r.

Jak stać się gwiazdą? Zróbmy to razem – cosplay! cz.2

Zawsze fascynowały Cię osoby, które prezentowały swoje stroje na konwentach? Uważałeś, że też świetnie czułbyś się w przebraniu swojego ulubionego bohatera? Niech zgadnę, pewnie znalazłeś powody, aby się jednak do tego nie zabierać, stwierdzając, że to zbyt czasochłonne, kosztowne lub wymaga doświadczenia? A może kompletnie nie wiesz, jak zabrać się za stworzenie cosplayu? Pozwól, że rozwiejemy Twoje wszystkie wątpliwości! Cosplayerka Koi udowodni, że można zrobić dobry cosplay nawet bez wydawania na niego kroci! Wraz z nią postanowiłyśmy stworzyć dla niezdecydowanych osób serię, w której krok po kroku będziemy pokazywać, jak uszyć/skonstruować przebranie upodabniające nas do ulubionej postaci. I Ty możesz zostać gwiazdą!

Zapraszamy do zapoznania się z pierwszą częścią: Jak stać się gwiazdą? Zróbmy to razem – cosplay!

 [Zdjęcia użyte w tej serii są autorskie i pochodzą od: Cosplay Koi]

 Czym jest pianka eva?

Pianka eva to materiał budowlany stosowany w cosplayu. Pianka eva wygina się pod wpływem ciepła (można używać bardzo ciepłej suszarki, bądź opalarki), a po wystygnięciu zostaje w takiej formie, jaką nadaliśmy jej podczas formowania na ciepło. Pianka eva występuje w różnych grubościach – od 2mm po nawet 1cm.

 

12348640_915849265168068_717757418_n

 

Gdzie dostać piankę evę?

Stacjonarnie piankę evę możemy dostać w Empiku, jednak tam sprzedawana jest w arkuszach A4 pakowanych po 3 lub 18 sztuk. W okresie przygotowawczym do pójścia do szkoły możemy znaleźć ją również w Biedronce, jednak tam dostaniemy ją w małych arkuszach – i mówimy o grubości jedynie 2mm. Jeśli chcemy zainwestować w coś większego i przede wszystkim grubszego, to w Polsce aktywny jest jeden internetowy sklep dla cosplayerówwww.cosconshop.pl – tam znajdziemy nie tylko piankę w różnych grubościach, ale również wiele innych, niezbędnych produktów cosplayowych.

 

12334395_915850751834586_1532326000_o

 

 Co można zrobić z pianki eva?

Pianka eva ma wiele zastosowań. Głównie używa się jej do robienia ruchomych części strojów, tj. napierśników, nagolenników oraz różnych innych części zbroi, ale można posłużyć się nią także podczas robienia broni bądź niewielkich ornamentów. Pianka jest bardzo miękka, dzięki czemu za pomocą miniszlifierki lub multiszlifierki jesteśmy w stanie wyżłobić w niej różne zdobienia.

 

12355117_915847871834874_1439973038_n

 

Czym sklejać piankę evę?

Jeśli chcemy skleić dany element cosplayu, najlepiej użyć kleju na gorąco (osobiście używam małego pistoletu marki Top tools oraz dużego marki Topex i oba sprawdzają się bardzo dobrze) bądź kleju cyjanoakrylowego znanego także pod nazwą „Kropelka”. Musimy pamiętać jednak, żeby podczas klejenia na ciepło mieć dobrze zabezpieczone ręce lub posługiwać się pistoletem tak, aby nie dotknąć rozgrzanego kleju, gdyż ma on niewiarygodnie wysoką temperaturę, co niestety nieraz sprawiło, że po prostu wypaliłam sobie skórę. Natomiast przy klejeniu kropelką musimy mieć dobrze zabezpieczoną powierzchnię, na której kleimy (np. biurko czy podłogę lepiej przykryć gazetą lub folią), gdyż klej ten po zaschnięciu jest nie do zmycia domowymi sposobami (a rozpuszczalnik do kleju trochę kosztuje).

 

12319457_915850738501254_1883613574_n

 

Skleiłem/am już swój element zbroi – co teraz?

Po sklejeniu wszystkiego należy pokryć powierzchnię elementu dwoma lub trzema warstwami kleju wikol (najlepiej marki Total vikol bądź beston, ewentualnie klej Magik, który jest całkiem dobrym zamiennikiem – byle nie stosować kleju marki dragon, ponieważ ma bardzo małą elastyczność i się kruszy), oczywiście każda warstwa musi wyschnąć przed nałożeniem kolejnej. Gdy nasza powierzchnia jest już pokryta wikolem, możemy śmiało malować piankę farbami akrylowymi (farby akrylowe mają najlepsze krycie ze wszystkich farb, także zalecane jest używanie właśnie akryli).

 

12351032_915850731834588_1411604037_n

 

 Co zrobić, aby móc założyć na siebie zbroję?

12312484_915847785168216_2049009756_n

12348252_915850735167921_1387685646_n
Aby zrobić swoją zbroję tak, aby można było ją potem założyć na siebie, warto używać rzepów bądź gumek.

 

Aha – jeśli jesteście ciekawi, kto stoi za tym poradnikiem, zapraszam na fanpage Pauliny, z którą realizuję tę serię! Byłoby jej niezmiernie miło, gdybyście zostawili like’a na jej fanpage’u ^_^”

koi6