Game Over r.

“Chrzanić to, co było” – marka Tiger reklamuje się środkowym palcem na 1 sierpnia

"Chrzanić to, co było. Ważne to, co będzie" - takim hasłem znana marka produkująca napoje energetyczne reklamuje swój produkt. Czy aby na pewno to święto jest dla nich zbędne?

Marka Tiger reklamuje się środkowym palcem na 1 sierpnia

Znana marka produkująca napoje energetyczne reklamuje się środkowym palcem na Narodowy Dzień Pamięci Powstania Warszawskiego. Cała “akcja” rozpoczęła się od wpisu na serwisie Instagram – post, za który do dnia dzisiejszego agencja bardzo przeprasza, nieszczególnie dobrze został odebrany przez użytkowników portalu, szczególnie tych obserwujących stronę. Zapoznajcie się z jego treścią:


Warto zaznaczyć, że post został usunięty niedługo po jego opublikowaniu. Producent, w ramach przeprosin wpłacił pół miliona złotych na konto Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Czy agencja świadomie wydała post w celu zwiększenia zainteresowaniem jej produktem? Czy taka forma jego reklamowania nie ukaże napoju w złym świetle? Z pewnością wielu z nas odbierze ją jako głupi żart. Pamiętajmy jednak, że osoby, które były zamieszane w ważne dla Polaków wydarzenie mogły zostać nią poszkodowane. Czy taka kwota zrekompensuje zaistniałą sytuację?

Jak możemy się dowiedzieć z samego wpisu, pieniądze zostaną przeznaczone na leki, protezy, aparaty słuchowe i wiele więcej potrzebnych dla ofiar “Powstańców 2017” rzeczy.


Oprócz przelewu, na instagramie tigerenergydrink pojawiły się pisemne przeprosiny od agencji odpowiedzialnej za komunikację marki w social mediach:


Co o tym sądzicie? Czy według Was twórcy specjalnie dopuścili do takiego obrotu sprawy, aby zwiększyć zainteresowanie produktem? Może jednak rzeczywiście posunęli się za daleko? Dajcie znać w komentarzach.