Gamer Lifestyle r.

Gry z marca 2007 roku, które warto sobie przypomnieć

Wszyscy w naszym nie tak bardzo skromnym gronie podniecamy się wieloma nadchodzącymi tytułami, takimi jak "Mass Effect: Andromeda", "The Last of Us 2" czy nowe "God of War". Porzućmy na chwilę współczesne trendy i cofnijmy się w czasie o 10 lat do premier gier z marca 2007, które warto sobie przypomnieć, poznać lub do nich wrócić.

Zanim zaczniecie pisać komentarze “#PCMR”

Do tej listy wybrałem najpopularniejsze premiery gier, więc jeżeli nic w tym okresie nie wychodzi na komputer, to oznacza, że na ów “Piec” nic ciekawego nie wyszło (i tak wiem, że na przekór mi to napiszecie).

Grand Theft Auto: Vice City Stories [16.03.2007 r.]

Od czego można zacząć, jak nie od GTA? Gra studia Rockstar North wyszła w 2006 r. na konsolę PSP oraz na PS2 w marcu 2007 roku.

Akcja rozgrywa się w latach 80. w tytułowym Vice City. Gracz wciela się w rolę Victora Vance’a, stosunkowo młodego i poukładanego człowieka, który – kiedy zaczyna potrzebować trochę pieniędzy – zaciąga się do armii. Vic, w przeciwieństwie do innych dotychczasowych postaci wiodących w serii, wcale nie chce zostać szefem mafii i nie lubuje się w handlu narkotykami czy zabijaniu niewygodnych osób, gdyż pieniądze są mu potrzebne tylko dla rodziny. Chce przejść przez wszystko bez popadania w konflikt z prawem, co nie jest jednak takie proste.
Gra mechaniką przypomina nieco GTA:SA, lecz misje zostały bardziej zróżnicowane. Względem Liberty City Stories rozbudowano ponadto multiplayer, który może pomieścić maksymalnie sześciu graczy.

gta-vice-city-stories

MotorStorm [23.03.2007 r.]

MotorStorm jest grą wyścigową stworzoną przez Evolution Studios i wydaną przez Sony w marcu 2007 roku na konsolę PS3 jako tytuł startowy.

Fabuła, jak to było zawsze w grach wyścigowych, nie jest zbyt ważna, więc ją nie będziemy się przejmować. Przejdźmy do ważniejszej części, czyli do gameplay’u.

Produkcja Evolution Studios jest stosunkowo trudną grą wyścigową, w której liczą się nie tylko zdolności manualne gracza, ale także perfekcyjna znajomość danej trasy. Osiem tras to na pierwszy rzut oka skromna liczba, jednak ich konstrukcja wynagradza to z nawiązką i może wyrwać z życiorysu nawet kilkadziesiąt godzin. Nawet grając dłużej, gracz nie zawsze może być w stu procentach pewny, czy droga, którą aktualnie podąża na złamanie karku, jest tą odpowiednią, najszybszą. W garażu czekają na gracza przeróżne wynalazki, począwszy od motocykli, buggy, quadów, przez samochody wyścigowe, terenowe, mud pluggery, na ciężarówkach kończąc.

motorstorm

 

Sonic the Hedgehog [23.03.2007 r.]

Na koniec zostawiłem coś tylko dla masochistów i osób z wolnym czasem. Ta produkcja wydana na Xbox-a 360 w 2006 roku, a potem na PS3 w 2007, jest uważana za najgorszą grę wideo w historii. By odróżnić tą część od pierwszej gry i postaci, fani dodają dopisek “2006” lub “06”.

Fabuła tego tytułu jest po prostu okropna. Tak okropna, że sami twórcy pod koniec produkcji zobaczyli, co zrobili i zmienili zakończenie takie, że nic tak naprawdę się nie wydarzyło. Po więcej szczegółów zapraszam tutaj (klik).
Jeżeli chodzi o rozgrywkę, to ona też kuleje. Bohaterowie wiszący do góry nogami, wychodzenie poza mapę czy przypadkowe błędy podczas normalnego grania, to w tej produkcji chleb powszedni. Jeżeli chcecie się przemęczyć przez tą grę to proszę bardzo, nikt Was tutaj nie powstrzymuje.

A Wy jakie macie swojego ulubione gry z tamtego okresu? Czekam na Wasze krótkie lub kwieciste wypowiedzi.