Sprzęt Gamingowy r.

[Minirecenzja] EKEN Alfawise V50 Pro – jak dobrą kamerkę możemy kupić za 250 złotych?

Kamerka sportowa która nagrywa w 4K lub 1080/60 za mniej niż 300 złotych? Oto EKEN Alfawise V50 Pro!

Kamerkę do testów podesłał sklep: Gearbest

Unboxing

Podstawowe informacje:

  • Maks. rozdzielczość filmów: 4K
  • Zdjęcia: 12MP
  • Wodoodporność: do 30 metrów, z wodoodporną obudową.
  • Obiektyw – 170 stopni
  • Możliwość podglądu na ekranie naszej komórki po Wi-Fi, także jest opcja włączania/wyłączania za pomocą załączonego pilota.
  • Ekran: 2 cale, HD (brak dotyku)
  • Bateria: 1050 mAh
  • Karty pamięci: 16 -32 GB TF, UHS-3 lub wyżej

Sprawdź ile kosztuje w tym momencie – Gearbest

Tania kamerka sportowa – po co to komu?

Przyznam, nie jest to coś dla każdego – niektórzy nie lubią nagrywać swoich poczynań, lub uważają że coś takiego jest po prostu zbędne. Rozumiem to w pełni, nie każdy ma zapędy do filmowania. Ale rynek na takie sportowe kamerki cały czas się powiększa. Wszyscy słyszeliśmy o sukcesie GoPro, które (uogólniając) spopularyzowało miniaturowe kamerki, które są przeznaczone do nagrywania nas w ruchu. Kamery te są dość specyficzne, zapewniają (w większości) dość szerokie pole widzenia, jakąś formę stabilizacji.

Ale wiecie, GoPro to taka mała arystokracja, szczególnie pod względem ceny. Dostaliśmy oczywiście kamerkę sportową od Xiaomi, czyli Xiaomi Mijia, aczkolwiek dzisiaj pora na coś jeszcze tańszego. Coś tak takiego, że jedna kamerka Alfawise V50 Pro kosztuje tyle, co jeden pre-order na RDR 2.

Tak, dzisiaj mowa w tej minirecenzji o kamerce, która kosztuje ~240-260 złotych, wszystko zależy, ile będziemy czekać na przecenę (wtedy można dorwać V50 za ~220 złotych!). I tak, za takie pieniądze dostajemy naprawdę dużo. Tak serio, bardzo dużo!

Nie dostajemy tylko kamerki, o nie – dostajemy masę akcesoriów, które ciężko jest skatalogować:

Resztę możecie zobaczyć na unboxingu, ale tak szczerze: dostajemy wszystko, czego potrzeba do rozpoczęcia nagrywania. Oprócz karty pamięci, minimum to 16 GB, optymalnie kupcie 32 GB. Tylko pamiętajcie także o klasie karty SD!

pilot
Oto nasz pilot!

Alfawise tutaj odwaliło naprawdę dobry kawał roboty, za ~250 złotych dostajemy dobry sensor…. właśnie, czas na segment o sensorze V50, czyli:

Sony IMX 258

Jest to dość znany i (powiedzmy) lubiany sensor, który możemy spotkać także w… telefonach! Według strony kimovil.com (klik), ten sensor znajduje się m.in w:

  • LG G6
  • Xiaomi Mi5s Plus
  • TP-Link Neffos X1
  • Xiaomi Redmi Note 4
  • One Plus X
  • Sony Xperia XA
  • Motorola Moto G5s Plus
  • I wiele więcej

To jest naprawdę ciekawe, ponieważ dostajemy całkiem okej sensor, który pozwala na naprawdę dużo. Jak na naprawdę tanią kamerkę.

Podgląd na ekranie telefonu?

Jest. Działa to różnie, często musiałem resetować aplikację, ale oprócz tego jest okej. Podstawowa funkcjonalność, ale i tak wystarczająco.

Tylko 4K?

Oczywiście że nie. Mamy do dyspozycji m.in:

  • 4K
  • 1080p/60fps
  • Tryb zdjęć
  • Tryb timelapse zdjęcia/film

Jest tego naprawdę dużo i propsuje – można się pobawić. Łapcie poniżej krótkie timelapse:

  • 0 zmian, 4K:
  • Edit/Colorgrading/2560×1440

I to mi się naprawdę podoba. Opcji mamy (powtarzam się) masę, i to się ceni. Jednakże czasem można zobaczyć artefakty, co jest sprawą czysto softwarową

Ale jest to kamera sportowa, czyż nie?

Niech obraz przemówi za siebie! Próbka została nagrana podczas jazdy na rowerze. Pierwsze nagranie jest bez żadnych poprawek, drugie natomiast ma nałożony stabilizator i poprawki w kolorystyce. Jakość oczywiście 4K.

Minirecenzja?

Jak pisałem wcześniej, jest to minirecenzja. W tym momencie udało mi się zdobyć tylko tyle materiałów, niestety mój stan zdrowia się odrobinę pogorszył i nie będę w stanie wsiąść na rower przez najbliższe kilka miesięcy (choroba/operacja/zima). Możliwe że za kilka miesięcy zobaczycie tutaj długaśny film z tej kamerki, aczkolwiek czas pokaże. Na pewno będę korzystać z tej kamerki do unboxingów/materiałów sprzętowych, więc spodziewajcie się dwóch perspektyw w najbliższych filmach.

A co z samą kamerą? Podsumowanie

Polecam. W tej cenie jest to może nie killer-price, ale wszystko, co dostajemy za 250 złotych – warto. Jest to świetna kamera “na początek” lub dla osób które dopiero co zaczynają zabawę z kamerkami sportowymi. Czasem pojawiają się drobne błędy, aczkolwiek i tak polecam ją każdemu. 250 złotych, 2 tygodnie i mamy świetną kamerkę. Żebym nie zapomniał, kamerka ma język polski!

Nie wystawiam oceny tylko przez to, że jeszcze na H2P nie było żadnej kamerki z podobnego zasięgu cenowego. Aczkolwiek jakbym miał wystawić ocenę, to kamera Alfawise V50 Pro dostałaby solidne -9/10.

A, i odpowiadając na pytanie z tytułu: całkiem niezłą.