Overwatch r.

Propozycje nowych skinów

Overwatch tworzą gracze i to oni właśnie są tym motorem napędowym. Każdy ma swój pomysł na grę i jej rozwój. Dlatego warto zwrócić uwagę na to co proponują, puszczając wodzę fantazji. Dziś przyjrzymy się fanowskim propozycjom na nowe skórki do Overwatcha.

Aktorem wieczoru na naszej scenie będzie artysta o pseudonimie TauxJak większość tego typu twórców nie jest raczej znany, co nie umniejsza wartości jego prac. Moim zdaniem jest to nawet swoista zaleta, ponieważ nie jest poddawany przesadnie ostrej krytyce (jak to zwykle wśród bardziej znanych osób bywa), nie tworzy zatem będąc pod pewnego rodzaju presją. Przeciwnie! Może puścić wodzę fantazji, ponieważ nie jest ograniczany z żadnej strony. O czym zaraz się przekonacie.


Phoenix Hanzo

Prezentację rozpoczyna starszy z braci Shimada. Wśród motywów Hanzo nalazł się już smok, oraz wilk, to czemu by nie Feniks? Bardzo ciekawa jest tu kolorystyka, nadaje naszemu łucznikowi klasy, majestatyczności. Wyobraźcie sobie lecącego w Was olbrzymiego feniksa, byłby na pewno bardzo efektowny. Kto wie może ujrzymy coś podobnego w grze?

Darkwing Hanzo

Kolejny skin różni się od poprzednika ochłodzeniem barw. Jest o wiele bardziej mroczny i tajemniczy, co pasuje do klimatu japońskiego wojownika. W obu warto zwrócić uwagę na bogate ornamenty łuku, zdobienia stroju, oraz precyzję strzał. Tak jak nie gram jako Hanzo praktycznie wcale, to z tym skinem kto wie? Może bym się skusił.

Magician Genji

Bardzo ciekawa skórka. Fajny pomysł z kartami rzucanymi z rękawa, oraz że Genji odbija pociski, poprzez wymachiwanie różdżką. Był już Power Rangers, magik może też się przyjmie.

Illusionist Genji

Tym razem zamiast magika, mamy iluzjonistę. I jak w przypadku Hanzo w pierwszej skórce dominowały ciepłe kolory, w drugiej zaś chłodne.

Caster Zenyatta

Skoro nasz robot jest ciskającym kulami mocy mędrcem, to czemu nie mógłby stać się castującym spelle magiem? To była kwestia czasu, zanim ktoś połączy latającego omnika z Gandalfem. Fani Tolkiena myślę, że by takim skinem nie pogardzili.

Alchemist Zenyatta

W tej odsłonie Zenyatta zostaje alchemikiem rzucającym we wrogów fiolkami. Fajny pomysł z leczeniem sojuszników i osłabianiem przeciwników potionami. Co w końcu pomoże lepiej, jak nie porządna mikstura?

Calestial Zenyatta

Kolorystycznie skórka przypomina mi serię Dark Star z LoL-a. Oprócz rzucania w nas gwiazdami, gdybyśmy mieli mało hp z pomocą przyszłoby nam małe Słońce, a z drugiej strony osłabieni zostalibyśmy przez czarną dziurę. Ciekawy pomysł na odświeżenie Zenyatty.

Groovy Lucio

Jestem lekko zdziwiony, że jeszcze nie powstał skin do Lucio o tematyce lat 70. Przecież wrotki, afro, magnetofon – to są rzeczy, które same się z nasuwają widząc tego roztańczonego healera. Niewykluczone, że ujrzymy jeszcze go w tym wydaniu. Może nie przy Halloween, ale później?

Groovy Lucio vol.2

Autor nadał ten sam tytuł obu pracom. W tym wydaniu Lucio wraca do swojego ojczystego koloru, nadal pozostając w klimacie disco.

Chef Roadhog?

overwatch skiny

Skin ten nie ma oficjalnie nadanej nazwy, stąd znak zapytania. Fajny motyw świni z jabłkiem, na głowie naszego kucharza. Dodatkowo wyrzutnia mielonki, myślę że jest brakującym elementem w obecnym wizerunku Wieprza. Przyprawa ładująca życie i ten tatuaż (oraz graffiti) “Kiss the cook” są również świetne. Wyobraźcie sobie biegnącego w Waszą stronę wściekłego grubasa strzelającego mielonym mięsem i wymachującym łyżką we wszystkie strony. Myślę, że ten skin trafiłby w gusta wielu graczy.


Jak podobają Wam się przedstawione skórki? Chcielibyście zobaczyć je w grze? Co powiecie na serię z propozycjami skinów?