Sprzęt Gamingowy r.

[Recenzja] Klawiatura Keep Out F89PT – membranówka za 160 złotych?!

Czy klawiatura membranowa za 160 złotych ma sens? Dzisiaj na warsztat weźmiemy klawiaturę od nieznanego w Polsce (jeszcze) producenta, czyli Keep Out! Czy ich najlepsza klawiatura, czyli F89PT ma rację bytu w tych czasach?

Unboxing

Specyfikacja techniczna

  • Podświetlane klawisze
  • Kolor: Pantone
  • 109 cichych membranowych klawiszy, z prognozowaną trwałością na poziomie 20 mln. wciśnięć
  • 12 klawiszy do kontrolowania multimediów
  • 5 programowalnych klawiszy pod macro
  • Try gry
  • USB 2.0 + kabel z oplotem
  • System antighosting
  • Kompatybilny z Windowsem

Zacznijmy od tego że Keep Out jest dość nową firmą

Tak, jest to hiszpańska firma, która otwiera swoje podboje na polski rynek – czy F89PT jest dobrą klawiaturą w swojej kategorii cenowej? Czas to sprawdzić!

Budowa

Pamiętajmy o tym że nie jest to klawiatura za 400 czy 600 złotych – tylko za jakieś 160, więc nie miejmy niesamowitych oczekiwań. Tak, jest to klawiatura plastikowa w 100% – czy to źle? Ciężko jest wymagać od takiej cenie czegoś w stylu metalu czy aluminium.

Klawiatura się gnie – może nie jest to idealna budowa, ale w tej półce cenowej ciężko o coś wytrzymałego jak czołg. Niestety na minus są podpórki, które maja podwyższać klawiaturę – są one dość plastikowe i łatwo je “zamknąć” przez przypadek.

Ale w tej cenie dostajemy też coś naprawdę miłego – czyli podkładkę pod nadgarstki!

Przez to klawiatura jest dość.. duża – serio! Na moim biurku najczęściej gościły najczęściej klawiatury TLK lub bez podkładki. Muszę powiedzieć szczerze że jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony przez tą podkładkę – zwiększa to dość mocno komfort pracy.

Przełączniki

No, w tym momencie trzeba powiedzieć że nie są to przełączniki jak w klawiaturze mechanicznej, ponieważ jest to klawiatura membranowa – ma to swoje plusy, jak i minusy. Na 100% trzeba powiedzieć że jest to bardzo cicha klawiatura – Keep Out zastosował specjalne przełączniki, które są naprawdę ciche – tak serio, serio, serio ciche! Nie ma porównania co do zwykłego mechanika.

Co z długością “życia” tej klawiatury?

Też jest nieźle – Keep Out mówi o długości życia w postaci 20 mln. kliknięć, czyli całkiem nieźle jak na klawiaturę membranową. Serio – w pierwszych przełącznikach Razera mowa była bodajże o 30 mln. klików, a tutaj mamy ich aż 20 mln.!

Podświetlenie

Jak pewnie już się dowiedzieliście, nie jest to podświetlenie RGB – a tzw. Pantone, czyli po prostu kilka różnokolorowych diod rozrzuconych po całej klawiaturze, które tworzą kilka kolorów. Nie, nie da się ich zmienić – boli, bo normalny klient patrząc na pudełko może pomyśleć “o, RGB!”

Ale co by mówić o tej klawiaturze – podświetlenie jest poprawne i ciężko jest wymagać dużo od tego. Może i moglibyśmy powiedzieć że mogłoby być lepiej, aczkolwiek takie podświetlenie w wersji “pantone” wygląda naprawdę przyjemnie i wygląda o lepiej aniżeli jakieś standardowe niebieskie czy żółte.

Keycapy

Nie są to wysokiej jakości keycapy, które możemy spotkać w mechanikach. Są to dość meh, ale w tej cenie nie można dorwać czegoś lepszego. Boli zmniejszony shift, który jest naprawdę denerwujący. Na plus jednak są klawisze pod makra, które możemy konfigurować bez żadnego oprogramowania – taki plus. Przez to że klawisze nie przepuszczają światła (przez to że są wykonane w budżetowej technologii), to niestety pracowanie w nocy na tej klawiaturze jest dość utrudnione. Dodatkowo warto wspomnieć o odrobinę innym oddaleniu klawiszy – różnicę czuć niemal od razu. Czy to źle? Imo potrzeba tylko trochę przyzwyczajenia i.. tyle!

Porównanie z SS M750

Drobnostki:

Standardowy podpunkt w którym mówię o rzeczach związanych z tą klawiaturą, które normalnie nie mogłyby same zabierać całego akapitu.

  • Kabel w oplocie – zawsze jest to miły dodatek
  • Makro/Kolory możemy zmieniać z poziomu samej klawiatury – duży plus
  • Dziwny kształt niektórych przycisków – przykładowo strzałki są naprawdę dziwnie wyprofilowane

Podsumowanie

Zacznijmy od tego że nie jest to idealna klawiatura – nie jest to ani mała, ani jakoś specjalnie wyróżniająca się klawiatura. Jest ona plastikowa i same keycapy są średnie. Średnie jest też podświetlenie, a raczej to że nie jest to pełne RGB. A co jest w niej dobre? Wszystko inne! Przełączniki (czy może bardziej membranowe przełączniki) są naprawdę dobre i ciche – można na niej spokojnie pracować w nocy, a jest to ogromny plus. Na duży plus także się zalicza podpórka pod nadgarstek. Dodatkowe przyciski makro mogą ułatwić pracę czy granie – to także duży plus.

Plusy:

  • Kabel w oplocie
  • Niesamowicie cicha klawiatura
  • Świetna podkładka pod nadgarstki
  • Dodatkowe przyciski pod makro
  • Podświetlenie (ale nie RGB)
  • Cena
  • Długość życia klawiatury

Minusy:

  • Średnie wykonanie,
  • Średnie keycapy
  • Brak RGB (a na pierwszy rzut oka wygląda to tak, jakbyśmy mieli jednak RGB)

Ocena

Przez to że Keep Out jest stosunkowo nowym graczem na polskim rynku, odrobina taryfy ulgowej

8/10