Gamer Lifestyle r.

Czy Pokemon GO wróci do łask w wakacje? Jakie nowości szykuje Niantic?

W 2016 roku Pokemon GO okazało się hitem lata. Przez dwa miesiące mogliśmy obserwować ludzi łapiących stworki na ulicach. Czy w tym roku gra do nas powróci?

O Pokemonach GO było bardzo głośno w zeszłoroczne wakacje. Wiadomości o tym, że ktoś się zgubił w lesie (mimo że miał przy sobie GPS), że złapał legendarnego stwora, albo że grał po kościołach były po prostu typowe dla tamtego okresu. Gra w krótkim czasie stała się hitem, a fala graczy rosła z dnia na dzień. Nawet wymóg Androida 4.4 nie ograniczył niektórych graczy przed zagraniem, ponieważ wystarczyło chwilę poszperać w internecie i już wiedziało się, że na starszym oprogramowaniu gra również się włączy.

Co nowego wyjdzie do Pokemonów?

Jak wiecie, wakacje już niedługo. W piątek koniec roku szkolnego, a kto grał w tę grę najwięcej, jak nie młodzież z podstawówki, gimnazjum i liceum? Starsi ludzie nadal żyli swoimi stereotypami, ale znajdowali się i tacy, którzy pogrywali ze swoją rodziną czy znajomymi.

Gdy we wrześniu rozpoczął się rok szkolny 2016/2017, gra powoli umierała aż do momentu, gdy ludzi było bardzo, bardzo mało. Twórcy gry – Niantic – starali się utrzymać graczy, ale wiadomo… Ile można chodzić z telefonem i łapać wirtualne stwory? Ostatnio studio zajmujące się Pokemonami zapowiedziało masę nowości, które mają wejść do gry. Jak mniemam, już niedługo.

Pierwszą nową rzeczą będzie zmiana Gymów. Będą one traktowane nieco jako Poke Stopy, a więc dostaniemy z nich przedmioty (genialne dla mniejszych miasteczek) i zwiększą ilość slotów, w których będzie można umieścić stworki.

Każdy stwór pozostawiony w sali będzie miał pewien pasek energii, a ten będzie spadał i osłabiał nasze pokemony. Aby dać im energię, będziemy musieli je karmić.

Myśleliście, że kilkunastoosobowe raidy znajdziecie tylko w grach MMORPG? Ha! Teraz dostaniecie je w Pokemonach. W pewnym momencie salę przejmie boss, a by go pokonać, będzie trzeba zebrać się w kilka osób, wejść do Gymu i rozpocząć walkę.

Dodatkowo do gry zapewne wejdą pomniejsze łatki – bardziej lub mniej widoczne.

No i w końcu czego nie będzie. Gracze bardzo długo czekali na walki PvP i możliwość wymian. Niestety… Póki co, nie doczekają się.

No to co z tymi Pokemonami?

W moim skromnym odczuciu Pokemon GO to gra typowo sezonowa, która ma na celu odciągnąć młodzież od ekranów komputera i dać im możliwość spalenia paru kalorii. I chociaż aktywny tryb życia jest coraz bardziej popularny, to nadal istnieje grupa ludzi, która siedzi w swojej “jaskini” i nigdzie się nie rusza. Wiecie… Niektórzy nadal sądzą, że młodzi ludzie w tych czasach nie grają w piłkę, kosza czy innego tenisa, tylko ciągle ślęczą i wyzywają się przy rankedach w grach.

Według mnie gra ma szansę powstać i znów być popularna, ale na pewno nie na dłużej niż te 2-3 miesiące. Powód? Szkoła. Nowa aktualizacja wprowadza szereg ciekawych zmian, ale czy na pewno są one na tyle dobre, by przyciągnąć do siebie uwagę ludzi? Zobaczymy!

A jak to będzie z Wami? Będziecie grać w grę od firmy Niantic, czy może macie inne plany na przeżycie wakacji? Podzielcie się z nami w komentarzu.