Gamer Lifestyle r.

Dlaczego streamerki są słabe?

Zastanawialiście się kiedyś, czemu faceci są lepszymi streamerami? Nie? Czas najwyższy! Zapraszam do lektury :)


Nie da się ukryć, że mężczyźni prowadzą streamy po prostu lepiej od kobiet. Nie ma na nich płaczów i przede wszystkim nie odnosimy wrażenia, jakbyśmy odpalili ShowUp zamiast Twitcha, zaś dla popularnej streamerki to chleb powszedni. Dlaczego tak się dzieje? Zobaczcie!

Czemu streamerki są tak słabe?

Po pierwsze, zabierają się za to osoby, które nie powinny się streamowania w ogóle dotykać. Żaden Dis, żaden Nervarien, nikt nie zaczynał od razu z milionami followersów, tylko powoli dorabiali się swojej widowni. Jak widowni dorabiają się dziewczyny? Drama, płacze, cycki. Skuteczne? Jak cholera. Konkretne? Ani trochę. Na streamach dziewczyn (które streamują na Twitchu, a na Twitchu, na litość boską, streamuje się rzeczy związane z graniem!) czasem ciężko dopatrzeć się samej gry. Okienko kamery jest ogromne, gra jest wrzucona gdzieś w tło, często wyciszona… Nie wiem, jak Wy, ale ja na Twitcha wchodzę pooglądać jak ktoś tnie w LoL-a czy cokolwiek innego, co mnie akurat zainteresuje – nie posłuchać udawanych płaczy i oglądać piersi.

Reklama

Sama nie jestem do końca przekonana, czy chciałabym robić z siebie pośmiewisko tylko po to, żeby zdobyć trochę atencji. Okej, kłamię – na 100% nie chciałabym. Wolałabym stream z piątką widzów, niż z dwoma tysiącami, przy czym stałabym się internetowym memem, a wszyscy kojarzyliby mnie z płaczem i ogromną kamerką zasłaniającą grę. Tyle tylko, że nie dla każdego liczy się jego wizerunek, a czasem ważniejsza jest (wątpliwej jakości) internetowa sława. W końcu nie ważne, co o nas mówią, ważne, żeby mówili, prawda?

streamerki

Z drugiej strony są faceci. Jeśli już trafi się taki, który postanawia w podobny sposób szukać uwagi, szybko staje się legendą. Dlaczego? Dlatego, że w przypadku chłopaków to jeden na kilkaset przypadków. W przypadku kobiet… No właśnie. Tylko czego to jest wina?

Facetów! Faceci uważają kobiety za streamerów gorszego sortu (sorry, musiałam). Nie oglądają kobiet, a jeśli już, to te histeryczne, rozkrzyczane i szukające atencji. Stąd bierze się ich popularność, a normalne streamerki zostają zepchnięte w kąt, zakrzyczane (i zapłakane) przez różowe tworki z gołą klatą. Panowie! Nie chcielibyście być oceniani przez pryzmat na przykład Nicktrona, prawda? Więc czemu tak oceniane są dziewczyny? Te, które potrafią streamować i robią to dobrze, wcale specjalnie nie odstają od panów. Polecam przeglądać Twitcha dokładniej 😉

Podsumowując… Streamerki nie są słabe. Po prostu słabe streamerki są oglądane, bo przyciągają uwagę. To my sami wybieramy sobie oglądanie Mody na sukces, podczas gdy na innym programie leci akurat Dr. House, a jeszcze gdzie indziej nasz ulubiony film. Łapiecie analogię, hm?

Faceci to świntuchy! To oni ponoszą winą za cycate, płaczliwe streamerki, oglądając ich transmisje! 

Czekamy na Wasze komentarze i dyskusję, aby wczuć się w klimat proponuję odpalić poniższe video z piosenką idealnie oddającą klimat, który raz pojawi się przy wymianie zdań

[latest_posts category=”gamerlifestyle” count=”6″]