Game Over r.

6 interesujących projektów z Kickstartera

Crowdfunding już od kilku ładnych lat stanowi znakomite źródło wsparcia finansowego dla wizjonerów i twórców wszelakiej treści. Dzięki temu to my, zwykli ludzie, jesteśmy w stanie w bezpośredni sposób wesprzeć naszego ulubionego muzyka, studio game developerskie itd. W tym artykule przyjrzymy się, co ciekawego dzieje się oraz na jakie pomysły wpadają ostatnio projektanci z pasją na serwisie Kickstarter, który obecnie jest jednym z największych portali tego typu na świecie.

Kickstarter jest źródłem przeróżnych niesamowitych projektów, od prostego designu wnętrz, majsterkowania, do supernowoczesnych rozwiązań, takich jak smart house, sztuczna inteligencja, a nawet projekty załogowych statków i łazików kosmicznych przeznaczonych do misji na Marsa. Ludzkie możliwości są nieskończone, o ile nie są niczym ograniczane, a w wielu przypadkach ograniczeniem tym były właśnie kwestie finansowe.

1. Star Citizen

Będąc zapalonym graczem, który dodatkowo uwielbia klimaty science fiction, mój wybór musiał paść oczywiście na Star Citizen. Jest to bodaj największy tego typu, o ile nie w ogóle, projekt na świecie. Początkowo twórcy zaczynali ze „skromnym” milionem dolarów – na chwilę obecną kwota uzbierana z crowdfundingu osiągnęła pułap ponad 150 mln dolarów, a skala gry wykroczyła poza wszystko, co do tej pory mogliśmy znać – w praktyce wszystkie aspekty naszego świata przenoszone są do tego wirtualnego świata przyszłości – nie będzie zatem zaskoczeniem to, że zamiast brać udział w spektakularnych bitwach kosmicznych w walce o dobre imię swojej Organizacji, można pracować jako woźny na jakiejś zapomnianej przez Boga zamieszkałej planecie. Niestety cały projekt jest dopiero w powijakach, w najbliższym czasie ma wyjść potężna aktualizacja 3.0, stawiająca na głowie praktycznie wszystko, co do tej pory istniało w grze, m.in. wprowadzając system cargo/human transit, możliwość lądowania na planetach i księżycach, etc. Ukończenie go w 100% tak naprawdę nigdy nie będzie możliwe, gdyż z założenia ma on być rozwijany przez twórców dożywotnio.

2. LightSail: A Revolutionary Solar Sailing Spacecraft

sailing

Projekt statku kosmicznego w całości zasilanego energią słoneczną poprzez zastosowanie olbrzymiego rozwijanego panelu słonecznego. Do tej pory jego pomysłodawcy uzbierali ponad 1,2 mln funtów. Projekt istnieje na Kickstarterze od ponad dwóch lat, 20 maja 2015 roku jego twórcy wystrzelili prototyp statku, LightSail™ CubeSat, w celu przetestowania systemu rozwijania panelu słonecznego, jego wydajności energetycznej, a także sprawdzenia poprawności działania pozostałych kluczowych podsystemów. Prototyp został wystrzelony jako część ładunku rakiety Atlas V z wierzchołka góry Canaveral. Po opuszczeniu atmosfery ziemskiej z powodzeniem rozwinął swój panel solarny, a także wykonał zdjęcia zamontowanym na kadłubie aparatem, które następnie przesłał do ekipy monitorującej przebieg testu prototypu.

Musicie przyznać, że o ile wdrożenie takiego rozwiązania byłoby kolejnym krokiem milowym w dziedzinie podróży kosmicznych i ich ekonomii, to sam pomysł wykorzystania energii słonecznej w podróżach kosmicznych nie jest nowy. Jego koncepcja była przedstawiona chociażby w filmach z serii Star Wars, m.in. w myśliwcach TIE czy też w Słonecznych Żaglowcach (aczkolwiek nie do końca była to czysta energia słoneczna, tylko odpowiednio spreparowane wiązki tachionowe i laserowe, ale zasada jego działania pozostaje taka sama).

3. Mabot, The World’s First Plug-n-Play Robotic Toy

http://kck.st/2jLcY81

Mabot to projekt modularnego robota przeznaczonego głównie dla dzieci. Realizuje on założenia edukacji w systemie Science, Technology, Engineering, the Art and Mathematics, w skrócie STEAM. Każdy model wyposażony jest w zestaw czujników i chwytaków umożliwiających interakcję z otoczeniem. Roboty z serii Mabot łączą przyjemne z pożytecznym – dzieci poprzez zabawę uczą się kreatywnego myślenia, podstaw inżynierii oraz programowania. Poprzez specjalną aplikację na smartfona lub tablet dzieci mogą sparować swój model Mabota z urządzeniem przenośnym, uzyskując tym samym kontrolę nad jego funkcjami oraz uzyskują wgląd do danych z czujników. Twórcy udostępnili bardzo przyjazny i intuicyjny interfejs programowania robotów oparty o graficzną reprezentację kodu, dzięki czemu nawet bez wcześniejszej styczności z programowaniem dzieci są w stanie modyfikować zachowanie swoich robotów i modelować je do swoich potrzeb.

mabot presentation

4. GROW: A Lamp YOU Grow from Mushroom Mycelium

http://kck.st/2xQ6TNU

Tak, na Kickstarterze powstał nawet projekt lampy grzybowej, którą sami hodujemy. Brzmi to dość abstrakcyjnie, lecz twórcy tego zwariowanego pomysłu zapewniają nas o jego skuteczności. Wpłacając określoną kwotę w ramach wsparcia ich projektu, otrzymujemy w zamian zestaw składający się z przygotowanego materiału z grzybnią, formy do kształtowania klosza lampy, a także całego kompletu stelażu lampy gotowego do użytku z już dojrzałym grzybem.

Z kolei, jeżeli ktoś nie lubi czekać, to istnieje także możliwość otrzymania gotowej lampy, ale odbieramy sobie tym samym przyjemność obserwowania tego osobliwego dzieła stworzenia.

shroom

5. LIVIN Farms Hive

A teraz coś z kategorii „Jedzenie” – domowa farma jadalnych insektów. Brzmi uroczo, prawda? Jak zapewniają twórcy, te osobliwe „ule” uczynią nas samowystarczalnymi, a dieta wzbogacona o zdrowe źródło protein w znacznym stopniu polepszy komfort naszego życia. Nie wątpię, w szczególności komfortowe musi zapewne być też spanie w pobliżu takiego ula i nagła pobudka w środku nocy, gdy poczujemy, że coś zaczyna pełzać nam po twarzy, bo źle domknęliśmy na noc drzwiczki tego ekologicznego rogu obfitości. Czysta przyjemność.

6. SproutsIO: Smart Microgarden

Powróćmy teraz ponownie do rzeczy przyjemnych. Tym razem jest to system Inteligentnego Ogródka, będącego przedstawicielem klasycznej hydroponiki, czyli bezglebowej hodowli roślin na pożywkach wodnych. SproutsIO wykorzystuje aplikację na urządzenia przenośne, dzięki której jest w stanie informować nas o stanie hodowanej rośliny i konieczności jej ponownego podlania. Według zapewnień pomysłodawców roślina hodowana według systemu SproutsIO wymagać będzie podlewania jedynie raz w miesiącu – w praktyce będzie to pewnie zależało od pory roku, temperatury, wilgotności powietrza i innych czynników środowiskowych. Na chwilę obecną możemy hodować takie warzywa jak sałata, pomidory, papryka, a nawet bakłażan. Same stacje hodowlane możemy dostosowywać do swoich potrzeb, zwiększać lub zmniejszać ich rozmiary itd. SproutsIO to jedno z tych rozwiązań, które w ostatecznym rozrachunku rzeczywiście okazują się praktyczne.

 

 

Jaki według Was jest najciekawszy albo najbardziej zwariowany projekt na Kickstarterze lub innych stronach crowdfundingowych? Podzielcie się swoimi pomysłami w komentarzach 🙂