Gamer Lifestyle r.

No Wi-Fi? No problem! Gry offline idealne na wyjazd

Znowu jedziesz na wakacje, gdzie o internecie na odpalenie LoL-a można pomarzyć? Jeżeli masz jeszcze czas, to mamy dla Ciebie parę fajnych gier offline!

Do każdej gry podane są ceny na oficjalnych stronach/Steamie. Ceny na tym drugim były przeliczane według przelicznika PSC, więc nie musicie się martwić o jakieś zgubione złotówki. Pora zacząć od czegoś oczywistego.

Minecraft

Hejtujcie, ile chcecie, lecz Minecraft potrafi wciągnąć na wiele godzin. Chyba nie muszę wyjaśniać, na czym polega ta gra, gdyż każdy szanujący się gracz chociaż o niej słyszał. Jeżeli jednak myślicie, że “minkroft” jest dla dzieci i umarł parę lat temu, to macie rację… I możecie spróbować innych, poniższych gier.

Cena na oficjalnej stronie (klik!): 100 zł.

gry offline minecraft

Terraria

Pora na kilka alternatyw dla Minecrafta. Terraria jest kolejną grą survivalową w 2D (2D>3D), lecz zamiast budować domki z dirtu i drabinek, nacisk jest położony na walkę z przeciwnikami i ciekawie zaprojektowanymi bossami. Dla bardziej hardcorowych graczy jest “Expert Mode” – według nazwy zwiększa poziom trudności, przez co słodki slime, który jest przeciwnikiem każdego gracza na początku gry, przy jednym uderzeniu zadaje 20 HP (na początkowe 100 HP). Oczywiście im większy poziom trudności, tym więcej nagród. Tak samo jest w tutaj – loot z trudniejszych bossów nie jest tylko nic niewartym śmieciem.

Cena na Steamie (klik!): 9,99€/42 zł.

Don’t Starve

Jeżeli nie interesują Was powyższe gry, bo szukacie prawdziwego survivalu, to Don’t Starve z dodatkami będzie dobrym zamiennikiem. W tej produkcji naszym zadaniem jest przetrwać, ale to nie jest aż takie proste, jak w przypadku 2 poprzednich gier. Oprócz zapewniania sobie jedzenia oraz trzymania swojego paska życia w dobrym stanie, trzeba również zadbać o ognisko na noc, zdrowie psychiczne czy o swoją temperaturę ciała, gdyż w tej grze są pory roku, które mają za zadanie przetestować nasze umiejętności przetrwania, lecz to również nie wszystko. Na świecie mogą się pojawić potężne bestie, takie jak Jeleniocyklop czy Muchosmok, które potrafią zabić bohatera na 2 uderzenia.

Cena na Steamie ze wszystkimi dodatkami (klik!): 26,76€/111 zł (14,99€/62 zł za podstawkę).

The Binding of Isaac: Rebirth

Kolejną pozycją jest The Binding of Isaac – gra niezależna autorstwa Edmunda McMillena ze wszystkimi dodatkami. Polega ona na przemierzaniu coraz niższych poziomów wypełnionych przeciwnikami oraz pokonywaniu unikalnych bossów. Wszystko to zostało opatrzone świetną oprawą audiowizualną (muzyka) i historią. Nadal nic nie interesuje? No to przejdźmy do alternatyw.

Cena na Steamie z dodatkami (klik!): 35,97€/149 zł (14,99€/62 zł za podstawkę).

Crypt of the Necrodancer

Pora na coś muzycznego. Co powiecie na rougelike’a w rytmie muzyki? Crypt of the Necrodancer z dodatkiem Amplified spełnia te 2 warunki. Jak dla gry z tego gatunku, przemierzamy lochy, a nasza postać ma tylko jedno życie, więc jeżeli umrze się na ostatnim bossie, to game over. Ważną mechaniką jest muzyka, która wybija rytm, w jakim się poruszamy i atakujemy. Również przeciwnicy poruszają się zgodnie z nim oraz mają swoje charakterystyczne działania i słabe punkty, w które powinno się uderzać. Dla osób posiadających milion i więcej piosenek, ta gra będzie idealna, ponieważ można wgrać swoje własne utwory, które nie są tylko muzyką w tle.

Cena na Steamie z dodatkiem (klik!): 20,88€/87 zł (14,99€/62 zł za podstawkę).

Relic Hunters Zero

Pora na coś darmowego, a zarazem dobrego, drogie Polaczki. Relic Hunters Zero to kolejny rougelike, czyli ma zasady 2 poprzednich gier, lecz naszym zadaniem jest szukanie reliktów, które są czasami schowane po planszy, lecz na początku musimy ją wyczyścić. Do wyboru mamy 6 postaci, mają one swoje unikalne bronie i statystyki. Również przeciwnicy nie są głupi i uzbrajają się w np. tarcze energetyczne czy karabiny snajperskie. Ponadto możemy wykorzystywać miejscowe stworki do wybicia grupki przeciwników lub po prostu posłać im serdeczny granat. Co najważniejsze, można grać w dwie osoby na tym samym komputerze.

Link do pobrania (klik!).

Freedom Planet

Przejdźmy teraz do platformówek. Freedom Planet to niezależna produkcja, która jest bardzo podobna do Soniców 2D (znowu, 2D>3D) – bohater bardzo szybko biegnie i skacze po platformach (można jeździć też na motocyklu!). To samo jest właśnie w tej grze, lecz w Freedom Planet nacisk jest położony na walki z przeciwnikami, co widać np. w pasku zdrowia. Jeżeli szukacie czegoś, w co można zagrać przed premierą Sonic Manii, to jest to odpowiednia propozycja.

Cena na Steamie (klik!): 14,99€/62 zł.

Fez

Pora na coś spokojniejszego. Fez to platformówka logiczna, w której szukamy fragmentów sześcianu. Na pierwszy rzut oka może to być gra 2D, lecz dzięki tytułowemu Fezowi bohater może obracać całą perspektywę planszy. Dzięki temu okazuje się, że platformy, które były daleko od siebie, nagle są blisko siebie. Warto przynajmniej trochę pomyśleć, niż ciągle flejmić ten słaby team…

Cena na Steamie (klik!): 9,99€/42 zł.

Disgaea 2

Na koniec zostawiłem sobie i coś fantastycznego, i coś kompletnie szalonego. Disgaea 2 to jRPG (wszystkich hejterów proszę o wyjście). Gra polega na taktycznym rozmieszczaniu swoich bohaterów na planszy i atakowaniu przeciwników. Do wykorzystania są kombinacje, specjalne ataki czy kryształy, które dają różne efekty. Oprócz tego można np. przegłosować w sejmie zwiększenie EXP-a lub zmniejszenie cen w sklepach, a jeżeli ktoś się nie zgadza, to można mu przemówić w jedyny słuszny sposób. A takich rzeczy jest więcej, więc zapraszam do odkrywania.

Cena na Steamie (klik!): 19,99€/83 zł.

A Wy w jakie gry będziecie grać na wyjeździe? Nadal League of Legends? Dajcie znać w komentarzach, a z ciekawszych będzie sequel (pozdro dla wytrwałych).