Gamer Lifestyle r.

Gra na podstawie książki? Czy ma to sens?

Na pewno wiele z Was jest zdania, że książka jest medium jedynym w swoim rodzaju, więc nie da się jej przełożyć na ekrany kin. A co jeżeli Wam powiem, że da się je przełożyć na ekrany monitorów?

W moim ostatnim artykule, który znajdziecie TUTAJ, omawiałem ciekawe książki, które zostały napisane na podstawie gier. Jednak o wiele częściej można spotkać się z sytuacją, kiedy twórca, tworząc grę, inspiruje się jakąś książką. Nierzadko wtedy gra stara się nam opowiedzieć historię z książki za pomocą ciekawego gameplay’u bądź chce opowiedzieć dalszą część historii, która jest zawarta w uniwersum danego dzieła. Poniżej znajdziecie kilka dość ciekawych gier, które czerpią pomysły z książek pełnymi garściami.

Wiedźmin

Pierwszym – jakże oczywistym – tytułem jest nasz rodzimy Wiedźmin. Seria gier opowiadająca o wiedźminie Geralcie z Rivii jest kontynuacją historii znanej z książek Andrzeja Sapkowskiego. Wiedźmińska saga liczy łącznie osiem książek, z czego dwie pierwsze to zbiory opowiadań (tak, niedawno wydany Sezon Burz zawiera się w serii książek o Wiedźminie). Warto przeczytać książki przed zagraniem w grę, ponieważ sama fabuła, która zapoznaje nas z Geraltem oraz z tym, jak poznał Ciri, Yeneffer oraz Triss, jest niezmiernie ciekawa! Jak dla mnie, jedna z najlepszych serii fantasy.

BioShock

Twórcy gry podczas pisania scenariusza do BioShocka inspirowali się twórczością George’a Orwella oraz Ayn Rand. Samo podwodne miasto – Rapture – jest wzorowane w głównej mierze na antyutopijnym Londynie z książki “Rok 1984” (oraz na Gotham City z uniwersum Batmana), a postać Adrew Ryana jest wzorowana na Johnie Galcie z “Atlasa Zbuntowanego” autorstwa Ayn Rand.

S.T.A.L.K.E.R.

“Piknik na skraju drogi” autorstwa braci Strugackich opowiada o historii Strefy Lądowania – zamkniętej strefy, na której niegdyś wylądowała pozaziemska cywilizacja, pozostawiając po sobie anomalie oraz tajemnicze przedmioty. Wstęp do strefy jest wzbroniony dla ludzi spoza Międzynarodowego Instytutu Cywilizacji Pozaziemskich, jednak istnieje grupa zwana stalkerami, która wynosi owe tajemnicze przedmioty poza Strefę. Brzmi znajomo, nieprawdaż? Jest tak, ponieważ twórcy serii gier S.T.A.L.K.E.R. inspirowali się dziełem braci Strugackich, tworząc Zonę oraz zamieszkujących ją stalkerów.

Metro 2033

Dmitry Gluhowsky, autor książki, która jest znana każdemu fanowi gatunku post-apo, był inspiracją dla twórców gry o tym samym tytule. Obydwie wersje Metra 2033 opowiadają o życiu w moskiewskim metrze, które jest jedynym zdatnym do życia miejscem po konflikcie nuklearnym. Książka, jak i gra, zdobyły bardzo wysokie oceny, zarówno wśród recenzentów, jak i u odbiorców. Pozycja obowiązkowa dla każdego fana nuklearnej apokalipsy!

Bloodborne

Lovecraft… Mówi Wam to coś? Istny guru wśród pisarzy fantasy oraz grozy. Ojciec mitologii Cthulu oraz inspiracja dla twórców Bloodborne’a, którzy swoją souls-like’ową grę umieścili w świecie opartym właśnie na opowiadaniach Lovecrafta.

Spec Ops: The Line

Na sam koniec – jedna z niewielu gier wojennych, która ukazuje wojnę w zupełnie inny sposób, niż robi to na przykład Call of Duty. Spec Ops stara się opowiedzieć historię, która ruszy serce gracza. Niejednokrotnie jesteśmy stawiani przed wyborami, które mają przetestować naszą moralność. Autorzy gry wzorowali się na “Jądrze Ciemności” Josepha Conrada, żeby jak najlepiej ukazać działanie wszechobecnego zła na człowieka. Warto dodać, że jedna z  postaci – John Konrad – jest oczywistym nawiązaniem do autora “Jądra Ciemności” oraz do jednego z bohaterów tej książki – Kurtza.

Jak możecie zauważyć, twórcy arcydzieł nierzadko inspirują się innymi arcydziełami, jak na przykład książki. Dzięki temu można śmiało wysnuć wniosek, że niemal każde dzieło jest inspirowane innym dziełem. Nie wymieniłem w tym zestawieniu gier z uniwersum “Władcy Pierścieni”, “Pieśni Lodu i Ognia” czy gier o “Sherlocku Holmesie”, ponieważ są to zbyt oczywiste przykłady.