Gamer Lifestyle r.

Miitomo – aplikacja społecznościowa od Nintendo

Mamy Facebooka, Twittera, Tumblra, Snapchata, Instagrama... I całą masę innych dziwadełek, które służą nam do pochwalenia się znajomym, że właśnie jemy śniadanie. Wygląda na to, że Nintendo także wchodzi na rynek! Przedstawiamy Miitomo!


Miitomo jest aplikacją społecznościową, jakiej jeszcze nie widzieliśmy. Póki co jest niedostępna w naszym kraju (ale Polak potrafi, więc sądzę, że co sprytniejsi znajdą odpowiedni pliczek, hue hue), jednak podobno i do nas niedługo dotrze. Zobaczcie, z czym to się je!

Miitomo – znajomi w postaci Mii

Gracze zaznajomieni z konsolami Nintendo z pewnością wiedzą, czym jest Mii. Otóż, te małe pocieszne chłopki pełnią rolę naszego avatara przypisanego do konta Nintendo. Oprócz wykorzystywania ich w różnych grach (AR, Tomodachi Life czy chociażby Mii Plaza) pojawiły się właśnie… W Miitomo – aplikacji, w której nasz Mii odwiedza naszych przyjaciół i dzieli się z nimi odpowiedziami na generowane losowo pytania.

Na starcie trzeba oczywiście stworzyć swojego Mii. Można użyć do tego celu kreatora, albo pozwolić aplikacji wygenerować ludzika na podstawie naszego zdjęcia. Początkowo do celów artykułu planowałam stworzyć Kasaharę… Ale stwierdziłam, że szefowi nie ma co podpadać i po prostu pokażę swój tworek. Nauczona doświadczeniem z handhelda Nintendo, odpaliłam tworzenie przez zdjęcie…

miitomo

… żeby się pośmiać. Serio, to jedno z lepszych, jakie wyszło. Momentami wciskało mi nawet chińskie oczka i czarną skórę 😀 Ale oj tam, oj tam! Jako, że mi się nie spodobało, a i minęło się nieco z rzeczywistością, wzięłam sprawy w swoje ręce.

miitomo

Zdecydowanie lepiej.

W momencie, w którym nasz Mii jest już gotowy (nadajemy mu imię, wybieramy barwę głosu i charakter), ludzik zasypuje nas pytaniami! Są one najróżniejsze. Zaczynając na ulubionym kolorze, poprzez najsmutniejszy moment w życiu i ostatnio przeczytaną książkę, kończąc na “co byś zrobił, gdybyś zobaczył, że Twojemu najlepszemu przyjacielowi wystaje włos z nosa?”. Nie, nie żartuję. Na te pytania wpisujemy odpowiedzi – a nasze odpowiedzi mogą czytać, lajkować i komentować znajomi! Miitomo celowo nie ma wbudowanego czatu między wybranymi znajomymi, więc nasze posty widzą wszyscy.

Oprócz najważniejszej funkcji, jaką Miitomo miało spełniać, jest masa dodatkowych pierdółek – Mii można ubierać, robić im zdjęcia, a postaci odwiedzają się nawzajem i przynoszą ploteczki (w postaci naszych odpowiedzi). Możliwości kustomizacji jest naprawdę sporo. Warto spróbować i namówić także znajomych, chociażby dla zabawy!

Jedyny mankament aplikacji póki co stanowi fakt, że jest ona niedostępna w Polsce. Aby się nią pobawić, należy pobrać plik .apk, nie łączyć konta z kontem Nintendo, a jako miejsce zamieszkania wybrać na przykład Wielką Brytanię. 

[latest_posts category=”gamerlifestyle” count=”6″]