Game Over r.

Japońska firma płaci więcej, jeśli jesteś w związku z 2D waifu

Waifu - termin używany przez fanów anime, którzy są w głębokiej relacji towarzyskiej z dwuwymiarową dziewczyną, która najczęściej pochodzi z gry lub anime. Tak w skrócie można podsumować waifu. Populacja mężczyzn z waifu wzrosła do takiego stopnia, że w Japonii możesz mieć płacone więcej za związek z taką postacią.

Pracowników tych poszukuje firma zajmująca się badaniami technologicznymi, Gatebox Lab. Firma ta jest gotowa zapłacić 5 000 jenów (około 160 złotych) dla pracowników, którzy będą wiedli swoje życie z postacią, którą kochają.

Firma ma nawet specjalnie formularze małżeństwa ze swoją ukochaną waifu. Co prawda… Japoński rząd ich nie uzna, ale za to Gatebox już tak!

Powyżej możecie zobaczyć przykładowy formularz od Gateboxa. W formularzu tym pytają między innymi, jak się poznało ze swoją drugą połówką, jakie są wspólne wspomnienia oraz kiedy i gdzie zaszła propozycja zawarcia związku małżeńskiego. Oczywiście, związki homoseksualne są ok!

To jeszcze nie wszystko! Pracownicy mogą dostać dzień wolnego z okazji urodzin swojej dwuwymiarowej połówki!

Gatebox Lab uzna także małżeństwa z 3D postaciami, nieludzkimi postaciami jak elfy lub bestie oraz postacie typu science fiction.

W tym programie nie zostaną uznane związki z prawdziwymi, trójwymiarowymi postaciami, które żyją w naszym trójwymiarowym świecie. Dodatkowo niedozwolone są aplikacje z więcej niż jedną 2D waifu lub jednym husbando. Przepraszamy!

Sam pomysł wygląda jak łatwa reklama dla swojej firmy, która viralowo rozniesie się po internecie. Dodatkowa płaca i dzień wolny wyglądają jak ciekawa zachęta dla przyszłych pracowników firmy.

Powiedzcie mi proszę, czy jest możliwość wzięcia udziału w programie, jak mieszkam w Polsce? Dodatkowo, kiedy będzie moja ulubiona waifu, Rem?! A może prędzej dodają Yuno z Miraii Nikki? Ugh, ja to chcę! Napiszcie do nich, aby dali KLSG możliwość wzięcia w tym udziału, a może jakoś się odwdzięczę… Dam Wam wspólne fotki ze swoją waifu, hehehe… Nie no, nie będę taki wredny… Nagrania też dostaniecie (/*.*)/