Sprzęt Gamingowy r.

[Recenzja] Słuchawki dla graczy Od Xiaomi! Xiaomi Mi Game Headset // Aktualizacja: przecena!

Tak, słuchawki dla graczy prosto od najlepszej pod słońcem* firmy, czyli od Xiaomi. Jesteście gotowi na jeden z ciekawszych produktów na rynku? Recenzja Xiaomi Mi Game Headset!
*według internetu

Sprzęt do testów dostarczył: Gearbest

Aktualizacja: przecena na Xiaomi Mi Game Headset!

Kup słuchawki Xiaomi Mi Game Headset z kodem GBPROMO9 i zoaszczędź prawie 32 zł. Cena z kodem: 293,55 zł.

Xiaomi Mi Game Headset – unboxing

Dane techniczne

  • 40-milimetrowe grafenowe membrany.
  • Zamknięta struktura.
  • Podwójny mikrofon z redukcją szumów.
  • Dwie możliwości podłączenia – 3,5 mm i USB (wraz z małym pilotem).
  • Dodatkowo dwa subtelne paski LED po bokach.

Słowo na początek

To są słuchawki prosto z Chin, więc miejcie na uwadze, że na 100% staniecie przed jakimś problemem lub barierą językową. W przypadku Mi Game Headset jest to najwidoczniejsze w przypadku instrukcji i oprogramowania (o tym potem, bo to coś ciekawego).

Inną rzeczą jest to, że dostajemy dużo za, powiedzmy, niezłą cenę – słuchawek prawie nie czuje się na głowie, ich obecność jest właściwie nieodczuwalna. Dodatkowo to minimalistyczne pudełko, które nie krzyczy “JESTEM PRODUKTEM DLA GRACZY, MUSZĘ RZYGAĆ TĘCZĄ I AGRESYWNYM STYLIZOWANIEM“, oj nie.

Jak z jakością wykonania?

Bardzo dobrze. Jest bliżej do modelu premium, coś blisko SteelSeriersa Arctisów Pro – serio. Przyznam, że nie mamy tutaj metalu, ale widać, że koncept samych słuchawek został naprawdę dobrze przemyślany. Od początku sprawiają wrażenie naprawdę lekkich – i tak ma być. Jeżeli przemyślimy i policzymy, ile siedzimy w słuchawkach codziennie, to kupienie ogromnych słuchawek, które są po prostu ciężkie… mogłoby dla niektórych być złym pomysłem.

Mam jedynie problem z plastikiem, który odpowiada za regulowanie pałąków – jest on dość “kiepskawy”. Nie gnie się, aczkolwiek jeżeli macie większą głowę, to możecie mieć problemy.

W tym wypadku jest inaczej, ponieważ te słuchawki są naprawdę lekkie – na tyle lekkie, że naprawdę ich nie czuć na głowie. Xiaomi chyba nieprzypadkowo umożliwiło nam podłączenie Mi GH za pomocą jacka 3.5, w tych słuchawkach spokojnie możemy wyjść na miasto! Nie żartuję – osoby, które nie znają się na tak egzotycznych słuchawkach, nie rozpoznają, że jest to sprzęt “dla graczy”.

Jeżeli tylko zechcemy, to słuchawki te nie będą “tylko dla graczy”, tylko po prostu do wszystkiego. Ale o tym także potem, za bardzo odchodzę od tematu.

Kable

Dużym plusem słuchawek od Xiaomi jest fakt, że mamy do wyboru dwa kable:

  • Combo 3.5 jack
  • USB C -> USB z pilotem

Naprawdę dobry pomysł, Xiaomi! Dzięki temu słuchawki wyglądają naprawdę dobrze, a dodatkowo prezentuje się to ciekawie pod względem “designerskim” – USB C podłączamy w prawą stronę, a 3.5 w lewą.

Same kable także różnią się od siebie długością:

USB C/Pilot
3.5
Pilot
Pilot

Dźwięk – jest dobrze! Jak na słuchawki “dla graczy”, to jest świetnie

Można powiedzieć, że ta recenzja jest spod szyldu “lepsze od słuchawek dla graczy“, aczkolwiek chyba tak jest. Dźwięk jest naprawdę poprawny jak na normalne słuchawki. Brakuje im odrobinę do słuchawek specjalnie pod muzykę z przedziału 300-400 złotych, ale odbiegają bardzo od słuchawek od graczy. Jest to coś pomiędzy Corsair Void Pro a SteelSeries Arctis Pro – czyli bardzo dobrze.

Przyznaję, dźwięk jest dość specyficzny w niektórych przypadkach. Jest to sprzęt skierowany do graczy, więc dźwięk Xiaomi Mi Gaming Headset może się nie spodobać każdemu na pierwsze “usłyszenie”, aczkolwiek wystarczy pobawić się odrobinę z EQ, które jest w załączonym oprogramowaniu i wszystko będzie dla nas idealne.

Mikrofon… albo mikrofony

Ten mikrofon jest naprawdę dobry, oczywiście jak na słuchawki gamingowe. Naprawdę da się zrozumieć głos, po większej obróbce nadaje się nawet do bardzo lekkich podcastów. W pokoju jednak musi być cicho, ponieważ odszumianie działa na tyle specyficznie, że nie opłaca się go włączać.

Brak jakiegokolwiek widocznego mikrofonu jest także na plus – naprawdę duży plus.

Po co mówić, skoro można usłyszeć?

Test mikrofonu:

Jak pewnie usłyszeliście, jest naprawdę przyzwoicie.

Soft – tutaj potrzebna jest znajomość języka chińskiego lub przynajmniej intuicyjnego wciskania losowych opcji

Podstawowe ustawienia słuchawek, ich głośność, głośność mikrofonu etc.

Problemy pojawią się od razu, ponieważ aby dostać się do oprogramowania, musimy… szukać na chińskiej stronie Xiaomi! Bezpośredni link do softu (klik!).

Kupując prosto z Chin, musimy być przygotowani na takie “ciekawostki”, aczkolwiek trzeba przyznać, że nie jest źle. Oczywiście musimy się przedzierać przez niezrozumiałe “krzaczki”, jednak po ogarnięciu większości opcji jesteśmy w stanie w miarę komfortowo korzystać ze słuchawek.

Ustawienia dźwięku przestrzennego, oczywiście możemy wyłączyć tę opcję.

Nawet Xiaomi musiało mieć podświetlenie. Na szczęście (lub nie) mamy tutaj trzy opcje. I tak, świeci się tylko ten mały paseczek po obu stronach.
EQ w sofcie – jeżeli chcemy się pobawić w dostosowanie dźwięku, to Xiaomi na to pozwala.

I to tyle! Serio – nic więcej ani mniej. Naprawdę proste oprogramowanie, aczkolwiek wygląda ono naprawdę dobrze i korzystanie z niego jest po prostu intuicyjne. Można powiedzieć tak: minus za brak zrozumiałego języka (dla większości), a plus za wygląd i intuicyjność.

Trochę ode mnie o tych słuchawkach

Naprawdę polubiłem je ze względu na ich wygodę. Niesamowicie doceniam budowę i solidność Arctisów Pro, które od kilku miesięcy codziennie są na mojej głowie, aczkolwiek Xiaomi Mi Game Headset jest… nie tyle co lepszy, a kompletnie inny. Dawno nie miałem tak lekkich i wygodnych słuchawek (dla graczy) na głowie. Są to słuchawki, które naprawdę chce się zakładać i nie sprawiają żadnych problemów, tzn. nie są ciężkie, nie “bolą”. Są naprawdę przyjemne. Nauszniki są wykonane z ekoskóry, więc standard – moim zdaniem jest to czasem lepszy wybór od gamerskiej siateczki.

Co mnie zdziwiło w tych słuchawkach?

Jakość wykonania, która stoi na bardzo wysokim poziomie. I naprawdę dobry mikrofon, który nie ssie – radzi sobie w miarę ze wszystkim, jedynie szumy z otoczenia dostają się do nagrań.

Co mnie rozczarowało?

Oprogramowanie (ale wiadomo, produkt prosto z Chin – można zrozumieć), dość wątpliwy plastik służący do regulacji pałąka.

Czy Xiaomi Mi Game Headset to dobry wybór?

Tak, zdecydowanie. Nawet “bardzo tak”. Jeżeli nie chcecie typowych “słuchawek dla graczy”, lubicie się bawić z nieznanym językiem (chyba że znacie chiński, wtedy plus dla Was) i uważacie, że “Xiaomi lepsze”, to te słuchawki będą idealne.

Plusy

  • Naprawdę dobre wykonanie (oprócz jednej części).
  • Dwie możliwości podłączenia słuchawek.
  • Dobry dźwięk jak na słuchawki dla graczy.
  • 7.1!
  • Mikrofon, który nie jest ziemniakiem.
  • Wygodne!
  • Jest podświetlenie RGB.

Minusy

  • Regulacja pałąka.
  • Soft po chińsku.
  • Odszumianie działa… 3/10.

Ocena: +8/10

KUP Xiaomi Mi Game Headset – GEARBEST