zaakceptował… był naćpany jeszcze bardziej. Już nie mówię o Pokemonach zębatkach lub lodach w rożku. Czy to przypadkiem nie zaprzecza samej idei Pokemonów? Powinny być to stworzenia, które żyły na ziemi jak odpowiedniki naszych zwierząt. Co do diabła robiły lody w rożku 1000 lat wcześniej?!

Wiem, że czasem dusza wejdzie do przedmiotu i powstaje Pokemon, ale jakim cudem ma on się rozmnażać i tworzyć małe gałki lodów?! Czy on powstaje przez pączkowanie lub raczej gałkowanie?! Ktoś za bardzo stara się wprowadzić nowoczesny świat do naszych czasów!

Czemu nowa seria wyróżnia się na tle innych?

Ostatnio jak obejrzałam ten trailer, prawie się popłakałam. Wspomnienia z dzieciństwa! Według mnie idealnie obrazuje nam, że gra może dojrzewać wraz z dzieciakiem, nie jak anime niestety…


Nowe Pokemony, powrót do przeszłości?

Wiecie czym najbardziej zapunktowała mi gra? Dostosowanie się gatunków do otoczenia! Pamiętacie Vulpixa, Sandslasha lub Raichu? Ich krewniacy znajdują się tutaj, lecz dostosowały się i mają inny wygląd i typy!

Przykłady:

Pokemon

Niektórych będzie to odstraszać, ale czy przecież Pokemony nie powinny się dostosowywać do środowiska jak zwierzęta?

Oczywiście to nie wszystko! To, co mnie w nowym regionie – Alola – zauroczyło, to prostota większości Pokemonów. Jako startera możemy wybrać ognistego kota, wodną foczkę lub trawiastą sówkę, bez dziwnych kosmicznych rzeczy… Pokemony same w sobie są prosto narysowane, jak kiedyś. Oczywiście są wyjątki, jak Zygarde – Pokemon, który nie ewoluuje, a ładuje się. Jego każda forma posiada to samo imię, ale zmienia się w zależności od %.

Oto, co jeszcze ma nam do zaoferowania gra! Jak się przyjrzycie, znajdziecie Donalda Trumpa!