Sprzęt Gamingowy r.

[Recenzja] Trust GXT 354 Creon 7.1 – dobre słuchawki z jednym haczykiem

Czas na naprawdę wygodne i dobrze brzmiące słuchawki - ale jak zawsze, jest jakiś haczyk. Jeżeli nie boicie się tego, to czekają na Was wyborne słuchawki, wchodźcie na własną odpowiedzialność!

Trust GXT 354 Creon 7.1 – sprawdź najniższą cenę

Sprzęt do testów dostarczył: Trust

Unboxing

Specyfikacja techniczna

  • Połączenie: po kablu USB
  • Długość kabla: 200 cm
  • Czułość: 118 dB
  • Mikrofon: tak
  • Wielkość głośników: 40 mm
  • Impedancja: 32 Ohm
  • Inne: pilot, soft

Wykonanie, czyli jest dość nieprzyjemnie z jednej strony

Z jednej strony chciałbym napisać, że jest naprawdę dobrze i poleciłbym te słuchawki każdemu, aczkolwiek spasowanie tutaj leży. Jeżeli nie widzieliście unboxingu, to macie tutaj szczerze:

Ale trzeba przyznać że Trust naprawdę chciał stworzyć coś innego, co było by bliskie premium

Wiem, skrzypią – możliwe, że jest to wina próbek recenzenckich, więc pamiętajcie zawsze że możecie oddać je (jeżeli oczywiście byłoby coś nie tak). Słuchawki naprawdę przypominają wcześniejsze Logitechy G430 (które kochałem i nienawidziłem), co jest zaletą.

Naprawdę dobrze leżą na głowie i trzymają nas świetnie. Jeżeli tylko nie będziemy zwracać uwagi na “delikatne” skrzypienie, to te słuchawki są zaprojektowane i zrobione z głową.

Jednakże naprawdę lubię tutaj metalową regulację pałąka, jest to naprawdę dobra i trwała rzeczy. Dzięki temu słuchawki powinny przeżyć o wiele dłużej (tak, spotkałem się już wielokrotnie z tym, że takie plastikowe regulacje bardzo szybko się łamały).

Materiały

Tak, są naprawdę dobre – zero połyskującego plastiku, czegoś co wyglądałoby tanio. GXT 354 jest koloru białego, jeżeli oczywiście nie zauważyliście – ma to swoje plusy.

Oraz kilkanaście minusów, co jest oczywiste. Słuchawki wyglądają kompletnie inaczej i przyciągają uwagę, w zalewie czarno-czarnych słuchawek z czerwonymi wstawkami, coś takiego przyciąga uwagę.

Mamy tutaj miękką ekoskórę, więc wygoda idzie w parze z wyglądem, chociaż pamiętajmy o tym, że może być ciepło w takowych słuchawkach.

Dźwięk

Dobry, szczególnie że mamy tutaj czysty i wyrazisty dźwięk. Słuchawki dla graczy, jak słuchawki dla graczy, będziemy musieli oczywiście przeżyć trochę silniejsze basy. Aczkolwiek mamy do dyspozycji EQ w sofcie, więc nie musimy się tym zbytnio przejmować. Cóż, dźwięk jest tutaj naprawdę dobry i w tej cenie stoją na poziomie “innych, dobrze brzmiących słuchawek”.

Także plusem jest dźwięk 7.1, który może przydać się w grach, które opierają się na odnajdywaniu przeciwników. Oczywiście dźwięk 7.1 możemy wyłączyć, więc każdy, kto chce oglądać filmy czy słuchać muzyki – da się i jest to możliwe.

Szczerze? Jeżeli kupujemy słuchawki dla graczy, to najpewniej będziemy chcieli mieć coś po prostu do grania – wiecie, nic co będzie brzmiało niesamowicie. Ale coś, co będzie po prostu wygodne, będzie się nadawać do gier – no i będziemy mieli mikrofon do krzyczenia na ludzi na Discordzie.

Soft

Jest poprawny – i trudno jest więcej o tym powiedzieć. Mamy różnorakie opcje, jak EQ, o którym już wspominałem, różne efekty (Teatr etc.), możliwości lekkiego dostosowania mikrofonu oraz wirtualne 7.1.


Mikrofon

Jak pewnie zdążyliście zauważyć, jest to kontynuacja trendu “niewidocznego mikrofonu” – dzięki temu słuchawki wyglądają o wiele mniej jak słuchawki dla graczy, a bardziej jak normalne słuchawki. A jak brzmi ten mikrofon? Sami usłyszcie:

Jest… miernie.

Drobnostki

  • Kabel bez oplotu da się przeżyć, aczkolwiek zaimplementowanie go w słuchawkach byłoby miłą rzeczą.
  • Ciekawy pilot, pozwalający na obsługę wszystkich opcji związanych ze słuchawkami – także wibracji, o których wspomnę w podsumowaniu.

  • Brak 3.5, GXT 354 podłączamy za pomocą kabla USB

Podsumowanie

Obiecałem, że wspomnę o wibracjach w podsumowaniu: tak, słuchawki wibrują w przypadku wystąpienia dość głośnych odgłosów, takich jak wystrzały czy wybuchy. Jest to kompletnie niepotrzebna rzecz, aczkolwiek możemy to wyłączyć – więc nie ma co psioczyć o tym.

Słuchawki oprócz problemów ze skrzypieniem, są naprawdę dobre i można powiedzieć, że są w tym momencie świetną opcją, dla każdego kto szuka słuchawek “gamingowych” do 160-170 złotych. Wykonanie (oprócz wiadomych problemów) jest zaskakująco dobre, są one tańszym odpowiednikiem starych, dobrych Logitechów G430. Dźwięk tutaj wypada także całkiem nieźle i jak na sprzęt dla graczy, jest to świetny dźwięk. Dodatkowo kilkanaście różnych technologii i mamy dopełniony obraz bardzo dobrych słuchawek… gdyby tylko nie to skrzypienie.

Plusy:

  • Wykonanie (z pominięciem skrzypienia).
  • Bardzo dobra jakość dźwięku.
  • Miłe i przyjemne nauszniki.
  • Pilot z regulacją głośności, wibracji oraz wyciszenia mikrofonu.
  • Długi kabel.
  • Regulacja, która pozwala na dostosowanie słuchawek pod siebie.

Minusy:

  • SKRZYPIĄ.
  • Zły mikrofon.
  • Małe niedociągnięcia w niektórych miejscach.

Ocena: 7/10

(głównie przez skrzypienie i mikrofon)