Książka – znaczy interpretacja

Nie ma wątpliwości co do tego, iż książki rozwijają myślenie twórcze. Dobra lektura potrafi rozpalić zmysły i skłonić do wymyślania własnych, niestworzonych przygód. Jest to umiejętność bardzo pożądana wśród dzieci, ale nie tylko. Wraz z twórczym myśleniem rozwija się też przecież umiejętność analizowania przedstawionych sytuacji i wyciągania z nich wniosków.

Co daje nam przeczytanie książki?

Przede wszystkim – możliwość dowolnej, własnej interpretacji przedstawionego w powieści świata. To my wyobrażamy sobie głosy, wygląd postaci, wyciągamy wnioski z ich działań. Wracając do wcześniej wspomnianej serii powieści o Harrym Potterze – czyż każdy z nas nie wyobrażał sobie Hogwartu nieco inaczej, podobnie jak wyglądu Albusa Dumbledore’a, Hermiony Granger czy całej masy innych magicznych postaci?

Książki, niewątpliwie, mają w sobie tę magię, iż każdy z nas odbiera przedstawiony w nich świat nieco inaczej – to właśnie dlatego chwile spędzone w lekturze są tak wyjątkowe. Nikt nie narzuca nam interpretacji świata ani postaci – choć autor, rzecz jasna, mocno nakreśla swoją wizję świata, każdy umysł interpretuje jego słowa płynące z kart powieści na swój własny sposób. Możemy tworzyć w głowie dowolne wizje przedstawionych scen i każda z nich będzie na swój sposób prawidłowa. Książki to także poezja i interpretowanie utworów literackich, wiele ciekawych materiałów dot. opracowania wierszy, znajdziesz na stronie lekcjapolskiego.pl.

To właśnie sprawia, że książki są tak wyjątkowe – każda postać, każda wizja świata jest inaczej interpretowana przez każdy mózg, który się z nią zetknął.

Gry, czyli interakcja

Z drugiej zaś strony mamy gry komputerowe, czy też konsolowe. Oczywiście, nie sposób nie zauważyć, iż ich czar płynie zupełnie z czego innego.

Nie ma tu bowiem mowy o samodzielnej interpretacji wyglądu świata, czy postaci. Nie, wszystko przedstawione jest jak na tacy – wracając ponownie do serii o młodym czarodzieju nie sposób nie zauważyć, że zarówno filmy na podstawie książek J.K Rowling, jak i gry narzuciły nam konkretny sposób patrzenia na świat Hogwartu. Zamek Hogwart ma narzucony kanoniczny wygląd, postacie oficjalny wygląd i sposób mówienia. Nie ma tu pola na własne przemyślenia – po prostu, wszystko jest takie, jakie jest – i już.

Gry komputerowe mają jednak zupełnie innego asa w rękawie – a jest nim, oczywiście, interakcja. Możliwość niemal fizycznego spotkania konkretnych postaci, porozmawiania z nimi, działa bez wątpienia na wyobraźnię wielu graczy. Świat przedstawiony w grach komputerowych zdaje się być niemalże dosłownie równy naszemu – zwłaszcza w grach z otwartym światem. Wszelkie napotkane postacie (których jest znacznie, znacznie więcej niż postaci w najobszerniejszych książkach), nawet te stosunkowo mało znaczące zdają się być żywymi ludźmi z krwi i kości, liście drzew szeleszczą, trawa delikatnie porusza się muskana wiatrem… zaprawdę, trudno nie dostrzec tu pewnej magii.

Podczas, gdy książki przyciągają nieskończoną liczbą możliwych interpretacji świata, gra komputerowa pozwala wczuć się w ten świat, wyobrazić w nim sobie siebie.

Podsumowanie

Książki i gry komputerowe to zupełnie inne, wręcz przeciwstawne sobie formy rozrywki. Czy któraś jest lepsza od drugiej? Ciężko powiedzieć. Naszym zdaniem jednak, mając do wyboru książkę oraz grę opartą na danej powieści – zdecydowanie warto sięgnąć najpierw po tę pierwszą. Dobra książka wpłynie na wyobraźnię, zapewni niezapomniane doznania dzięki wspólnym chwilom spędzonym razem z bohaterami, a gra uzupełni je oferując niespotykany w książkach poziom interakcji. Przed chwilą wspomnieliśmy, że gry wideo i książki są od siebie bardzo różne, ale gdyby się nad tym głębiej zastanowić, okaże się, że naprawdę doskonale się uzupełniają…