Na YouTube od czasu do czasu pojawiają się materiały wywołujące kontrowersje – najzwyczajniej mówiąc, różnego rodzaju dramy: raz zdarzyła się historia dziewczyn zabawiających się z członkami znanego zespołu, a dziś mamy do czynienia z nastoletnią YouTuberką w ciąży. Czy aby na pewno?
O co chodzi?
Na kanale pod nazwą Krejzi Grill (klik!) dwa dni temu, 11 lipca, właścicielka udostępniła krótki filmik z informacją, że podejrzewa u siebie ciążę. Wyjaśnia w nim, iż ma 14 lat oraz posiada chłopaka. Jak to w związkach bywa – para się całowała. Z tego, co wiemy, stosunek nie miał miejsca. Dziewczyna twierdzi, że od tamtego czasu przytyła, a jej okres spóźnia się aż 4 dni! Doszła więc do wniosku, że może spodziewać się dziecka, a film opublikowała, by prosić o pomoc internautów.
Proszę, piszcie w komentarzach, czy to możliwe żebym w wieku 14 lat zaszła w ciążę.
Co na to społeczność?
Jak można było się spodziewać, użytkownicy YouTube zareagowali dość negatywnie. Na kanale i na Facebooku YouTuberki możemy znaleźć komentarze o treści zbliżonej do przytoczonych:
Najpierw była śpiączka, potem gwałt… zostaje jeszcze psychiatryk :>
Nie ma to jak być dziewicą w ciąży X’D
O, wiadome, że jesteś… Już wiesz, jakie imiona wybierzesz? Może Dżesika, Andżela/Brajan, Ksawieł?
Czy słusznie?
Jeśli filmik jest swego rodzaju trollem, nie należy się oczywiście niczym przejmować. Kanał i zawarte na nim treści są bardzo infantylne… Tym bardziej, że nie widać, by YouTuberka przejmowała się toksycznymi komentarzami. Pytanie tylko – po co?
Z drugiej strony, dziewczyna mówi poważnym i przygnębionym tonem. Widać, że jest zaniepokojona. Jeśli naprawdę boi się zajścia w ciąże, należy sobie zadać pytanie: dlaczego czternastoletnia dziewczyna nie posiada wiedzy na tematy związane z seksualnością? Szkoła lub rodzice nie dopilnowali swoich obowiązków, by należycie uświadomić dziecko? Chociaż większość z nas dowiaduje się takich rzeczy z Internetu, prawda? 😉
Podsumowując
Internet jest dostępny dla wszystkich. Nieraz narzekamy na stereotypowych 13-latków wypisujących głupoty lub przeszkadzających nam w grach. Młodsi nie zawsze znają realia tego świata. Wrzucając filmik z tak osobistą informacją, dziewczyna nie chciała źle. Być może naprawdę szukała pomocy, a nie oszukujmy się – w Internecie da się ją uzyskać szybko, choć niestety nie zawsze w odpowiedni sposób. Myślę, że ludzie nie powinni się tak zachowywać, nawet jeśli filmik był trollem. To po prostu krzywdzące. Starajmy się cierpliwie tłumaczyć, o co chodzi i pomagać niedoświadczonym użytkownikom 😉
Czy spotkaliście już z taką sytuacją? Co zrobilibyście na miejscu dziewczyny oraz widzów? Czy warto umieszczać takie informacje w Internecie?