Gamer Lifestyle r.

Czy polskie gry są słabe?

Jakie są najpopularniejsze gry ostatnich lat? Czy jest wśród nich jakaś polska produkcja? Tylko Wiedźmin najwidoczniej. Czy to oznacza, że polskie gry są słabe? A może tylko nam się tak wydaje?

W Polsce znajduje się kilkoro producentów gier, ale największą popularnością cieszy się CD Project, twórca serii Wiedźmina. Ale czy Wiedźmin to jedyna seria polskich gier, która odniosła sukces? Prezentujemy listę tytułów, które wyszły od polskich firm.

Beat Cop (11 bit Studios)

Gra, w której wcielamy się w postać Jacka Kelly’ego, detektywa zdegradowanego za rzekomą kradzież diamentów. Podczas rozrywki musimy powstrzymywać zbirów i wlepiać mandaty, jak na klasycznego policjanta przystało. Oprócz tego mamy także wybór współpracy z włoską mafią albo gangiem, a zależnie od naszych relacji z nimi dostajemy zakończenie pod koniec dwudziestego pierwszego dnia. Sama gra ma klimat starszych seriali kryminalnych i jest wykonana w pikselowatej grafice.

60 Seconds (Robot Gentleman)

Czy trzeba wyjaśniać na czym polega ten tytuł? Gra sama w sobie zdobyła niesamowitą popularność. Jako Ted, głowa typowej amerykańskiej rodzinki, musimy zebrać zapasy i uciec do schronu w ciągu 60 sekund. Naszym zadaniem jest przetrwać w świecie katastrofy nuklearnej. Zależnie od naszych decyzji rozdajemy zapasy jedzenia i picia oraz wyznaczamy kogoś z rodziny na sprawdzenie terenu w poszukiwaniu przedmiotów.

Dying Light (Techland)

Jako Kyle Crane jesteśmy świadkami tego, jak wirus zmienia ludzi w żywe trupy. Gra dzieli się na dwa okresy – dzień, kiedy zombie są mało aktywne, a my możemy szukać surowców, oraz noc, kiedy naszym zadaniem jest przetrwać hordę mózgożerców. Dużym plusem jest możliwość zwiedzania całego miasta i uniknięcie tłumu przeciwników poprzez przekradnięcie się obok kilku budynków.

Zaginięcie Ethana Cartera (The Astronauts)

Paul Prospero, detektyw z paranormalnymi zdolnościami, ma za zadanie odnaleźć zaginionego chłopca Ethana Cartera. Świat jest idealny do eksploracji i nie ma tu samouczków – sami musimy odnaleźć rozwiązanie.

This War Of Mine oraz This War Of Mine: The Little Ones (11 bit Studios)

Naszym zadaniem w This War of Mine jest zapewnienie grupie ludzi przetrwania w samym środku wojny. Musimy zmagać się z głodem, brakiem lekarstw czy napadem snajperów. Podobnie jak w Dying Light, gra dzieli się na cykl dnia i nocy. Podczas dnia skupiamy się na polepszaniu broni czy schronu, ponieważ wyjście na powierzchnię równa się śmierci. Zaś w nocy opuszczamy bezpieczny przytułek i szukamy jedzenia, lekarstw, picia i tym podobnych. Zdarza się, że dla dobra ogółu poświęcamy kogoś, co prowadzi nas do moralnych decyzji.

This War Of Mine: The Little Ones do cywilów dołączają dzieci, które poprawiają nastrój grupy i np. tworzą zabawki, aby wspomóc moralnie.

Czy znacie wyżej wymienione tytuły? Graliście w nie? A może kojarzycie jeszcze inne polskie gry, które zasługują na wspomnienie? Napiszcie w komentarzach!